poniedziałek, 8 maja 2023

Mendel Bleiberg – choczeński Żyd, który uniknął Holokaustu

 


Tylko nielicznym Żydom urodzonym w Choczni udało się uniknąć zagłady w czasie II wojny światowej. Przeżyli głównie ci z nich, którym udało się wcześniej wyjechać do Stanów Zjednoczonych Ameryki, do Palestyny, czy do Wielkiej Brytanii.

Do tych, którym udało się uniknąć Holokaustu zaliczał się Mendel Bleiberg, który przyszedł na świat w Choczni 5 marca 1899 roku. Jego ojcem był Israel Bleiberg, pochodzący z miejscowości Wielkie Oczy (obecnie gmina w powiecie lubaczowskim przy granicy z Ukrainą), a matką Reisel Schöngut, wywodząca się z żydowskiej rodziny osiadłej w Choczni- jej brat Joachim (Chaim) Schöngut był znanym choczeńskim rzeźnikiem. Israel Bleiberg poślubił Reisel w 1898 roku i jednocześnie uzyskał w Wadowicach dyplom czeladnika – cholewkarza oraz zapisał się do miejscowego cechu szewskiego. Później nadal pracował w tym zawodzie, już jako mistrz cholewkarski i nauczyciel, u którego terminowali kolejni adepci cholewkarstwa. Nie wiadomo, kiedy przeprowadził się z żoną i synem do Wadowic, w każdym razie kolejne jego dzieci rodziły się już poza Chocznią.

Młody Mendel od 1911 roku uczęszczał do wadowickiego gimnazjum, a w czasie I wojny światowej kontynuował naukę w gimnazjum w morawskich Hranicach (1915-1917). Pod koniec wojny został powołany do armii austriackiej i walczył na froncie włoskim, gdzie w 1918 roku dostał się do niewoli.

Po uwolnieniu we wrześniu 1919 roku zamieszkał w Wiedniu. Tam ukończył roczną szkołę handlową i podjął pracę jako urzędnik bankowy (kasjer) w Länderbank (1921-25). W tym czasie występował nie jako Mendel, lecz Emmanuel Bleiberg.

Następnie pracował jako handlowiec w branży mięsnej i handlu bydłem oraz ukończył kursy napraw aparatów radiowych.

25 sierpnia 1936 roku poślubił w miejskiej synagodze trzynaście lat młodszą od siebie Amalię Hallemann rodem z Drohobycza, z zawodu krawcową, z którą zamieszkał przy ulicy Ferdinandstrasse 20.

W 1938 roku Bleiberg został uwięziony w KL Dachau (więzień nr 27701), ale zwolniono go 21 grudnia tego samego roku. W lutym 1939 roku złożył podanie o zezwolenie na emigrację, podając podstawowe dane ze swojego życiorysu, posiadane umiejętności zawodowe i znajomość języków (niemieckiego, włoskiego, polskiego, czeskiego i hebrajskiego). Chciał wraz z żoną za wszelką cenę opuścić hitlerowską Austrię i dlatego kierunek wyjazdu nie został jednoznacznie określony - w grę wchodziła Południowa Afryka, Argentyna, Australia, USA, czy Palestyna, gdzie mieszkał jego kuzyn Emanuel Luftglas. Ostatecznie udało mu się za 800 marek wykupić dwa bilety na parowiec, który z austriackiego Triestu płynął do Chin. Tam jednak nie dotarli- z greckiej wyspy Rodos przypłynęli statkiem do portu Netanja w Palestynie i trafili do obozu uchodźców w Sarafand.

Kwestionariusz wyjazdowy

Angielskie władze policyjne uznały ich przyjazd za nielegalny i w sierpniu 1939 roku wydały decyzję o deportacji. Na szczęście deportowano ich nie do wcielonej do Rzeszy Austrii, lecz do obozu internowania na wyspie Mauritius. Z dokumentu o deportacji pochodzi niewyraźne zdjęcie Mendla i opis jego cech fizycznych (wzrost 176 cm, szare oczy, kasztanowe włosy itd.)

Po wojnie Bleibergowie zamieszkali w Izraelu. Mendel zmarł w 1967 roku w Tel Aviv jako Menachem Bleiberg.

Według złożonych przez niego zeznań, zachowanych w archiwach Yad Vashem (jerozolimskiego Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu) jego matka Reisel zmarła przed wojną, a ojciec Israel Bleiberg  miał zginąć w Auschwitz w 1943 roku. Ofiarami Shoah (Holokaustu) byli według niego także jego siostra Estera, urodzona w 1908 roku w Wadowicach i brat Tzvi Elimelekh (ur. 1904), zwany także Hermanem. Ich śmierć potwierdza również wadowicka Księga Pamięci Ofiar Holokaustu (Yizkor).

Świadectwo o śmierci Israela Bleiberga
Źródło Yad Vashem

Trudno kwestionować te dane, zastanawia jednak, że na cmentarzu żydowskim w Wiedniu spoczywa niejaki Israel (Isidor) Bleiberg, urodzony w Wielkich Oczach, który zmarł 30 grudnia 1937 roku. Prawdopodobnie nie był to jednak ojciec Mendla, a być może jakiś jego krewny (?) pochodzący z tej samej miejscowości, ponieważ według nagrobka był młodszy od cholewkarza z Wadowic (z drugiej strony dokładna data urodzenia ojca Mendla nie jest znana).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz