Do tej pory uważałem, że najdłużej żyjącą osobą, która kiedykolwiek urodziła się w Choczni, była Aniela, córka Aleksandra Widra i jego żony Janiny z domu Moskalik. Pani Anieli udało się osiągnąć imponujący wiek 104 lat i 8 miesięcy, przy czym mogła się także pochwalić, że żyła aż w trzech stuleciach- XIX, XX i XXI wieku. Przyszła bowiem na świat w 1897 roku, a zmarła w 2002 roku w Bielsku-Białej. Urodziła w sumie siedmioro dzieci- pierwszych pięć w związku małżeńskim z Janem Stuglikiem, a kolejnych dwoje jako żona Wincentego Góry.
Tymczasem okazało się, że inna chocznianka urodzona w XIX wieku żyła jeszcze dłużej niż Aniela Stuglik/Góra. Chodzi o Mariannę, córkę Józefa Bryndzy i Marianny z domu Garżel, która przyszła na świat 6 sierpnia 1874 roku. Dotarcie do szczegółów z jej życia, w tym i daty śmierci, było dość skomplikowane, ponieważ Marianna już w 1892 roku, czyli jako 18-letnia dziewczyna, wyjechała na stałe do Stanów Zjednoczonych Ameryki. Tak przynajmniej wynika z danych amerykańskiego spisu powszechnego z 1930 roku. Tam prawdopodobnie jeszcze w XIX wieku wyszła za mąż, ponieważ już w 1900 roku urodziła pierwszego syna Józefa (Josepha). Jej mężem był Jan (John) Waszczuk, z którym zamieszkiwała w miejscowości Holyoke w stanie Massachusetts. Około 1910 roku Waszczukowie zmienili nazwisko na Vostok, łatwiejsze do wymówienia i zapisania przez sąsiadów i amerykańskich urzędników. Łącznie Marianna urodziła sześcioro dzieci, z których dwoje założyło później własne rodziny. Zmarła 2 marca 1980 roku w miejscowości Palmer w Massachusetts, przeżywszy prawie 105 lat i 7 miesięcy (dokładnie 38559 dni).
Marianna Waszczuk/Vostok z domu Bryndza nie była dotąd ujęta w spisie emigrantek z Choczni (link), gdyż w żadnym amerykańskim dokumencie z nią związanym nie podawano miejsca jej urodzenia. Dopiero przy okazji śmierci Mary Vostok, jako miejsce urodzenia wymieniono Wadowice, co w połączeniu z nazwiskiem panieńskim używanym w Choczni i dokładnie tą samą datą urodzenia, co Marianna Bryndza z Choczni, pozwoliło na jej identyfikację. Za choczeńskim pochodzeniem Mary Vostok z domu Bryndza przemawia również podobieństwo genetyczne jej wnuczki do potomków choczeńskich Widrów. Zgadza się to z genealogią Marianny Bryndza z Choczni, której babka wywodziła się właśnie z tej rodziny. Co więcej, Marianna Bryndza była drugą kuzynką Anieli Stuglik/Góra, dotychczasowej rekordzistki w długości życia!
Długowieczne były także dzieci Mary Vostok, z których niemal każde, oprócz pierworodnego Józefa (brak informacji o dacie zgonu), przeżyło co najmniej 88 lat. Natomiast co do z rodzeństwa Marianny/Mary, to jej brat Józef Bryndza przeżył zaledwie niespełna 68 lat, a reszta zmarła w dzieciństwie (troje) lub ich daty zgonu nie są mi znane (również troje).
Najdłużej żyjącym mężczyzną urodzonym w Choczni pozostaje Jan Gazda (1894-1998), który przeżył 104 lata i dwa miesiące. To także najdłużej żyjąca osoba, której nagrobek znajduje się na choczeńskim cmentarzu parafialnym. Co ciekawe, matką Jana Gazdy była Anna z Widrów, a on sam był kuzynem trzeciego stopnia zarówno Mary Vostok, jak i Anieli Stuglik/Góra ! Czyżby w tym pokoleniu potomków Widrów uaktywnił się jakiś gen długowieczności?
100 lat życia przekroczyli również:
- Stefania Penkala z domu Graca (1913-2016)
- Piotr Zieliński (1911-2012)
- Adela Warmuz z domu Widlarz (1919-2022),
- Maria Majewska z domu Ścigalska (1891-1993).
Na koniec można wspomnieć o Janie Guzdku, zmarłym 1 grudnia 1753 roku, który według zapisu w metryce zgonu przeżył aż 110 lat. Podana długość życia Guzdka wydaje się jednak mało prawdopodobna, ponieważ wiek zmarłych zaokrąglano wówczas do pełnych dziesiątek, a hipotetyczny rok jego urodzenia przypada na okres, gdy w Choczni nie prowadzono jeszcze metryk chrztów, wobec czego nie sposób to sprawdzić.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń26 marca zmarła Adela Warmuz, która przezyła 102 lata i 5 miesięcy.
OdpowiedzUsuń