Na początku XX wieku liczba dzieci uczęszczających do szkoły w Choczni Dolnej była tak duża, że dotychczasowy budynek szkolny nie był w stanie ich pomieścić i zachodziła konieczność wynajmowania pomieszczeń na cele szkolne w nieodległych prywatnych domach.
Dlatego też Rada Gminna w Choczni postanowiła zbudować nowy obiekt szkolny w tym samym miejscu, co istniejący do tej pory.
W czerwcu 1908 roku Rada Szkolna Krajowa wyraziła zgodę na budowę nowej szkoły w dolnej części wsi, który miał posiadać sześć pomieszczeń lekcyjnych. Chocznianie postanowili jednak, że niezbędne będzie wybudowanie dwóch kolejnych sal lekcyjnych. Zatwierdzono to na zebraniu ogółu mieszkańców w obecności władz gminy i Miejscowej Rady Szkolnej w dniu 18 czerwca.
Już następnego dnia architekt Władysław Kozłowski z Wadowic poczynił odpowiednie pomiary terenu pod budowę, co było podstawą do sporządzenia szkicu sytuacyjnego i planu budowy, wysłanego niebawem do Lwowa, gdzie mieściła się siedziba Rady Szkolnej Krajowej.
Odpowiedź z zatwierdzeniem planu budowy i jej kosztów w wysokości 62 tysięcy koron dotarła do Choczni we wrześniu 1909 roku.
Dzięki staraniom mieszkającego w Choczni ówczesnego posła Antoniego Styły udało się uzyskać od rządu krajowego subwencję na budowę w wysokości 50 tysięcy koron (około 20 tysięcy dolarów amerykańskich), która została przyznana w lutym 1910 roku. Reszta miała zostać pokryta z podatku pobranego od mieszkańców i różnych funduszów miejscowych.
Tenże Antoni Styła spowodował także, że w konkursie na wykonanie nowego budynku wybrano ofertę miejscowego zespołu budowlanego, zorganizowanego przez wójta Maksymiliana Malatę. Odrzucono natomiast wyższą ofertę przygotowaną przez Jana Hawigera, inżyniera i przedsiębiorcy budowlanego z Wadowic, mimo że miała ona poparcie miejscowego inspektora szkolnego ks. Karbowskiego oraz starostwa.
Józef Putek w nieopublikowanej "Stuletniej choczeńskiej księdze zdarzeń i ludzi" pisze, że Hawiger każdorazowo po otrzymaniu wiadomości o zamiarze budowy szkoły zamawiał w tej miejscowości uroczyste nabożeństwo za 20-30 koron z jednoczesną zapowiedzią, że "jeśli Opatrzność obdarzy go budową", to po jej zakończeniu zafunduje drugie takie nabożeństwo. Zmotywowani tym proboszczowie modlili się o powodzeni jego planów, a jednocześnie popierali jego starania u księdza inspektora Karbowskiego.
W ten właśnie sposób Hawiger w około 90% przypadków wygrywał rozprawy ofertowe.
W Choczni postawiono jednak na własne siły i zasoby, podejmując się wykonania budynku szkoły w systemie gospodarczym, co było pierwszym tego rodzaju przypadkiem w Galicji, bacznie obserwowanym przez władze szkolne i potencjalnych naśladowców w innych miejscowościach.
Na czele gminnego zespołu do sprawy budowy szkoły stali:
- wójt Maksymilian Malata,
- paler (mistrz murarski) Ludwik Woźniak,
- restaurator Teodor Zając,
- poseł Antoni Styła.
Wyżej wymienieni "inwestorzy w imieniu wsi" poręczyli ofertę budowy szkoły własnym majątkiem.
W kwietniu 1910 roku wytyczono 23-arowy plac pod budowę. W tym samym czasie Miejscowa Rada Szkolna postanowiła sprzedać stary budynek szkolny wraz z budynkami gospodarczymi w drodze licytacji, zabezpieczyć tamą brzegi Choczenki obok szkoły, przywrócić prawo dojazdu i dojścia do szkoły przez parcelę Jakuba Widlarza (który wcześniej na tej drodze zbudował stodołę) i wynająć tymczasowe mieszkanie na okres obudowy dla kierownika szkoły Adama Ryłki.
Nabywcą starego drewnianego budynku szkoły został za kwotę 1820 koron miejscowy mistrz murarski Jan Turała, który rozpoczął rozbiórkę 13 kwietnia 1910 roku.
Budowę nowej szkoły rozpoczęto 11 lipca 1910 roku. Przebiegała ona w bardzo szybkim tempie- od wbicia łopat pod fundamenty do oddania budynku do użytku w stanie surowym upłynęły zaledwie cztery miesiące. Było to możliwe dzięki zaangażowanej pracy miejscowych rzemieślników:
- Józefa Bandoły, Józefa Dąbrowskiego, Józefa Drożdża, Józefa Garżela, Władysława Komana, Jana Lipowskiego, Józefa i Karola Łopatów, Jana, Moskalika z Wadowic, Antoniego Szafrana, Aleksandra Widra, Jana Zająca (murarzy),
- Jana Twaroga (stolarza- wykonawcy drzwi, okien, ławek i stołów lekcyjnych),
- Michała Stuglika (cieśli),
- miejscowych malarzy, zdunów i betoniarzy.
W toku budowy spostrzeżono, że fundamenty mogą okazać się zbyt słabe, gdyby w przyszłości nadbudowywać drugie piętro i dlatego od razu je wzmocniono i poszerzono.
We wrześniu 1910 roku Miejscowa Rada Szkolna przekazała 500 koron dla osób i firm zatrudnionych na budowie, natomiast wykonawcy część zarobku przeznaczyli na budowę Domu Ludowego w Choczni.
Z uwagi na zimę prace wstrzymano na okres od listopada do połowy marca 1911 roku, a po ich wznowieniu przystąpiono do wykańczania wnętrz.
Protokolarne przekazanie budynku odbyło się 8 sierpnia 1911 roku. Tego samego dnia do nowego mieszkania w szkole przeprowadził się kierownik Ryłko wraz z rodziną.
Ostateczne przekazanie budynku do użytku po drobiazgowej i surowej kontroli potwierdzającej solidne wykonanie prac nastąpiło tuż przed rozpoczęciem roku szkolnego 1911/1912.
Natomiast uroczystego poświęcenia nowego obiekt dokonano 29 października 1911 roku.
Nowa szkoła była murowana, kryta dachówką, podpiwniczona, jednopiętrowa i zawierała 16 pomieszczeń- 8 sal lekcyjnych, kancelarię z gabinetem kierownika, poczekalnię, trzypokojowe mieszkanie służbowe oraz kuchnię ze spiżarnią. Przy obiekcie szkolnym wybudowano także drewutnię, stodołę i drewniane wychodki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz