O historii Choczni i życiorysach chocznian można także dowiedzieć się czegoś nowego śledząc ogłoszenia drobne archiwalnych gazet.
Już w 1900 roku w ogłoszeniach drobnych Pisma Ludowego "Prawda" pojawiła się oferta sprzedaży domu w Choczni:
Domek murowany z ogrodem blisko z dwoma morgami roli w Choczni, blisko przystanku kolejowego 3 km od miasta Wadowic, jest z wolnej ręki do sprzedania. Bliższej wiadomości udzieli Józef Guzdek w Choczni liczba domu 251, poczta Wadowice.
----
Znacznie większą nieruchomość oferowano na sprzedaż w 1910 roku, co obwieszczał dziennik "Nowiny":
Realność wiejska w Choczni (pow. Wadowice) położona, składająca się z 16 1/2 morga gruntu (w którym mieści się 2 morgi lasu świerkowego), z domu w połowie murowanego, zabudowań gospodarczych murowanych i stodoły drewnianej, umieszczonych przy ogrodzie sadowym należącym do tej realności a 5/4 morga powierzchni mającym, tuż przy szkole i kościele parafialnym, dwa i pół kilometra od śródmieścia Wadowic (gdzie jest gimnazyum, Starostwo, Sąd Obwodowy, powiatowa Dyrekcya Skarbu, itp.) oddalona, w każdej chwili z całym inwentarzem i całą krescencyą do sprzedania. Stacya kolejowa w miejscu. Zgłoszenia: Wojciech Bryndza w Choczni Nr 287
Z kolei "Przyjaciel Ludu" nr 27 z 1903 roku podał następujące ogłoszenie jako przykład przedsiębiorczości chocznian:
Ule stożkowe, zamkowe i inne sporządza po najtańszych cenach Wawrzyniec Świętek w Choczni p. Wadowice
Młynki do czyszczenia zboża z plew, kąkolu, stokłosy i nikłego zboża, trwałe, w cenie od 20 do 40 koron poleca Wawrzyniec Świętek w Choczni p. Wadowice
----
Krótkie ogłoszenie o pracy z dwutygodnika "Przemysł Ceramiczny" z 1912 roku:
Strycharzy kilku, Marek Guzdek, cegielnia Chocznia 32b
Tytułem wyjaśnienia- strycharz to po prostu robotnik wyrabiajacy cegły, inaczej ceglarz.
----
Jak się okazuje, Aleksander Widlarz, nauczyciel pochodzący z Choczni, dodatkowo zajmował się handlem drewnem, o czym świadczy jego ogłoszenie w języku niemieckim w "Oesterreichische Morgenzeitung und Handelsblatt" z 5 lutego 1918 roku. Tu jego tłumaczenie:
Wszelkie rodzaje drewna opałowego, budowlanego i do kopalń węgla kamiennego z dostawą koleją w dogodnych cenach- Firma Alexander Widlarz und Co. Holzlieferung Unternehmung, Sulkowice-Andrychow (Galizien).
----
W okresie powojennej biedy w "Gońcu" z 1919 roku znalazł się taki anons ówczesnego choczeńskiego organisty (poprzednika W. Woźnego):
"Herbata jabłkowa" z mlekiem jest smaczna i zdrowa, wymaga mało osłodzenia, zaś bez mleka, ma smak winny. Wysyłka franko najmniej 4 pakieciki za nadesłaniem 7 koron 80 halerzy. F. Jurecki, Chocznia, Galicya
----
Na koniec ogłoszenie matrymonialne zamieszczone w krakowskim dzienniku "Nowiny" z 10 grudnia 1905 roku:
Dwóch kawalerów na stanowiskach poszukuje panien przyjemnej powierzchowności w celu matrymonialnym. Posag rzecz względna. Fotografia pożądana. Zgłoszenia A.B. Chocznia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz