Wraz z otwarciem w 1866 roku wadowickiego niższego gimnazjum humanistycznego i przekształceniem go w 1870 roku w ośmioklasowe gimnazjum realne pojawiła się potrzeba zapewnienia zakwaterowania dla tych uczniów zamiejscowych, którzy nie byli w stanie wynająć sobie prywatnych stancji. Uczniowie zamiejscowi stanowili wtedy nawet 70 % wszystkich uczniów. Tak duża ich liczba nie powinna dziwić, ponieważ gimnazjum w Wadowicach obejmowało swoim zasięgiem obszar od Podhala do Wisły, okolice Bielska, Żywca, Kęt, Oświęcimia, Skawiny i Myślenic, a najbliższe placówki tego typu znajdowały się dopiero w Bochni i Krakowie.
Towarzystwo Bursy imienia Stefana Batorego powstało w 1880 roku, ale sama bursa, czyli internat dla uczniów, rozpoczęła działalność dopiero w 1891 roku, w zakupionym 5 lat wcześniej piętrowym budynku z ogrodem. Bursa mieściła się przy ówczesnej ulicy Wiedeńskiej (dziś Mickiewicza) - tam, gdzie po II wojnie światowej funkcjonował wadowicki oddział Instytutu Odlewnictwa z Krakowa, później znany jako WADAP.
Zakup budynku pod bursę sfinansowany został przez dobrowolne składki i darowizny członków Towarzystwa Bursy, z zysków z organizowanych przez nich odczytów, loterii fantowych i przedstawień oraz z dotacji okolicznych rad gminnych i powiatowych.
Wśród członków Towarzystwa Bursy nie mogło zabraknąć również chocznian. Według sprawozdania z 1893 roku:
- choczeński wójt Józef Czapik wpłacał rocznie na cele bursy 1 złoty reński oraz podarował jej 16 okłotków (okocków) słomy do sienników,
- ksiądz prałat Józef Komorek, proboszcz choczeński, wpłacał rocznie na cele bursy 2 złote reńskie oraz podarował obraz Ojca św. Leona XIII z ramami,
- choczeńska gmina wpłacała na cele bursy 2 złote reńskie rocznie,
- Stanisław Dunin, posiadacz prawa patronatu nad choczeńską parafią i 82 hektarów lasów w Choczni, ofiarował rocznie 25 złotych reńskich,
- choczeński propinator (karczmarz) Maurycy Münz wpłacał rocznie na rzecz bursy 1 złoty reński,
- Józef Bandoła, pochodzący z Choczni nauczyciel w Ryczowie wpłacał rocznie 1 złoty reński,
- Franciszek Wiśniowski, kierownik szkoły w Choczni również wpłacał rocznie 1 złoty reński.
W zestawieniu członków Towarzystwa Bursy figuruje również Adam Ryłko, wówczas nauczyciel w Podolszu koło Zatora, który 3 lata później objął kierownictwo szkoły w Choczni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz