21 października 1945 roku pochodzący z Przemyśla podporucznik Stefan Słysz (ur. 1916) poślubił w Choczni Irenę Małgorzatę Porębską, córkę rzeźnika Ludwika Porębskiego i Balbiny z domu Zając. Rok później Słyszowie ochrzcili w Choczni córkę Ewę Balbinę, a ich następne dziecko – syn Tomasz – urodził się w Wadowicach, gdzie Stefan Słysz był członkiem miejscowej Rady Narodowej. Na początku lat 50. Słysz rozpoczął pracę na budowie Nowej Huty i według relacji prasowych był tam ważnym działaczem społecznym i politycznym.
Jak wynika z artykułu Zdzisława Furgała „50 lat Walcowni Gorącej Blach” zamieszczonego w tygodniku „Głos” przodownik pracy Stefan Słysz był między innymi organizatorem bicia rekordu murarskiego przez Piotra Ożańskiego, który zamierzał ułożyć ponad 50.000 cegieł w ciągu 8 godzin. Warto tu dodać, że Ożański był pierwowzorem postaci Mateusza Birkuta w filmie Andrzeja Wajdy „Człowiek z marmuru”. Według Furgała w 1956 roku Słysz był brygadzistą załadunku blach w nowohuckiej walcowni, otwartej uroczyście rok wcześniej.
„Głos Nowej Huty” z 11 stycznia 1958 roku informował natomiast, że walcownik Stefan Słysz był kandydatem Frontu Jedności Narodu na radnego Dzielnicowej Rady Narodowej w Nowej Hucie w okręgu wyborczym numer 12. O tym, że został radnym, świadczy jego odezwa w „Głosie Nowej Huty” z 10 maja tego samego roku, gdzie jako działacz sekcji kontroli Akcji Sanitarno-Porządkowej apelował o doprowadzenie do należytej czystości hal produkcyjnych, magazynów, sklepów, stołówek, restauracji i warsztatów, ponieważ nierzadkie przypadki zaśmiecania miasta, deptania trawników, niechlujstwa w sklepach i zakładach zbiorowego żywienia oraz brudu w przedsiębiorstwach produkcyjnych mogą źle wpłynąć na współzawodnictwo w czystości z Gdańskiem.
W numerze „Głosu” ze stycznia 1959 roku informowano, że towarzysz Stefan Słysz wziął udział w naradzie roboczej Walcowni Ciągłej Blach na Gorąco z udziałem I sekretarza Komitetu Fabrycznego PZPR i poruszał na niej sprawę mieszkań dla robotników oraz zaopatrzenia Nowej Huty w artykuły żywnościowe.
W wydaniu z 17 lipca 1959 roku sylwetkę Słysza wraz z jego zdjęciem zamieszczono w rubryce „Ludzie Piętnastolecia”. Można przeczytać tam, że był on postacią bardzo znaną wszystkim mieszkańcom Nowej Huty. Przed podjęciem pracy w Walcowni Blach Gorących pracował najpierw jako kierownik zetempowskich brygad pracy, a później zarządzał hotelem robotniczym na Czyżynach. Zakładał pierwsze w Nowej Hucie koła Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej, Ligi Przyjaciół Żołnierza oraz organizował klub sportowy „Budowlani”. Przez cztery lata był przewodniczącym Komitetu Frontu Narodowego, a przez lat 9 nowohuckim radnym dzielnicowym, a jego interwencje w sprawach potrzeb mieszkańców niejednokrotnie przynosiły pożądane rezultaty. Chętnie miał wspominać czasy, gdy w szeregach I Armii Wojska Polskiego (6. Pomorskiej Dywizji Piechoty – uzupełnienie moje) brał udział w walkach o wyzwolenie spod okupacji i był świadkiem ogłoszenia Manifestu PKWN w Lublinie. Posiadał już wówczas aż 21 różnego rodzaju odznaczeń, w tym Złoty Krzyż Zasługi, nadany mu w 1953 roku.
Według „Głosu” z 12 czerwca 1965 roku Stefan Słysz ponownie został wybrany radnym, tym razem jako już nie walcownik, ale prezes Spółdzielni Usług Przyzakładowych „Hutnik”. Jak wynika z artykułu z 12 sierpnia 1967 roku, spółdzielnia ta zajmowała się we współpracy z naukowcami w wytwarzaniu ubrań ochronnych dla hutników.
4 kwietnia 1969 roku życiorys Stefana Słysza i jego zdjęcie znalazły się w rubryce „Głosu” zatytułowanej „Ludzie 20-lecia”. Z niepublikowanych we wcześniejszych relacjach faktów można wymienić, że:
- ukończył kurs Centralnej Szkoły ZMP w Otwocku i w kwietniu 1950 roku otrzymał kierownictwo 51, brygady Związku Młodzieży Polskiej w Nowej Hucie,
- jego brygada budowała w NH osiedla: Willowe, Wandy i Na Skarpie oraz Zakłady Betoniarskie i Żelbetowe w Łęgu,
- po rozwiązaniu brygad ZMP w 1951 roku został kierownikiem hotelu pracowniczego, w którym mieszkało 5.500 osób, a obiekt ten posiadał własną stołówkę, kino i posterunek milicji,
- w spółdzielni „Hutnik” (wtedy Spółdzielni Inwalidów) pracował od 1960 roku,
- oprócz PZPR działał we Froncie Jedności Narodu i Komitecie Obrońców Pokoju.
28 czerwca 1969 roku „Głos” donosił, że Stefan Słysz, pionier budownictwa Nowej Huty, aktywny działacz partyjny i społeczny, został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Z kolei przy okazji artykułu wspomnieniowego o dziejach nowohuckiej prasy wymieniono Stefana Słysza w gronie stałych korespondentów „Głosu”, a w wydaniu z 23 marca 1974 roku wśród aktywnych członków ZBoWiD-u.
Stefan Słysz zmarł 4 stycznia 1982 roku. Spoczywa na krakowskim Cmentarzu Grębałów.
Publikacje na temat Stefana Słysza ukazywały się także w „Echu Krakowa”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz