Analiza zapisów metrykalnych chrztów z parafii w Choczni z lat 1901–1908 dostarcza cennego wglądu nie tylko w lokalną demografię, ale także w codzienne życie społeczności katolickiej na prowincji pod koniec okresu zaborów. Chocznia, licząca wówczas około 2900–3200 mieszkańców (wyłączając społeczność żydowską), była typowym przykładem galicyjskiej wsi: głęboko agrarnej, z wysoką płodnością i silnymi więzami rodzinnymi, naznaczonej jednak chroniczną nędzą i emigracją zarobkową. Zapoznanie się z zapisami tych archiwalnych ksiąg parafialnych (prowadzonych po łacinie) pozwala nie tylko na rekonstrukcję statystyk, ale też na zrozumienie ówczesnych kulturowych norm.
Wskaźnik porodów bliźniaczych - stabilność przez ponad stulecie
W latach 1901–1908 w Choczni zarejestrowano 14 par bliźniąt, co stanowiło dokładnie 1,25% wszystkich porodów. Ten wskaźnik jest zaskakująco zgodny z danymi współczesnymi i historycznymi: tyle samo wynosi średnia dla Polski w 2024 r. (ok. 1,2–1,25%) oraz dla całej Monarchii Austro-Węgierskiej w 1890 r. (ok. 1,2%). Sugeruje to, że naturalne czynniki biologiczne (np. wiek matek, dieta) nie uległy znaczącej zmianie, zanim medyczne wspomaganie rozrodu nie wpłynęło na statystyki w XX w.
Oto zestawienie nazwisk rodziców bliźniąt, ułożone chronologicznie (każdy rok z adnotacją o liczbie par):
| Rok |
Nazwiska rodziców bliźniąt |
| 1901 |
Ramęda, Żak |
| 1902 |
Styła, Bąk |
| 1903 |
Wcisło, Fajfer |
| 1904 |
Targosz, Bandoła, Płonka, Widlarz |
| 1906 |
Szczur, Balon |
| 1907 |
Kręcioch |
| 1908 |
Bogunia |
Średnio na rok przypadało wówczas w Choczni niemal 139 porodów, co przy populacji wahającej się między 2897 a 3240 mieszkańcami (tylko katolicy) dawało wysoki wskaźnik dzietności: ok. 45 urodzeń na 1000 mieszkańców. To wartość zbliżona do tej z początków XIX wieku (ok. 48/1000), ale wyższa niż szacunkowa średnia dla całej Galicji (ok. 40–42/1000), co mogło wynikać z lokalnych tradycji rodzinnych i braku silnej urbanizacji.
Struktura rodzin: Dominacja małżeństw
Liczba chrztów w rozbiciu na lata podkreśla stabilność demograficzną, z lekkim spadkiem pod koniec dekady (prawdopodobnie efekt emigracji zarobkowej). Poniższa tabela pokazuje całkowitą liczbę chrztów oraz te z legalnych związków małżeńskich (w nawiasie procentowy udział małżeństw):
| Rok |
Całkowita liczba chrztów |
Chrzty z legalnych związków |
| 1901 |
140 |
133 (95%) |
| 1902 |
138 |
137 (99%) |
| 1903 |
140 |
138 (99%) |
| 1904 |
146 |
144 (99%) |
| 1905 |
136 |
133 (98%) |
| 1906 |
147 |
143 (97%) |
| 1907 |
124 |
118 (95%) |
| 1908 |
138 |
133 (96%) |
| Średnia roczna |
139 |
135 (97%) |
Ponad 97% dzieci rodziło się w związkach małżeńskich – średnio zaledwie niespełna 4 porody samotnych matek rocznie. To znacznie niższy odsetek niż w całej Galicji (10–13% pozamałżeńskich urodzeń), gdzie urbanizacja i migracje osłabiały normy społeczne. Dla kontrastu, w Polsce 2024 r. tylko 71% dzieci pochodzi z legalnych małżeństw (77% na wsiach), co odzwierciedla ewolucję obyczajów.
Zawody i utrzymanie: Agrarny rdzeń społeczności
Metryki podawały zawód ojca chrzczonego dziecka oraz główne źródło utrzymania rodziców chrzestnych, co pozwala na rekonstrukcję struktury zawodowej. Ponad 95% ojców było rolnikami (zapis: hortulanus), co nie wykluczało dodatkowych zajęć (np. wójt Antoni Sikora – rolnik, kowal, blacharz i ślusarz). Pozostałe 5% to nieliczne, często "miejskie" profesje, wskazujące na zalążki modernizacji:
- Parobek/wyrobnik: 12 przypadków
- Robotnik: 6
- Krawiec: 6
- Nauczyciel: 6
- Urzędnik: 6
- Szewc: 5
- Dróżnik kolejowy: 1
- Piekarz: 1
- Kucharz: 1
- Zecer: 1
- Żołnierz: 1
- Organista: 1
Wśród rodziców chrzestnych pochodzących z Choczni wskaźnik "hortulanusów" był jeszcze wyższy: 98%. Nieliczni nie-rolnicy to: urzędnicy (17), organiści (8), nauczyciele (7), szewcy (3) oraz pojedynczy: krawiec, dróżnik, położna, służący i student. Aż 96% rodziców chrzestnych pochodziło z Choczni, co podkreśla lokalny charakter sieci społecznych – "obcy" to głównie wadowiczanie, mieszkańcy Andrychowa, Frydrychów, Radoczy, Krakowa czy Świnnej Poręby. Pojawiali się też księża, np. ks. Ferdynand Widlarz i ks. Antoni Świętek (związani rodzinnie z Chocznią) czy ks. Wincenty Niedojadło (były wikariusz).
Analiza metryk z Choczni ukazuje tę wieś jako bastion tradycji: wysoką dzietność (45/1000), stabilny wskaźnik bliźniąt (1,25%) i niemal powszechną agrarność (95–98% zależnych od roli), z małżeństwem jako normą (97%).