Pokazywanie postów oznaczonych etykietą obchody. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą obchody. Pokaż wszystkie posty

piątek, 30 maja 2025

Obchody Święta Pracy w Choczni w latach 50. i 60. XX wieku

 

Święto Pracy, obchodzone 1 maja, było w okresie Polski Ludowej jednym z najważniejszych świąt państwowych, celebrującym idee robotnicze i sojuszu robotniczo-chłopskiego. W czasach stalinizmu (lata 50.) i późniejszych latach odwilży gomułkowskiej (lata 60.) obchody te miały charakter masowy i były silnie wspierane przez władze komunistyczne. Na wsiach, takich jak Chocznia, organizowano uroczyste akademie, pochody, występy artystyczne i zabawy ludowe, które miały na celu integrację społeczności lokalnej wokół ideologii socjalistycznej. Kluczową rolę w mobilizowaniu mieszkańców do udziału w tych wydarzeniach odgrywała Polska Zjednoczona Partia Robotnicza i Prezydium Gminnej (a później Gromadzkiej) Rady Narodowej.

 Obchody w Choczni w latach 50. i 60. XX wieku:

 1951

 W 1951 roku Prezydium Gminnej Rady Narodowej w Choczni zorganizowało uroczystą akademię w Domu Ludowym 29 kwietnia o godzinie 14:00. Program obejmował część oficjalną oraz artystyczną, przygotowaną przez miejscowe czynniki społeczne i szkołę podstawową. Mieszkańcy zostali wezwani do licznego udziału oraz udekorowania domów flagami i portretami dostojników, co było typowym elementem propagandowym epoki stalinizmu. Dodatkowo, 1 maja odbył się pochód do Wadowic, w którym obowiązkowo mieli uczestniczyć członkowie Gminnej Rady Narodowej (potwierdzając to podpisem na liście) oraz przedstawiciele organizacji politycznych i społecznych. Podkreślano znaczenie sojuszu robotniczo-chłopskiego, co miało mobilizować całą społeczność do udziału.

 1958

 W 1958 roku obchody Święta Pracy w Choczni nabrały bardziej zorganizowanego charakteru. Przewodniczący Gromadzkiej Rady Narodowej, Klemens Guzdek, zaproponował powołanie Komitetu Obchodu Święta Pracy, który miał zorganizować akademię lub wieczornicę z udziałem lokalnej orkiestry. Ustalono, że uroczystość odbędzie się 30 kwietnia w godzinach wieczornych, aby umożliwić mieszkańcom liczny udział. Orkiestra miała odegrać capstrzyk na świeżym powietrzu, co było popularnym elementem dodającym obchodom pewnego kolorytu.

1960

 W 1960 roku przygotowania do obchodów koordynował Komitet Organizacyjny pod przewodnictwem sekretarza Podstawowej Organizacji Partyjnej (POP) PZPR, Gabriela Bandoły. W skład komitetu weszli ponadto: przedstawiciel ZSL Tadeusz Nowak, równocześnie kierownik szkoły, przedstawiciel Prezydium Gromadzkiej Rady Narodowej Klemens Guzdek oraz przedstawiciel Kółka Rolniczego Władysław Balon.

Zaplanowano uroczystą sesję Gromadzkiej Rady Narodowej 30 kwietnia w Domu Ludowym, obejmującą referat okolicznościowy i występy artystyczne. Pochód do Wadowic miał odbyć się 1 maja, ale zrezygnowano z organizacji zabawy ludowej z powodu braku funduszy.

 1962

 W 1962 roku Klemens Guzdek, przewodniczący Gromadzkiej Rady Narodowej, podkreślił konieczność kontynuacji tradycji obchodów. Powołano komitet organizacyjny z przedstawicielami różnych organizacji:

- przewodniczący Stanisław Matuśniak, sekretarz POP PZPR,

- zastępca Anna Dąbrowska, członek POP PZPR,

- Władysław Woźniak, prezes ZSL,

- Klemens Guzdek, przewodniczący Prezydium GRN,

- Stanisław Duda, kierownik biblioteki,

- Tadeusz Nowak, kierownik szkoły,

- Andrzej Kosycarz, przewodniczący Kółka Rolniczego,

- Władysław Żak, członek POP PZPR,

- Waleria Pamuła, kierownik drugiej szkoły,

- Adolf Byrski, przewodniczący ZMP,

- Władysław Stuglik, komendant Ochotniczej Straży Pożarnej.

Program akademii 30 kwietnia obejmował zagajenie, referat okolicznościowy wygłoszony przez Stanisława Matuśniaka oraz część artystyczną przygotowaną przez młodzież szkolną. Orkiestra OSP miała uświetnić wydarzenie, a po akademii zaplanowano bezpłatną zabawę ludową, na którą przeznaczono 300 zł z funduszu dożynkowego.

 1968

 W 1968 roku obchody były podobnie zorganizowane. Do 27 kwietnia budynki państwowe miały być udekorowane flagami, transparentami i hasłami. Akademia zaplanowana na 28 kwietnia w szkole podstawowej obejmowała referat okolicznościowy, występy młodzieży szkolnej z Choczni Dolnej i Górnej oraz przedszkola, a także zabawę ludową w Domu Ludowym. Komitet Obchodów, kierowany przez Jana Świerkosza, pierwszego sekretarza POP PZPR, składał się ponadto z:

- Klemensa Guzdka, Przewodniczącego Gromadzkiej Rady Narodowej,

- Henryka Płuski i Anny Kiepura, kierowników szkół,

- Józefa Guzdka, prezesa ZSL,

- Stanisława Dudy, kierownika biblioteki,

- Edwarda Bańdo – Gromadzkiego Naczelnika Straży Pożarnej.

Obchody Święta Pracy w Choczni były zgodne z ogólnopolskim schematem, W odróżnieniu od miast, gdzie pochody były bardziej sformalizowane i propagandowe, na wsiach kładziono większy nacisk na integrację społeczną i zabawę, co widać w Choczni w organizacji wieczornic i zabaw ludowych.

 

poniedziałek, 29 lipca 2024

Choczeńskie obchody "Cudu nad Wisłą" w 1931 roku

 "Cud nad Wisłą", czyli Bitwa Warszawska, stoczona w dniach 13-25 sierpnia 1920 roku, miała decydujące znaczenie w powstrzymaniu ofensywy bolszewickiej na zachód. 11. rocznicę tego wydarzenia uroczyście obchodzono w Choczni, o czym na łamach "Dzwonu Niedzielnego" informował młodzieżowy działacz katolicki Jan Świętek:


23 sierpnia parafja nasza bardzo uroczyście uczciła rocznicę „Cudu nad Wisłą". O godzinie 10 uroczystą sumę, odprawił ks. patron Józef Kmiecik, w której wzięły udział katolickie Stowarzyszenia Młodzieży Polskiej. Kazanie na temat okolicznościowy wygłosił ks. kan. Józef Dunajecki. Główną zaś imprezą była uroczysta akademja, urządzona przez Kat. Stow. Młodz. Polskiej, a poświęcona czci Królowej Polski i poległym bohaterom pod Warszawą w roku 1920. Chociaż deszcz i błotniste drogi wiejskie utrudniały przyjście, to jednak ludność napełniła salę Domu Stowarzyszeń Młodzieży. Punktualnie o godzinie 15 rozpoczęto pieśnią związkową „My chcemy Boga". Druh prezes, Władysław Wcisło, w serdecznych słowach zagaił i powitał obecnych, a druhna sekretarka Marja Bryndzówna (później po mężu Koenig - uwaga moja) z wielkiem powodzeniem wygłosiła deklamację: „Pobudka". Artysta p. Władysław Bielenin przeplatał występy młodzieży, wygłaszając deklamacje: „Szarża pod Rokitną", „Reduta Ordona" i „Samosierra". Chór obu stowarzyszeń pod batutą wicepatrona p. dyrektora Andrzeja Gondka, wykonał pieśni: „Idźmy, tulmy się...", „Królowej Anielskiej" i „O święty kraju nasz”. Referat wygłosił ks. Patron, podnosząc znaczenie Polski - jako przedmurza chrześcijańskiego, bo dzięki „Cudowi nad Wisłą” - może nadal spełniać to wielkie zadanie dla Kościoła katolickiego. Pod koniec pierwszej części druh sekretarz, Jan Świętek, wygłosił deklamację: „Cud nad Wisłą", poczem odśpiewano unisono hymn „Boże coś Polskę”. Drugą część wykonał utalentowany artysta p. Bielenin, który przeszło godzinę bawił wszystkich humorystycznemi popisami, a oklaski nie miały końca. Kiedy zaś o godzinie 18 druhna prezeska Janina Habinówna (później po mężu Świergosz - uwaga moja) złożyła ogólne podziękowanie - staropolskiem „Bóg zapłać", zakończono hymnem: „Hej do apelu". Śmiało mogę napisać, że ludność mimo tak długiego programu nawet niechętnie salę opuszczała. Druh Jan Świętek.

poniedziałek, 20 czerwca 2022

Plan działalności Klubu Młodego Rolnika w Choczni na 1977 rok

 Gospodarz Klubu Młodego Rolnika w Choczni Stanisława Gawęda i przedstawicielka Koła Związku Socjalistycznego Młodzieży Polskiej Stanisława Mlak przy udziale Heleny Stanaszek, przedstawicielki Społecznej Rady Klubu, przygotowały plan działalności tego ośrodka na 1977 rok. Realizacją poszczególnych pozycji planu miały się zająć kierownictwo klubu, Koło Gospodyń, szkoła, bibliotekarka, ZSMP, Ochotnicza Straż Pożarna oraz członkowie teatru amatorskiego. Ogółem zaplanowano 22 punkty do zrealizowania, siedem rozpisanych na cały rok, cztery na dłuższe okresy czasu i jedenaście punktów na poszczególne dni roku.

Konkretny plan przestawiał się następująco:

  • 1 stycznia- zorganizowanie dyskoteki noworocznej
  • 16 do 21 stycznia - zorganizowanie wystawy z konkursu malarskiego dzieci pod tytułem "Bohater mojej ulubionej książki"
  • 9 do 18 lutego- czyn społeczny- pomoc przy remoncie pomieszczeń klubowych
  • 19 lutego- zabawa karnawałowa
  • 8 marca- urządzenie imprezy z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet- spotkanie z Kołem Gospodyń
  • 1977- dalsze kontynuowanie spotkań z cyklu "Młode Pokolenie Polski Ludowej"
  • 8 kwietnia- Dzień Teatru- czynić starania o wystawienie sztuki przez Amatorski Teatr działający przy Klubie oraz o założenie kurtyny na scenie w Klubie
  • 1977 - wystawianie sztuki w sąsiednich klubach np. Kleczy, Frydrychowicach
  • 1 maja- impreza pierwszomajowa, część oficjalna, artystyczna oraz zakończenie wieczorkiem tanecznym
  • 1977- organizowanie imprez literackich, zebrań czytelniczych przy udziale Biblioteki- związanych z obchodami państwowymi, środowiskowymi, informowanie o nowościach wydawniczych poprzez hasła reklamowe i informacyjne
  • 1 czerwca- wieczorek dla dzieci z okazji Międzynarodowego Dnia Dziecka
  • 1977- zorganizowanie wystawy rzeźby okolicznych rzeźbiarzy oraz malarstwa naszych koleżanek ze Związku Socjalistycznego Młodzieży Polskiej
  • 1977- kontynuowanie sobotnich dyskotek, organizowanie imprez sportowo- rekreacyjnych (rozgrywki tenisowe, siatkowe, szachowe)
  • 22 lipca- Święto Odrodzenia Polski- zorganizowanie wieczoru poetyckiego przy świecach
  • miesiąc sierpień - pomoc ludziom starszym przy żniwach w ramach akcji "Każdy kłos na wagę złota"
  • 1977- organizowanie odczytów, prelekcji, pogadanek na wybrane dowolne tematy: na przykład przewodnia rola partii w życiu narodu, sytuacja żywnościowa Polski na tle świata, popularyzacja ładu i dyscypliny społecznej, spotkanie z lekarzem, inne
  • 12 października- spotkanie z kombatantem wojennym
  • październik i listopad- uporządkowanie grobu nieznanego żołnierza na cmentarzu, palenie świec
  • 30 listopada- zorganizowanie wieczorku tanecznego tak zwane "Andrzejki" z uroczystą zabawą przy laniu wosku
  • 4 grudnia- "Barbórka" - spotkanie z górnikami naszego koła ZSMP, pogadanka na temat ciężkiej pracy górników
  • 1977/78 - inauguracja Nowego Roku- zorganizowanie zabawy sylwestrowej
  • ponadto klub będzie brał udział w olimpiadach, turniejach, rajdach, organizowanych przez GOK (Gminny Ośrodek Kultury) Wadowice i GSSCH (Gminną Spółdzielnię Samopomoc Chłopska) Wadowice.
Gdyby taki klub istniał obecnie, to po 45 latach duża część z wymienionych wyżej pozycji mogłyby spokojnie znaleźć się w hipotetycznym planie na 2022 rok- na przykład: zabawa sylwestrowa, noworoczna i karnawałowa, sobotnie dyskoteki, obchody Dnia Kobiet, Dnia Dziecka, Andrzejki, czy Barbórka. Z pewnością dałoby się zawrzeć w takim aktualnym planie konkurs malarski/rzeźbiarski, wieczorek poetycki, wystawienie sztuki teatralnej, imprezę literacką/czytelniczą, odczyt, prelekcję, udział w rajdach, turniejach, zawodach sportowych czy porządkowanie grobów na cmentarzu.
Natomiast z powodu upływu czasu trudno byłoby zaprosić kombatanta wojennego z okresu II wojny światowej, którego ewentualnie można byłoby zastąpić uczestnikiem powojennych tak zwanych "misji pokojowych", żołnierzem Legii Cudzoziemskiej lub dla zainteresowanych spotkaniem z jakimś byłym opozycjonistą. Znaczna mechanizacja rolnictwa i zanik jego masowości nie powodują już konieczności pomocy starszym w żniwach, a dawny czyn społeczny dałoby zastąpić się wolontariatem. Nie ma już Polski Ludowej, więc bez sensu byłoby organizować obchody lipcowego Święta Odrodzenia, spotkań na temat młodych pokoleń PRL, czy dyskusji o przewodniej roli partii w życiu narodu, chyba że zamiast o PZPR dyskutowano by o obecnie działających partiach politycznych, aspirujących do roli sił przewodnich. Również obchody 1 maja miałyby pewnie inny, jak w 1977 roku  i bardziej ograniczony przebieg. Aby roczny program był atrakcyjny dla dzisiejszych chocznian, należałoby oczywiście znacznie go uwspółcześnić. Pozostaje tylko pytanie, kto podjąłby się organizacji takich planów i czy mimo wszystko znaleźliby się chętni do udziału w takich wydarzeniach?

poniedziałek, 29 lipca 2019

Święto Ludowe w Choczni w 1936 roku

Relacja "Zielonego Sztandaru" (numer z 28 czerwca 1936 roku) dotycząca obchodów Święta Ludowego w Choczni:

Obchód na powiat wadowicki odbył się w Choczni. Wypadł imponująco. 
Ze wszystkich stron powiatu przybyły pochody z orkiestrami: od Andrychowa ( z okolic Inwałdu, Głębowic, Roczyn, Wieprza i okolicy), od Kalwarji (z obywatelem Oleksym na czele), z Zebrzydowic, Berwałdu, Wysokiej, Stanisławia Dolnego i Górnego, Kleczy, Rokowa, Babicy i Jaroszowic; od Mucharza, Tarnawy, Jaszczurowej, Poręby Świnnej, Ponikwi, Kozińca, Gorzenia (z ławnikiem gminy wadowickiej Szczepanem Smazą na czele); wreszcie pochód od Brzeźnicy i Zatora (z okolic nadwiślańskich z ob. Jurkiem, Bolkiem i Świadkiem).
Czoło tego pochodu stanowiły "zniczanki" (członkimie Związku Młodzieży Wiejskiej "Znicz" - uwaga moja), dorodne dziewczęta w ślicznych krakowskich strojach. Pochody te szły przez Wadowice przeszło godzinę, bez przerwy śpiewając "Gdy Naród do boju...".
Wszystko karne i zgrane, jak na organizację przystało.
Po przybyciu na miejsce wybrano prezydjum zgromadzenia, orkiestra odegrała "Gdy Naród do boju", zagajenie i powitanie gości wygłosił ob. Jan Oleksy; potem deklamowali przeważnie własne utwory- Fr. Nikorówna i Fr. Goczoł z Jacha, Józef Rzycki i Fran. Medoń, chór koła "Wici" z Zygodowic odśpiewał kilka piosenek okolicznościowych; djalog satyryczny własnego utworu p.t. "Święto Ludowe" Apolonja Świadkówna i Apolonja Bizoniówna.
Z ramienia związków zawodowych przemawiał ob. Pękala z Andrychowa, a od Zarządu powiatowego Stronnictwa Ludowego ob. Fr. Świadek. Referat ogólny wygłosił dr Józef Putek.
Tak licznego zgromadzenia w naszym powiecie nikt nie pamięta. Sam pan wicestarosta uznawał, że 10 tysięcy ludzi było napewno. Znawcy twierdzą, że liczba wyniosła około 12 tysięcy.
Niesiono szereg transparentów, a kilkanaście zielonych sztandarów powiewało dumnie świadcząc o rosnącej potędze Stronnictwa Ludowego. 
Kolos ludowy pręży się i żąda: ziemi bez odszkodowania, nowych, uczciwych wyborów do Sejmu i samorządu.

Fotografia z archiwum Heleny Faber
Wiec odbył się koło Domu Ludowego w Choczni, na niezabudowanym wówczas placu między gościńcem a torem kolejowym. Prezydium zgromadzenia stoi na dalszym planie, zwrócone twarzami do obiektywu aparatu.
Na pierwszym planie "las kapeluszy".
Widać również kilka sztandarów i samotny dom za śtreką (za torami).

wtorek, 10 czerwca 2014

Choczeńskie obchody w 1914 roku upamiętniające Konstytucję 3 maja

Artykuł zamieszczony w "Przyjacielu Ludu" nr 20 z 1914 roku:

(...)W niedzielę 10 maja urządziła gmina Chocznia obchód Konstytucji 3-go maja i racławicki. 
W południe uformował się przed kościołem pochód. Na czele szła miejscowa Straż pożarna pod dowództwem p. nauczyciela Nowaka, za nią orkiestra, Skauci, Związek strzelecki z Kozińca i Wadowic, dzieci szkolne z p. nauczycielem Słowikiem i p. Słowikową, Sokoli z Wadowic, lud i Sokół z Choczni.
Pochód przeszedł przez wieś i zatrzymał się przed „Domem ludowym” , gdzie wygłosił gorące przemówienie okolicznościowe p. Józef Sanojca z Krakowa, a p. Styła podziękował gościom z przybycie.
Wieczorem urządzono w „Domu ludowym” uroczysty wieczorek. Sala nabita była ludem. Odczyt o Konstytucji 3-go maja wygłosił akademik p. Ruła, poczem kółko amatorskie odegrało wyjątek z „Kościuszko pod Racławicami” p.t. „Bartosz Głowacki”.
Rolę Bartosza Głowackiego odegrał doskonale wójt p. Malata, lirnika p. Woźniak, a także i ine role, które z przejęciem odegrali pp. Szczur, Balon, Ścigalski, Kumala, Rokowski, wypadły znakomicie. Również znakomicie grały pp. Styłówna (role Starościny), Balonówna (Bartoszowa), Kumalówna (Filomenę). Nad urządzeniem przedstawienia pracowali akademicy Bielenin i Putek.
Na ogóle żądanie wieczorek ten zostanie jeszcze powtórzony.
Po przedstawieniu odbyła się ochocza zabawa ludowa, z której dochód przeznaczony został na budowę „Domu ludowego”.
Koszta urządzenia obchodu pokryli sami włościanie drogą składek i tow. „Sokół”. (...)