Najmłodsi w chwili ślubu
Przypadki zawieranie małżeństw
przez dziewczyny poniżej 16. roku życia nie były wcale rzadkie w osiemnasto-
i dziewiętnastowiecznej Choczni.
W choczeńskich księgach
metrykalnych udało się odnaleźć jedną cztery panny z Choczni, które wychodząc za mąż
miały zaledwie 12 lat. Były to:
- Regina Guzdek, urodzona w 1795 roku, która w 1807 roku poślubiła 23-letniego Franciszka Kręciocha (do ukończenia 12 lat brakowało jej 3 dni),
- Salomea Wider, która została
żoną o 8 lat starszego od siebie Piotra Haczka w 1802 roku (w wieku 12 lat i 1
miesiąca),
- Katarzyna Szczur, która w 1810
roku wyszła za 13 lat starszego od siebie Michała Rzyckiego (w wieku 12 lat i
11 miesięcy),
- Łucja Malata, która w 1764
poślubiła 20 lat starszego od siebie Michała Pietruszkę, mając skończone 12 lat
i 11 miesięcy.
Trzy pierwsze żyły krótko- Regina 27 lat, Katarzyna tylko 17 lat, a Salomea 28. Jedynie Łucji udało się osiągnąć poważny
jak na owe czasy wiek 64 lat. Nie jest jednak do końca jasne, czy wymienione
wyżej związki z mocno nieletnimi dziewczynkami, były od razu skonsumowane, jako
że i Salomea i Łucja pierwsze dzieci urodziły dopiero po ukończeniu odpowiednio
19 i 20 lat, a Katarzyna nie miała dzieci wcale. Jedynie Regina Kręcioch pierwsze dziecko urodziła jako 16-latka. Co ciekawe, gdyby nie mariaż
Łucji, to w dzisiejszej Choczni nie byłoby żadnych Pietruszków, ponieważ
wszystkie osoby noszące współcześnie to nazwisko wywodzą się właśnie od niej i
jej męża Michała. Zwraca również uwagę duża różnica wieku pomiędzy Łucją a jej
małżonkiem. Nie był to raczej związek z uczucia, ale swoisty kontrakt między
Michałem Pietruszką a Antonim Malatą, ojcem Łucji, dzięki któremu Antoni stał
się wspólnikiem Michała na uprawianej przez niego roli.
Niewiele starsze od Salomei,
Katarzyny i Łucji były na przykład Katarzyna Żak i Agnieszka Guzdek, które wychodząc
za mąż odpowiednio za Marcina Drapę i Fabiana Kręciocha miały zaledwie 13 lat,
przy czym Agnieszka pierwsze dziecko urodziła jako szesnastolatka.
Nie tylko współcześni
Pietruszkowie, ale także duża część Widrów zawdzięcza swoje istnienie
małżeństwu z osobą poniżej 16. roku życia. W przypadku tych drugich chodzi o
Katarzynę Ramenda, która wraz z mężem Kazimierzem Widrem zapoczątkowała w 1814
roku jedną z dwóch głównych linii tego rodu, w której nazwisko Wider przetrwało
do dziś.
W XVIII wieku zawarte zostało w Choczni
co najmniej jedno małżeństwo przez piętnastoletniego kawalera. Ten przypadek
trudno jest jednak zweryfikować, gdyż wiek nowożeńca Wawrzyńca Guzdka znany
jest tylko w przybliżeniu, a nie z metryki jego chrztu. Według metryki
małżeństwa w 1750 roku Wawrzyniec poślubił 17-letnią Kunegundę Szczur. Para ta
przeżyła razem 45 lat, aż do śmierci Wawrzyńca. Kunegunda urodziła Wawrzyńcowi
dziewięcioro dzieci, pierwsze gdy on miał 17 lat, a ona 19.
Natomiast z notatki
w metryce chrztu urodzonego w Choczni Stefana Mruczka, syna Franciszka i Ludwiki z domu Garżel wynika, że w 1923
roku wstąpił on w związek małżeński z Antonią Kruczek. Jeżeli ta data jest
prawidłowa, to Stefan Mruczek miał wówczas skończone 16 lat i 3 miesiące, a jego
wybranka była rocznikowo dwa lata starsza.
Najstarsi w chwili ślubu
W 1843 roku 85-letni Mateusz Łopata vel Grządziel prosił proboszcza w Choczni o zgodę na ślub w Wadowicach z Marianną Ramza. W jego o rok późniejszej metryce zgonu zapisano, że pozostawił po sobie żonę Mariannę Ramza, czyli to małżeństwo rzeczywiście doszło do skutku. Mateusz Łopata mógł w chwili jego zawarcia liczyć 85 lub 86 lat.
Jednym z najpóźniej
żeniących się chocznian był z pewnością Anastazy Zając, urodzony w 1900 roku,
jako syn Michała i Wiktorii z domu Nowak. Gdy jako wdowiec w 1982 roku zawierał
małżeństwo z Jadwigą Kucharską, do ukończenia 82 roku życia brakowało mu 6 dni.
Ponad 80 lat (dokładnie 80 lat i 10 dni) miał także Franciszek Góralczyk, gdy w
1916 roku żenił się z 20 lat młodszą Magdaleną z domu Kręcioch, wdową po Franciszku
Bielu. Dla Franciszka Góralczyka był to trzeci (i ostatni) ślub w jego życiu.
Wśród kobiet wyróżniała się wiekiem Stanisława Sordyl z domu Warta, gdy
wychodziła powtórnie za mąż za Stanisława Studlika (73 lata) oraz Kazimiera
Szczur, zawierając swoje pierwsze małżeństwo.
Najwięcej zawartych małżeństw
Magdalena Zając, urodzona w 1894
roku w Choczni, starsza siostra wymienionego wyżej Anastazego Zająca, zawierała czterokrotnie związki małżeńskie, w
tym trzykrotnie w choczeńskim kościele parafialnym:
- z Wawrzyńcem Lofkiem w 1918
roku,
- z Karolem Urbańskim w 1920
roku,
- z Władysławem Fircykiem w 1933
roku.
Jej czwarty mąż (ale
chronologicznie trzeci- przed Władysławem Fircykiem) nazywał się Wojciech Żyła.
Mimo posiadania czterech mężów jedyne dziecko miała jako 22-letnia panna (syna
Andrzeja).
Z kolei
Wanda Joyce Stuglik, urodzona w USA w 1948 roku, wnuczka chocznianina Jana Stuglika,
mężów miała aż ośmiu (!): Rodneya Stoeckingera, Kenta Simmonsa, Geralda Dhaeze,
Michaela Prikosovicha, George Funka, Danny’ego Woodruffa, Erica Hansena i Davida
Fredericka. Dzieci – dwóch synów- miała tylko z pierwszym mężem (Geraldem). Jeden z jej mężów (Rodney) był młodszy od jej starszego syna !
Pierwszym znanym chocznianinem,
który miał cztery żony, był urodzony w 1806 roku Andrzej Ramza, syn Franciszka i
Zofii z Dąbrowskich. Wszystkie cztery żony poślubił w Choczni, a trzy z nich miały
na imię Marianna. Najpierw jako 19-letni kawaler ożenił się z trzy lata starszą
Marianną Wróbel, z którą miał sześcioro dzieci. W 1847 roku, jako 41-letni
wdowiec zawarł związek małżeński z wdową Jadwigą Pawińską z domu Wróbel. Po jej
śmierci w 1855 roku ożenił się z 24 lata młodszą od siebie wdową Marianną Wcisło
z domu Twaróg. Niestety Marianna zmarła dwa lata później, trzy dni po urodzeniu
ich jedynego syna Tomasza. Wobec tego już trzy miesiące później Andrzej Ramza
został mężem kolejnej Marianny, tym razem z domu Kamińskiej, wdowy po Janie Kozaku
z Jaroszowic. Z tą czwartą żoną miał jeszcze trzech synów i jedną córkę-
najmłodsze dziecko przyszło na świat, gdy Andrzej miał 57 lat, a jego czwarta
żona 40.
Kolejnym
chocznianinem, który czterokrotnie zawierał związki małżeńskie był Stanisław
Styła (1902-1995) , syn zasłużonego dla Choczni posła Antoniego Styły. W
przeciwieństwie do Andrzeja Ramzy Stanisław Styła żenił się wyłącznie poza Chocznią.
Jego pierwsza żona Maria pochodziła ze Śląska, druga Julia z Wielkopolski,
trzecia miała na imię Zofia, a z czwartą Janiną mieszkał w Łomży. Z każdą z
nich miał dzieci, w sumie czternaścioro.
Rekordzistą pod tym względem jest jednak wspomniany wyżej Mateusz Łopata vel Grządziel (1758-1844), który poślubił 5 kobiet, z tego 3 w Choczni. Pomiędzy jego pierwszym a ostatnim ślubem upłynęły około 55 lat !
Najkrótsze małżeństwa
Wyjątkowo krótko, bo tylko 12
dni, trwało zawarte w Krakowie małżeństwo pochodzącego z Choczni aptekarza Teofila
Majkuta i Marii Życzyńskiej, przerwane śmiercią Teofila 3 lipca 1943 roku (w
wieku 52 lat).
Nieco tylko dłużej wytrwali w
związku małżeńskim:
- Łukasz Kręcioch i Franciszka
Pindel z domu Wcisło ( 21 dni - ślub w 1851 roku),
- Franciszek Pindel i Rozalia
Buldończyk (1 miesiąc - ślub w 1848 roku).
Tak jak i
w przypadku Teofila Majkuta związki te przerwała śmierć nowożeńców- wieku
odpowiednio 47 i 24 lat.
Największe różnice wieku małżonków
Małżeństwa, w których mąż był
znacznie starszy od żony:
- w 1788 roku 69-letni młynarz
Jakub Szczur poślubił 20-letnią Franciszkę Żak (różnica 49 lat),
- w 1893 roku Wojciech Styła, lat
66, ożenił się z Wiktorią z domu Gawęda, lat 18 (różnica 48 lat),
- w 1937 roku 16-letnia
Stanisława Byrska wyszła za mąż za Teofila Kolbra, lat 61 (różnica 45 lat).
Franciszka urodziła Jakubowi
sześcioro dzieci, Wiktoria Wojciechowi jedną córkę, a Stanisława Teofilowi
jednego syna.
I związki małżeńskie, w których
to żona była znacznie starsza:
- różnica 38 lat - wdowa Joanna Wątroba z domu Hałacińska, lat 61, w 1876 roku wyszła za mąż za Stanisława Pasierba lat 23 (za zgodą jego ojca Józefa),
- różnica 27 lat- wdowa Katarzyna
Wcisło z domu Sordyl z Zawadki, lat 50,
poślubiła w 1835 roku Mateusza Guzdka, lat 23,
- różnica 24 lata- panna Marianna
Guzdek lat 46, poślubiła w 1886 roku mieszkającego wówczas w Choczni Andrzeja
Wawro, lat 22, znanego później jako Jędrzej Wowro, rzeźbiarz ludowy.
Wszystkie te trzy pary małżeńskie nie
doczekały się dzieci.