Pokazywanie postów oznaczonych etykietą 1789. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą 1789. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 20 lipca 2020

Imiona chocznian w subrepartycjach z II połowy XVIII wieku

Spisy powinności podatkowych/pańszczyźnianych z 1775 i 1789 roku są jednymi z najwcześniejszych źródeł, w których imiona chocznian podane są w takiej postaci, w jakiej były wtedy używane na co dzień.
Istnieje oczywiście wiele wcześniejszych dokumentów (głównie metryk kościelnych), w których wymieniane są imiona mieszkańców Choczni, ale zawierają one jedynie ich wersję łacińską.
Analiza imion męskich zapisanych w wymienionych wyżej subrepartycjach może prowadzić do dość zaskakujących odkryć, a nawet stać się pewną przesłanką do rozważań nad pochodzeniem części choczeńskich rodów.
Jak wytłumaczyć na przykład fakt, że jeden z Ramendów ochrzczony imieniem Joannes, ujęty jest w tym spisie wcale nie jako Jan Ramenda, lecz w formie ...Iwan Ramenda ? Czyli nie w polskiej,  a w ruskiej postaci tego imienia?
Należy przy tym pamiętać, że nazwisko Ramenda nie występuje wprawdzie w żadnych sąsiadujących z Polską państwach, ale w ukraińskich Karpatach doszukać się można mieszkających tam do dziś Remendów...
Kolejna ciekawostka i zarazem zagadka to zapisywanie ówczesnych Mateuszów, czyli łacińskiego imienia Matthaeus, raz we współcześnie słowackiej formie Matusz, a w innych przypadkach jako Mathyasz lub Matyasz, co brzmi bardzo po węgiersku.
Matuszowie nosi nazwiska Rudzki, Grządziel, czy Woytala natomiast Mathyaszami/Matyaszami byli przedstawiciele rodzin Balonów/Balanów i Rułów.
Zdziwienie może budzić także imię Jaroz, przypisane do przedstawiciela rodu Bryndzów. Jak się okazuje, wcale nie chodziło tu o jakiegoś Jarosława, lecz ...Ambrożego, zapisanego w metryce chrztu jako Ambrosius.
Osiemnastowieczny Majcher/Maycher (Balon i Szczur) to z kolei współczesny Melchior, a Domin (Kręcioch) to obecny Dominik. Łacińskie imię Feliks występowało w przetłumaczonej na polski formie Szczęsny (Bandoła).
Dla współczesnego czytelnika pewną trudność stanowić będzie też zrozumienie, jak właściwie na imię mieli Kanty Wójcik, Cibor, Ryczko i Bryndza. Byli to po prostu Janowie, tyle że ochrzczeni nie w okolicach 24 czerwca, a pod koniec października, kiedy wypada dzień poświęcony św. Janowi z Kęt (20 października).
"Czerwcowi" Janowie dodawali czasem do swojego imienia Chrzciciel, natomiast urodzeni w maju występowali jako Jan Nepomucen.
Pozostałe różnice pomiędzy imionami z XVIII wieku a współczesnymi dotyczyły głównie ortografii bądź imiona z przeszłości różniły się nieznacznie od obecnych.
Oto przykłady:
Woyciech = Wojciech,
Walanty = Walenty,
Wawrzeniec = Wawrzyniec (łaciński Laurentius),
Wicenty = Wincenty,
Sebastyan, Sobestyan = Sebastian
Sczepan = Szczepan, Stefan,
Jakób = Jakub,
Maciey = Maciej,
Kasper = Kacper,
Floryan = Florian,
Leo = Leon,
Bartłomień = Bartłomiej
Andrzey/Jędrzey = Andrzej/Jędrzej.
To ostatnie imię miało również formę Jędrzej.
Mamy też w subrepartycjach imiona zdrobniałe:
Kuba- Jakub,
Witek- Wincenty i Wiktor,
Sobek - Sebastian
Franek - Franciszek.
Nieliczne kobiety (prawie wyłącznie wdowy) były wymieniane nie z własnym imieniem, a pod imieniem zmarłego męża, po którym dziedziczyły majątek.
Przykłady: Łukaszka (Piątek, Stylina/Styła), Józefowa (Piątek), Jakóbowa (Bylica, Kręciożka/Kręcioch), Leonka (Drapina/Drapa), Woyciechowa (Bączkowa/Bąk, Kręciożka/Kręcioch).
Pod własnym imieniem zapisano jedynie Teresę Pietruszynę (Pietruszka), Agnieszkę Romańczyk, Anastazję Szczur i Reginę Cyborkę (Cibor).
Pełna lista imion z subrepartycji:
Adam, Agnieszka, Aleksander, Aleksy, Andrzey, Antoni, Augustyn, Bartłomień, Benedykt, Błażej, Domin, Dyzma, Fabian, Filip, Floryan, Franciszek, Grzegorz, Ignacy, Iwan, Jakób, Jan, Jaroz, Jerzy, Jędrzey, Joachim, Józef, Kacper, Kanty, Kazimierz, Klemens, Krzysztof, Leo, Ludwik, Łukasz, Maciey, Marcin, Marek, Matusz, Mathyasz/Matyasz, Maycher, Michał, Mikołaj, Paweł, Regina, Roch, Roman, Romuald, Sczepan/Szczepan, Sebastyan/Sobestyan, Stanisław, Szczęsny/Felix, Szymon, Teresa, Tomasz, Urban, Wacław, Walenty/Walanty, Wawrzeniec, Wicenty, Wiktor, Woyciech.

Podobnej tematyki dotyczy notatka "Imiona chrzestne 1600-1750" (link)

środa, 1 lipca 2020

Subrepartycja z 1789 roku - rolnicy o najwyższych dochodach

W poprzedniej notatce dotyczącej subrepartycji z 1789 roku (link) przedstawiona została lista choczeńskich rolników osiągających najwyższe dochody z posiadanego gruntu, tożsama z listą największych płatników czynszu pańszczyźnianego na rzecz Jana Baptysty Biberstein Starowieyskiego, właściciela Choczni.

Jeżeli jednak uwzględnić tylko dochody roczne osiągane z uprawy ziemi ornej, to kolejność rolników wyglądałoby następująco:

1. Jakub Szczur (właściciel młyna przy moście na Choczence - na terenie obecnego lądowiska helikopterów) 160 florenów 16 krajcarów
2. Franciszek i Paweł Wątrobowie (z obecnego Zawala) 144 floreny 25 krajcarów
3. Mateusz i Andrzej Szczurowie ( z obecnego Zawala) 110 florenów 15 krajcarów
4. Józef i Krzysztof Woźniakowie (z środkowej części wsi- między austerią a kościołem) 106 florenów 8 krajcarów
5. Szymon i Tomasz Komanowie (z Komaniego Pagórka) 104 floreny 4 krajcary
6. Wspólnicy Grzegorz Wójcik, Wojciech Ramza i Joachim Leń (z Niwy Zakościelnej- między kościołem a sołtystwem; pola na północ od Choczenki) 103 floreny 56 krajcarów
7. Rodzina Wcisłów: Wojciech, Walenty, Łukasz (z z Niwy Zakościelnej- między kościołem a sołtystwem; pola na północ od Choczenki) 102 floreny 4 krajcary
8. Tomasz i Walenty Pindel (z Niwy Zakościelnej- między kościołem a sołtystwem; pola na północ od Choczenki) 100 florenów 41 krajcarów
9. Wojciech (ojciec) i Kazimierz (syn) Widrowie (z Niwy Zakościelnej- między kościołem a sołtystwem; pola na północ od Choczenki) 94 floreny 10 krajcarów
10. Sebastian Pindel (z Niwy Zakościelnej- między kościołem a sołtystwem; pola na północ od Choczenki) 93 floreny 50 krajcarów
11. Mateusz, Marcin i Wiktor/Wit Kumorkowie (z dzisiejszego Zawala) 93 floreny 33 krajcary
12. Mikołaj i Błażej Balonowie (z Niwy Zakościelnej- między kościołem a sołtystwem; pola na północ od Choczenki) 92 floreny 13 krajcarów
13. Michał Pietruszka (z obecnego Osiedla Malatowskiego) 85 florenów 35 krajcarów
14. Wojciech Balon (z Niwy Zakościelnej- między kościołem a sołtystwem; pola na północ od Choczenki) 83 floreny 34 krajcary
15. Maciej Guzdek (z sąsiedztwa kościoła) 81 florenów 11 krajcarów

Jak widać w tym zestawieniu przeważają rolnicy gospodarujący  na gruntach ornych położonych w pasach od Choczenki do granicy z Frydrychowicami. (11 na 15).

Natomiast rolnicy osiągający wówczas najwyższe dochody roczne z pastwisk i lasów to:

1. Mikołaj i Błażej Balonowie (z Niwy Zakościelnej- między kościołem a sołtystwem; pola na północ od Choczenki) 11 florenów 30 krajcarów
2. Wojciech Balon (z Niwy Zakościelnej- między kościołem a sołtystwem; pola na północ od Choczenki) 9 florenów 23 krajcary
3. Bartłomiej Byrski (przy granicy z Kaczyną) 8 florenów 44 krajcary
4. Ignacy Bryndza (z Górnej Choczni powyżej sołtystwa; pola na południe od Choczenki) 7 florenów 17 krajcarów
5. Walenty Mierzwa (z Niwy Zakościelnej- między kościołem a sołtystwem; pola na północ od Choczenki) 6 florenów 51 krajcarów
6. Józef i Leon Pindel (z Pagórka Ramendowskiego) 6 florenów 4 krajcary
7. Jan Kanty Bryndza (z Górnej Choczni powyżej sołtystwa; pola na południe od Choczenki) 5 florenów 59 krajcarów
8. Łukasz Strzeżoń (z Górnej Choczni powyżej sołtystwa; pola na południe od Choczenki) 5 florenów 35 krajcarów
9. Jan Zając (z Niwy Zakościelnej- dzisiejsza Białą Droga; pola na południe od Choczenki) 5 florenów 30 krajcarów
10. Urban Guzdek (z Niwy Zakościelnej- między kościołem a sołtystwem; pola na północ od Choczenki) 5 florenów 4 krajcary
11. Jakub Szczur (właściciel młyna przy moście na Choczence - na terenie obecnego lądowiska helikopterów) 5 florenów 3 krajcary
12. Sebastian Pindel (z Niwy Zakościelnej- między kościołem a sołtystwem; pola na północ od Choczenki) 4 floreny 55 krajcarów
13. Rodzina Wcisłów: Wojciech, Walenty, Łukasz (z z Niwy Zakościelnej- między kościołem a sołtystwem; pola na północ od Choczenki) 4 floreny 50 krajcarów
14. Stanisław Kręcioch (z Niwy Zakościelnej- dzisiejsza Białą Droga; pola na południe od Choczenki) 4 floreny 49 krajcarów
15. Wojciech (ojciec) i Kazimierz (syn) Widrowie (z Niwy Zakościelnej- między kościołem a sołtystwem; pola na północ od Choczenki) 4 krajcary 35 florenów

Najwyższy dochód z lasów i pastwisk stanowił zaledwie nieco ponad 7% najwyższego dochodu z pól ornych. Tym razem w stosunku 8:7 przeważają rolnicy gospodarujący na gruntach położonych na południe od Choczenki i ciągnących się w stronę Zawadki.

Na koniec zestawienie rolników osiągających najwyższe dochody z ogrodów, łąk i stawów:

1. Szymon i Tomasz Komanowie (z Komaniego Pagórka) 16 florenów 45 krajcarów
2. Jakub i Tomasz Rzyccy (z Górnej Choczni powyżej sołtystwa) 10 florenów 20 krajcarów
3. Jakub Szczur (właściciel młyna przy moście na Choczence - na terenie obecnego lądowiska helikopterów) 8 florenów 57 krajcarów
4. Jakub Styła (młynarz z Górnej Choczni powyżej sołtystwa) 8 florenów 39 krajcarów
4.  Sebastian Pindel (z Niwy Zakościelnej- między kościołem a sołtystwem; pola na północ od Choczenki)  8 florenów 39 krajcarów
6. Jan Drapa (z sołtystwa) 8 florenów 32 krajcary
7. Krzysztof Garżel (z Niwy Zakościelnej- między kościołem a sołtystwem; pola na północ od Choczenki) 8 florenów 15 krajcarów
8. Kazimierz Dziadek (z obecnego os. Pod Bliźniakami) 8 florenów 3 krajcary
9. Klemens Kobiałka (z obecnego os. Pod Bliźniakami) 7 florenów 22 krajcary
10. Łukasz Strzeżoń (z Górnej Choczni powyżej sołtystwa; pola na południe od Choczenki) 7 florenów 6 krajcarów
11. Mateusz Wojtala (z Niwy Zakościelnej- między kościołem a sołtystwem; pola na północ od Choczenki) 6 florenów 19 krajcarów
12. Bartłomiej Byrski (przy granicy z Kaczyną) 5 florenów 50 krajcarów
13. Kazimierz i Wacław Twarogowie (z Niwy Zakościelnej- między kościołem a sołtystwem; pola na północ od Choczenki) 5 florenów 35 krajcarów
14. Antoni Bryndza (z Niwy Zakościelnej- między kościołem a sołtystwem; pola na północ od Choczenki) 5 florenów 33 krajcary
15. Rodzina Wcisłów: Wojciech, Walenty, Łukasz (z z Niwy Zakościelnej- między kościołem a sołtystwem; pola na północ od Choczenki) 5 florenów 32 krajcary

Najwyższy roczny dochód z łąk, ogrodów i stawów stanowił około 10,5 % najwyższego dochodu z gruntów ornych, ale był wyższy o 43% od największego dochodu z pastwisk i lasów.
W zestawieniu tym widać większy udział rolników z Górnej Choczni, w stosunku 8:7 przeważają rolnicy gospodarujący na gruntach położonych na północ od Choczenki i ciągnących się w stronę Inwałdu i Frydrychowic.

We wszystkich trzech zestawieniach figurują jedynie młynarz Jakub Szczur i rodzina Wcisłów.

czwartek, 18 czerwca 2020

Subrepartycja z 1789 roku

Subrepartycja (lub suprepartycya) z 1789 roku to nic innego, jak wykaz podatku gruntowego, jaki mieli świadczyć chocznianie na rzecz Jana Baptysty Biberstein Starowieyskiego, trzeciego z kolei prywatnego właściciela wsi.


Została podpisana w Wadowicach 17 listopada 1789 roku przez wymienionego wyżej Starowieyskiego oraz przedstawicieli chocznian: ówczesnego wójta Michała Kręciocha oraz dwóch przysiężnych (radnych): Ignacego Bryndzę i Wojciecha Balona.
W subrepartycji wymieniono dokładne roczne przychody każdego posiadacza gruntu w Choczni (roli, ugoru, stawu, ogrodu, łąki, pastwiska oraz lasu) i wyliczone na ich podstawie czynsze (pańszczyznę), które owi posiadacze winni odprowadzać na rzecz dworu (właściciela wsi).
Pańszczyzna nie była jedynym "podatkiem" odprowadzanym (lub odrabianym) wtedy przez chocznian- według zapisów subrepartycji płacili oni także własnemu plebanowi daninę ziarnem, zwaną osep oraz dziesięcinę "do Niepołomic" (być może chodzi o klasztor w Staniątkach pod Niepołomicami).

Wzajemne zobowiązania chocznian i Starowieyskiego ujęto w 11 punktach:
  • wraz z wejściem w życie zapisów subrepartycji traciły znaczenie wszelkie dawniejsze powinności,
  • chocznianie winni odtąd płacić właścicielowi wsi czynsze wyznaczone w suberpartycji lub je odrabiać,
  • kto dotąd płacił czynsz pieniężny, miał nadal to czynić,
  • odrabianie pańszczyzny mogło się odbywać tylko na polach właściciela wsi (to jest np. w Rudzach), a wszelkie inne potrzeby dworskie (np. dowóz materiałów, stróżowanie, naprawa dróg) miały być rozliczane według osobnych uzgodnień,
  • przeliczanie czynszu na robociznę miało się odbywać według zasady, że dniówka parokonnym wozem odpowiadała 15 trudnym do odczytania jednostkom pieniężnym czynszu (może chodzi o krajcara, czyli 1/60 guldena zwanego też florenem lub złotym reńskim), a dniówka robocizny pieszej 6,5 tym jednostkom pieniężnym.
  • poddany, który odrabiał 150 dniówek rocznie, miał to czynić przez 3 dni w każdym tygodniu. I odpowiednio-  ten, który odrabiał 100 dniówek miał to czynić przez 2 dni w każdym tygodniu, a odrabiający 50 dniówek przez 1 dzień w każdym tygodniu,
  • wolna pasza na ugorach i ścierniskach dworskich była dostępna dla poddanych bez opłat, także dwór mógł korzystać bezpłatnie z wolnej paszy na ugorach i ścierniskach chłopskich,
  • czynsze miały być płacone punktualnie po każdym skończonym kwartale roku,
  • dwór powinien wydawać poddanym bezpłatnie drewno na budowę domów z lasu dworskiego (w październiku, listopadzie i w lutym), a chłopi nie nadużywać prawa do pozyskiwania drewna do innych celów. Poddanym przysługiwało również prawo do zbierania drewna na opał w lesie dworskim,
  • ustanowiono opłatę za korzystanie z paszy w lesie dworskim przez bydło poddanych (jej wysokość jest niestety słabo czytelna- 6 jakiś jednostek pieniężnych od 1 bydlęcia),
  • dokument miał przechowywać wójt i udostępniać go do wglądu każdemu posiadaczowi gruntu.
Najwyższy dochód w 1789 roku (ponad 147 florenów) osiągało w Choczni gospodarstwo braci Franciszka i Pawła Wątrobów (z obecnego Zawala), których roczny czynsz pańszczyźniany wynosił 23 floreny i 4 krajcary, co stanowiło niecałe 16% ich dochodu rocznego.

Lista kolejnych chłopów płacących najwyższe czynsze (czyli osiągających najwyższe dochody z gruntu) wygląda następująco:
  • Szymon i Tomasz Komanowie- ponad 21 florenów czynszu,
  • młynarz Jakub Szczur- ponad 20 florenów,
  • bracia Józef i Krzysztof (Apolinary) Woźniakowie- prawie 18 florenów,
  • Tomasz i Walenty Pindelowie- nieco ponad 17 florenów,
  • wspólnicy Grzegorz Wójcik, Wojciech Ramza i Joachim Leń- nieco ponad 17 florenów czynszu,
  • Wojciech Balon- 17 florenów,
  • Wojciech (ojciec) i Kazimierz (syn) Widrowie- około 16 i pół florena,
  • Mateusz, Marcin i Wiktor Kumorkowie- niecałe 16 florenów.
Na liście największych płatników znajdują się nie tylko mężczyźni, przykładem czego są wdowy Jakubowa i Wojciechowa Kręcioszki.
Oczywiście nie jest to lista najbogatszych mieszkańców Choczni, ponieważ niektórym oprócz dochodów z gruntu znaczne przychody mogło przynosić też rzemiosło lub prowadzenie młyna, czy też karczmy.
Właśnie chałupnicy z gruntem, czyli posiadacze domu i kawałka pola, ale żyjący nie tylko z jego uprawy, stanowią osobną  w stosunku do rolników kategorię płatników czynszu pańszczyźnianego. Ich nazwiska to: Szczur, Zając, Sikora, Rudzki i Turała.
Pańszczyzna dotyczyła także poddanych z choczeńskiego majątku sołtysiego Duninów (nazwiska: Drapa, Ryczko, Graboń/Grabowski, Radwan, Rzycki, Kwiatkowski, Trzop) oraz poddanych plebana choczeńskiego (nazwiska: Bylica, Piątek/Kowalczyk, Bacak/Wcisło, Korbel/Kolber).


Pełna lista płatników czynszu pańszczyźnianego ad 1789 zamieszczona zostanie w jednym z kolejnych wpisów.