19 lutego 2003 roku rozpoczął się proces beatyfikacyjny siostry zakonnej Marii Małgorzaty Banaś ze Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu (popularnie nazywanego nazaretankami). Od tego momentu siostra Banaś jest tytułowana w kościele katolickim Służebnicą Bożą, a po zakończeniu procesu beatyfikacji może zostać pierwszą osobą związaną z Chocznią, która zostanie wyniesiona na ołtarze.
www.nazaretanki.pl |
Jej związki z Chocznią są dwojakiego rodzaju- była córką choczeńskiego rolnika Jakuba Banasia i mimo, że nie urodziła się w Choczni, to zamieszkiwała w niej przez około 11 lat.
Siostra Banaś przyszła na świat 10 kwietnia 1896 roku w Kleczy Dolnej, jako córka Jakuba i Rozalii Banasiów, a na chrzcie otrzymała imię Ludwika.
Z kolei jej ojciec Jakub Banaś był rodowitym chocznianinem, urodzonym 12 lipca 1845 roku, jako syn Józefa Banasia (1802-1852) i Reginy Banaś z domu Guzdek (1811-1889).
9 lipca 1872 roku Jakub Banaś poślubił w Choczni osiem lat starszą od siebie Franciszkę z domu Graboń, wdowę po Franciszku Garżelu. Tym samym stał się ojczymem dla pięciorga dzieci Franciszki z pierwszego związku. Niespełna rok po ślubie Franciszka urodziła Jakubowi córkę Antoninę, która zmarła jednak przed ukończeniem drugiego roku życia.
Gdy w 1892 roku Franciszka zmarła, 47-letni wówczas Jakub Banaś znalazł sobie kolejną żonę w Kleczy Dolnej. Była nią o sześć lat od niego młodsza wdowa Rozalia Zeman z domu Wyder. W 1893 roku urodziła się im w Kleczy córka Anna, a trzy lata później druga córka Ludwika, późniejsza nazaretanka i kandydatka na ołtarze.
Miesiąc po śmierci Rozalii w styczniu 1905 roku Jakub Banaś po raz trzeci wstąpił w związki małżeńskie, poślubiając w Kleczy o 30 lat młodszą od niego pannę Anielę Pomietło. Wówczas dziewięcioletnia Ludwika przeniosła się do Choczni. Zamieszkała u swojej siostry stryjecznej Franciszki Wider z domu Buldończyk (1876-1936).
W 1916 roku Ludwika rozpoczęła pracę w szpitalu w Wadowicach, gdzie doszło do jej pierwszych kontaktów z siostrami nazaretankami. Pod ich wpływem rok później wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu.
Wracając do choczeńskiej genealogii siostry Banaś należy dodać, że po babce Reginie jej przodkami byli nie tylko Guzdkowie, ale także Styłowie i Ramendowie.
Natomiast jej dziadek Józef Banaś przybył do Choczni z Jaroszowic, po ślubie z Katarzyną Pindel (w 1822 roku)- Regina z domu Guzdek, babka s. Banaś, była jego drugą żoną. Co ciekawe Józef Banaś był spokrewniony ze wszystkimi żyjącymi wtedy w Choczni Widrami, którzy tak jak i on byli potomkami Kazimierza Banasia, zwanego też Juza, a urodzonego w 1740 roku w Jaroszowicach. To pokrewieństwo brało się z faktu, że Anna, najstarsza córka owego Kazimierza Banasia Juzy, wyszła za mąż za chocznianina Kazimierza Widra, przodka wszystkich kolejnych choczeńskich Widrów. Ponieważ Józef Banaś był synem Andrzeja, młodszego brata Anny Wider, to przeprowadzając się do Choczni zastał tam troje swoich kuzynów- córkę i synów Kazimierza Widra i Anny Wider z domu Banaś. Byli to: Regina Drapa, Jakub Wider oraz Kazimierz Wider (młodszy).
Przed II wojną światową zamieszkała w Choczni Franciszka Szot z domu Banaś (1912-1994), przyrodnia siostra Służebnicy Bożej Marii Małgorzaty (córka Jakuba Banasia i Anieli z domu Pomietło). 21 maja 1937 roku urodził się w Choczni jej syn Stanisław Marcin Szot, który także założył rodzinę w Choczni, kontynuując obecność w tej miejscowości potomków Banasiów- krewnych kandydatki na ołtarze. Dzieci w Choczni miał także jego starszy brat Jan Szot.
Artykuł na temat s. Banaś i jej rodziny z dolnośląskiej gazetki parafialnej który nadesłał Jacek Krzanak, potomek Marianny, przyrodniej siostry kandydatki na ołtarze |
Uzupełniono notatkę o artykuł nadesłany przez Jacka Krzanaka i informację o rodzinie Szot- krewnych siostry Banaś.
OdpowiedzUsuńDziękuję za historię mojej rodziny. Moja mama to Cecylia Banaś z domu Wider, a tato to Tadeusz Banaś, syn Franciszka, brata siostry Małgorzaty Nazaretanki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Mariola Jezierska
mala1963@onet.eu