Według spisu z 1775 roku choczeńscy chłopi posiadali w sumie:
- 60 koni,
- 95 wołów,
- 297 krów,
- zaledwie 6 świń.
Nie trzymano wtedy w Choczni ani jednej owcy.
Ponieważ w spisie uwzględniono 170 gospodarstw, to łatwo obliczyć, że średnio na jedno gospodarstwo przypadało:
- 0,35 konia (średnio około jeden na trzy gospodarstwa),
- 0,56 woła (średnio około jeden na dwa gospodarstwa)
- 1,75 krowy (średnio około siedem krów na cztery gospodarstwa).
- 168 gospodarstw posiadało co najmniej 1 krowę, a dwa gospodarstwa nie miało krów (Gzeli i Sikory),
- 48 gospodarstw posiadało co najmniej 1 konia (czyli 122 gospodarstwa nie miały koni),
- 45 gospodarstw posiadało co najmniej 1 woła (a 125 wcale),
- 6 gospodarstw posiadało po 1 świni.
Woły i konie były zwierzętami pociągowymi. Choczeńscy gospodarze w 1775 roku posiadali albo jedne albo drugie z tych zwierząt (nigdy jednocześnie woła i konia), czyli w siłę pociągową wyposażonych były łącznie 93 gospodarstwa (a 77 nie).
Najwięcej, bo 5 krów posiadało gospodarstwo Jana i Szczęsnego (czyli Feliksa) Bandołów z Komaniego Pagórka
Po 4 krowy posiadali natomiast:
- młynarz Jakub Szczur,
- Wojciech Koman,
- Tomasz Zając,
- Tomasz i Walenty Pindelowie,
- Błażej i Andrzej Bryndzowie,
- Kazimierz i Maciej Żakowie.
Z kolei po parę koni posiadali:
- Antoni i Wojciech Wawrzyńczakowie (czyli Widlarzowie),
- młynarz Jakub Szczur,
- Łukasz Szymonek z Komaniego Pagorka,
- Tomasz i Walenty Pindelowie,
- Błażej Balon,
- Józef Woźniak,
- Ignacy i Michał Kręciochowie z dzisiejszego Zawala,
- Łukasz Szczur,
- Antoni Guzdek z Pawłem Gocałem (Grządzielem).
Posiadaczami świń byli z kolei: Jan i Szczęsny Bandołowie, Maycher (Melchior) Szczur, Tomasz Zając, Wojciech Wider, Tomasz i Walenty Pindelowie, Michał Drapa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz