O ile
jeszcze w połowie XIX wieku największe znaczenie w Choczni posiadali Szczurowie
młynarze, wywodzący się od Jakuba Szczura, o tyle pięćdziesiąt lat później
dominowali potomkowie Wincentego Szczura.
W
przeciwieństwie do innych choczeńskich Szczurów trudno znaleźć ich jednoznaczne
powiązanie z dawnymi właścicielami sołtystwa, ponieważ Wincenty Szczur przybył
do Choczni z Wadowic.
Urodził
się w 1815 roku w rodzinie Macieja Szczura, obywatela Wadowic i jego żony
Katarzyny, jako ich czwarty z kolei syn, a drugi o imieniu Wincenty. W tym
czasie częstą praktyką było nadawanie imienia zmarłego dziecka, jednemu z kolejnych potomków tej samej płci, stąd
Wincenty „odziedziczył” imię po urodzonym trzy lata wcześniej bracie.
W
pierwszych dekadach XIX wieku w Wadowicach odnotowywano liczne chrzty dzieci
nie tylko Macieja i Katarzyny Szczurów, ale także Tomasza i Teresy Szczur,
Kacpra i Małgorzaty Szczur oraz Krzysztofa i Salomei Szczur. Świadczy to o
popularności tego nazwiska nie tylko w Choczni, choć nie jest wykluczone, że
owi wadowiccy Szczurowie również posiadali choczeńskie korzenie. Wśród potomków
Wincentego przetrwały zresztą rodzinne przekazy, które takie związki zdają się
potwierdzać.
31
sierpnia 1836 roku Wincenty Szczur, syn Macieja i Katarzyny, poślubił w Choczni
o cztery lata starszą Magdalenę z domu Widlarz, wdowę po Jakubie Kręciochu,
który zmarł pół roku wcześniej.
Młoda
para zamieszkała w domu rodzinnym Magdaleny wraz z jej ojcem Ludwikiem
Widlarzem. Ten dom pod numerem 17 usytuowany był u zbiegu obecnej ulicy
Kościuszki i północnej obwodnicy Wadowic (drogi nr 52). Co ciekawe, Wincenty żeniąc się z Magdaleną,
stał się najbliższym sąsiadem Szczurów- młynarzy, opisanych we wcześniejszej
notatce.
Według
austriackiego spisu własności gruntowej z lat 1844-1852 Wincenty Szczur
posiadał ponad 22 morgów pól, łąk oraz pastwisk należących do dawnego Półrolka
Złomaczowskiego i po młynarzu Józefie Szczurze był najmajętniejszym chłopem w
Choczni.
Mimo że
Wincenty żył zaledwie 40 lat (1815-1855), to doczekał się siedmiorga dzieci:
- pierworodnego syna Walentego urodzonego w 1838 roku,
- syna Antoniego (1841-1849),
- córki Franciszki urodzonej w 1843 roku,
- syna Wojciecha urodzonego w 1844 roku,
- syna Melchiora (1847-1849),
- córki Wiktorii (1848-1849),
- syna Jana Nepomucena, urodzonego w 1850 roku.
Dla
dalszej genealogii tej rodziny Szczurów najistotniejsi byli Walenty i Wojciech,
jako że ich najmłodszy brat Jan Nepomucen w 1868 roku wstąpił do nowicjatu
ojców cystersów.
W 1875
roku Walenty i Wojciech Szczurowie zamieszkiwali nadal w domu rodzinnym (po
renumeracji noszącym numer 12), o czym świadczy ich darowizna dokonana na rzecz
zakupu i przeróbki dzwonów dla choczeńskiego kościoła.
Walenty
Szczur był już wówczas od dwunastu mężem Marianny z Guzdków, a Wojciech
posiadał dwukrotnie krótszy staż małżeński w związku z Anną z Capów.
Gdy w
1880 roku żona Wojciecha zmarła w wieku zaledwie 30 lat, jeszcze tego samego
roku poślubił on w Barwałdzie Zofię z domu Filek.
Ogółem
Walenty i Marianna Szczurowie doczekali się dziesięciorga dzieci:
- córki Balbiny (1864-1949), która w 1885 roku poślubiła Franciszka Widlarza,
- córki Antoniny (1866-1935), która w 1890 roku poślubiła Jana Kożucha,
- syna Jana Szczepana, urodzonego w 1867 roku, który był mężem Wiktorii z domu Uniwersał,
- zmarłego w wieku dwóch tygodni syna Wincentego (1870),
- syna Ignacego (1871-1946), który mieszkał w Bielsku
- syna Juliana, urodzonego w 1873 roku,
- syna Józefa (1877-1951), który używał nazwiska Szczerzyński, mieszkał w Komorowicach i był ojcem m.in. księdza Edwarda Szczerzyńskiego (1903-1970), proboszcza z Kasiny Wielkiej oraz malarza Romana Szczerzyńskiego (1908-1985),
- córki Wiktorii (1880-1961), która w 1900 roku poślubiła Teodora Skoczylasa,
- syna Kazimierza (1883-1957), od 1908 roku męża Honoraty z domu Widlarz,
- syna Tomasza (1887-1963), od 1919 roku męża Karoliny z domu Malczyk.
Kazimierz Szczur, mieszkaniec
Zawala, podobnie jak ojciec pracował w latach 1914-1926 na rzecz choczeńskiej
kasy zapomogowo- pożyczkowej (Raiffeisen- później Stefczyka). W 1929 roku
wszedł do zarządu Gminy Chocznia, a w 1935 roku został członkiem Komitetu
Parafialnego. W 1939 roku został wybrany radnym gromadzkim. Aktywny był również
w okresie powojennym, działając w radzie Gminy Wadowice, radzie powiatowej i
radzie Gminy Chocznia. W 1947 roku został wiceprezesem powiatowego zarządu PSL
i przewodniczącym Rady Nadzorczej reaktywowanej Kasy Stefczyka w Choczni, a w
1950 roku przewodniczącym komitetu elektryfikacyjnego. Był bliskim i zaufanym
współpracownikiem Józefa Putka, podobnie zresztą jak jego młodszy brat Tomasz
Szczur. Przed wojną Tomasz Szczur był członkiem Sokoła, długoletnim skarbnikiem
Kasy Stefczyka, skarbnikiem i księgowym Spółdzielni Mleczarskiej w Choczni
sekretarzem Chłopskiego Towarzystwa Wydawniczego w Choczni i PSL „Wyzwolenie”
oraz radnym gminnym i gromadzkim. Z kolei po wojnie działał ponownie w
reaktywowanej Kasie Stefczyka i prezydium Gminnej Rady Narodowej w Choczni. W
1947 roku kandydował na wójta Choczni, ale przegrał w głosowaniu z Władysławem
Babińskim.
Kazimierz
Szczur był ojcem dwanaściorga dzieci: Amelii Kozak, Adama Szczura, Włodzimierza
Szczura, Alfreda Szczura (żołnierza kampanii wrześniowej 1939 roku,
przetrzymywanego przez Niemców w stalagu), Kazimiery Szczur, Edwarda Szczura,
Tadeusza Szczura, Józefy Ruła, Stefanii Szczur, Rozalii Balon, Anny Szczur i
Władysława Szczura (rolnika z Zawala, członka orkiestry OSP).
Z kolei
Tomasz Szczur doczekał się czworga dzieci, ale tylko jego córka Aleksandra (po
mężu Bulińska) dożyła pełnoletniości.
Pisząc
o potomkach Walentego Szczura, warto wspomnieć również o dzieciach Jana
Szczepana Szczura, spośród których własne rodziny założyli: Franciszek Szczur
(ur. 1902), Ignacy Szczur (ur. 1905), Waleria Malinowska (ur. 1909), Teodor
Szczur (ur. 1912) i Franciszka Paterak (ur. 1914).
Najbardziej
znany z nich był kowal Ignacy Szczur, naczelnik Sokoła w Choczni w latach 30.
XX wieku.
Nazwisko
Szczur przetrwało wśród potomków Walentego do XXI wieku, choć jeden z jego
prawnuków zmienił je na Wiśniewski.
Szczur
nazywają się również współcześni potomkowie wspomnianego wyżej Wojciecha,
młodszego brata Walentego, który z żoną Zofią miał pięciu synów (Wilhelma,
Wacława, Romana, Albina i Maksymiliana) oraz dwie córki (Albinę Górski i Janinę
Wcisło). Pięcioro najstarszych dzieci Wojciecha przyszło na świat w Choczni, a
dwoje najmłodszych w Lanckoronie (Maksymilian i Janina). Potomkom Wojciecha nie
jest znana data jego śmierci ani miejsce pochówku.
Albin
Szczur (ur. 1888) były członek Sokolej Drużyny Polowej w czasie I wojny
światowej jako żołnierz 56 pp dostał się
do rosyjskiej niewoli i był więziony w Charkowie.
W tym
samym pułku walczył jego brat Roman Szczur (ur. 1886), który ranny w pierś
przebywał w szpitalu w Smichovie.
Natomiast
krawiec Wacław Szczur (ur. 1882) wraz z pochodzącą z Choczni żoną Wiktorią z
domu Krystian w 1907 roku wyemigrował do USA, gdzie używał imienia Walter i
nazwiska Schur. Na emigracji w Chicago przyszły na świat jego córki: Irena
Czahor, Sophia Sayles, zmarła jako dziecko Leokadia i syn Raymond Schur.
Wacław/Walter utrzymywał związki z Chocznią, poprzez na przykład uczestnictwo w
fundacji dzwonu dla choczeńskiej parafii w 1927 roku.
Na
emigracji w Chicago żyła również jego siostra Albina Szczur (1890-1960), która
poślubiła tam pochodzącego z Podlasia Bogumiła Górskiego i urodziła mu 2 córki
i 6 synów.
Spośród
wszystkich dzieci Wojciecha Szczura w Choczni zamieszkiwał tylko jego syn
Maksymilian (1898-1973), którego żona Maria z Janickich (1893-1964) była znaną
w Choczni położną. Co ciekawe, akuszerką/położną była również synowa
Maksymiliana- Maria Teresa Szczur z domu Góra. Jej mąż Eugeniusz Szczur
(1922-1991) był przedwojennym działaczem „Sokoła”, subiektem w sklepie
artykułów gospodarczych Związku Inwalidów w Wadowicach oraz funkcjonariuszem
policji państwowej. Jak wynika z napisu na jego nagrobku, w czasie II wojny
światowej uczestniczył w konspiracji pod pseudonimem „Kanar”. Maksymilian i
Maria Szczurowie oprócz syna Eugeniusza mieli tylko jedną córkę Joannę Wandę po
mężu Błaszczuk. Wnuczką Maksymiliana a córką Eugeniusza jest Aleksandra Balon,
żona choczeńskiego organisty Włodzimierza Balona.
Z ciekawszych postaci historycznych
związanych z tą gałęzią rodziny Szczurów wymienić należy także Włodzimierza
Wcisło (ur. 1919), wnuka Wojciecha Szczura, który walczył w armii gen. Andersa
w czasie II wojny światowej, między innymi pod Monte Cassino. Zmarł w szpitalu
w Ankonie w 1944 roku, w wyniku silnego poparzenia po pożarze prowadzonego
przez niego pojazdu i został pochowany
na cmentarzu w Loreto.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz