Źródło- Google Street View |
Z dzisiejszego wyglądu budynku stojącego przy ulicy Zawale nr 7 trudno się domyślić, że ma on już niemal stuletnią historię. Jego pierwszymi właścicielami było małżeństwo Chwalibogów- Tadeusza, z zawodu inżyniera i Zofii- nauczycielki. Oprócz niego Chwalibogowie posiadali też nieruchomość w Wadowicach przy ulicy Zatorskiej. Od początku swojego istnienia omawiany budynek był nazywany przez chocznian „kamienicą”. W ówczesnej Choczni nie było innego tak dużego piętrowego domu, nie istniał też żaden inny budynek zamieszkały przez kilka różnych rodzin. W 1936 roku Tadeusz Chwalibóg zmarł i choczeńska kamienica stała się wyłączną własnością jego żony.
Według spisu wyborców z 1946 roku w kamienicy Chwalibogów (Chocznia nr 569) zamieszkiwali:
- Izydor i Otylia Bryndza,
- Władysław i Elżbieta Foryś,
- Jan i Anna Kasperek,
- Ludwika i Franciszka Nikiel,
- Franciszek Szczygieł,
- Franciszek, Joanna (Janina) i Jan Świerkosz,
- Stanisław i Anna Widlarz.
W kwietniu 1947 roku Zofia Chwalibóg zwróciła się z propozycją przekazania swojego domu nr 569 na rzecz choczeńskiej gminy. Zarząd gminy 1 maja 1947 roku upoważnił radnych Kazimierza Szczura, Władysława Świętka i Tadeusza Nowaka (kierownika szkoły) do podjęcia rozmów z właścicielką kamienicy, wypracowania warunków przejęcia i notarialnego załatwienia tej sprawy. Dziesięć dni później Zarząd Gminy określił wartość tego budynku wraz z zajmowaną przez niego parcelą na kwotę 1.350.000 złotych.
W wyniku rozmów z Zofią Chwalibóg ustalono, że:
- Gmina Chocznia przejmie na własność tę nieruchomość, składającą się z parceli o powierzchni 21 arów i 88 metrów kwadratowych oraz z murowanego, jednopiętrowego budynku o 17 ubikacjach (pomieszczeniach) mieszkalnych w takim stanie, w jakim się ona znajduje, ale bez ewentualnych długów,
- Gmina będzie wypłacać dożywotnio Zofii Chwalibóg czynsz z 15 pomieszczeń mieszkalnych, to znaczy z wszystkich, które w tym czasie były zamieszkane. Pozostałe dwa pomieszczenia miały zostać wyremontowane na koszt gminy, która pobierałaby potencjalny czynsz z ich wynajmu. Natomiast po śmierci Zofii Chwalibóg czynsz z wynajmu 15 pomieszczeń miał być przeznaczony na specjalny fundusz dla wspomożenia uzdolnionych uczniów choczeńskiej szkoły,
- wszelkie podatki, daniny publiczne i koszty administracyjne od momentu darowizny miała pokrywać Gmina Chocznia,
- Gmina zobowiązuje się dostarczać corocznie Zofii Chwalibóg 500 kg ziemniaków na swój koszt, najpóźniej do 1 listopada każdego roku,
- Gmina zobowiązuje się zwolnić Zofię Chwalibóg z wszelkich podatków i świadczeń od jej drugiej nieruchomości w Choczni (nr 509- po drugiej stronie toru kolejowego), w której zamieszkiwała,
- Gmina pokrywa koszty umowy notarialnej, wpisu do ksiąg wieczystych, itp.
Mimo tak precyzyjnych uzgodnień do darowizny ostatecznie nie doszło, ponieważ Zofia Chwalibóg zmieniła nagle stanowisko w tej kwestii. Zaskoczony Zarząd Gminy w dniu 1 sierpnia postanowił obciążyć ją dotychczas poniesionymi kosztami i zażądać odszkodowania za stratę czasu.
Późniejszym wieloletnim właścicielem, a zarazem mieszkańcem tego budynku był pochodzący spod Wojnicza (powiat tarnowski) Bronisław Nieć (1907-1988), mąż wywodzącej się z sąsiedztwa Kamili z Widlarzów.
Według spisu wyborców z 1973 roku w tejże kamienicy zameldowani byli także:
- Kamila Nieć, żona Bronisława, jego syn Edward Nieć i córka Maria Nieć (później Cedrowska),
- Waleria i Halina Malinowskie,
- Maria Szczur,
- Jan Widlarz, teść Bronisława Niecia, jego druga żona Ludwika oraz syn Adam Widlarz z żoną Rozalią,
- Michał i Leokadia Firczyk z synem Andrzejem,
- Stanisław i Rozalia Balon,
- Edward i Genowefa Wadowscy.
Swój obecny wygląd dawna kamienica Chwalibogów zawdzięcza nowym właścicielom, którzy nabyli ją od spadkobierców Bronisława Niecia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz