piątek, 30 października 2015

Księża z Choczni - ksiądz Szymon Dąbrowski

Szymon Dąbrowski urodził się w Choczni 8 października 1859 roku.

Był synem Jana Dąbrowskiego i Marii z domu Sordyl.

Po ukończeniu studiów teologicznych i filozoficznych w Rzymie wyjechał do Stanów Zjednoczonych Ameryki, gdzie od 1894 roku kontynuował przygotowania do stanu duchownego w seminarium Św. Pawła w stanie Minnesota.
W 1895 roku został wyświęcony na księdza. Sprawował posługę jako proboszcz w parafiach: Browerville, Perham, St. Anna, Plensburg, Swan River w Minnesocie i Fargo w Północnej Dakocie.
Od 1916 roku pomagał w pracy duszpasterskiej w Browerville swojemu przyrodniemu bratu (po tej samej matce)- księdzu Janowi Guzdkowi, który znalazł się w USA za jego namową.

Pod koniec życia był kapelanem szpitala św. Franciszka w Brockenridge w Minnesocie. 

Zmarł 28 lutego 1921 roku w Brockenridge w wieku 62 lat i został pochowany na cmentarzu w Browerville. 

Lista księży z Choczni - LINK

środa, 28 października 2015

Wierzenia i zwyczaje ludowe w XIX wieku

Kilka przykładów wierzeń i zwyczajów ludowych z Choczni i najbliższej okolicy, spisanych przez dziewiętnastowiecznych folklorystów i opublikowanych w takich czasopismach jak: "Lud"- organ Towarzystwa Ludowego we Lwowie, czy "Wisła"- miesięcznik geograficzno- etnograficzny:
  • Gdy wchodzący do chaty zastanie domowników, którzy siedzą w koło stołu przy spożywaniu obiadu, lub wieczerzy, powinien odezwać się : „Rac Bóg zegnać" (Racz Bóg żegnać czyli błogosławić). Jedzący odpowiadają : „Pójdźcie ku nom obiadować ; natośmy siedli, abyśmy zjedli; nie domy sie odegnać". Po takim wstępie zaczyna się rozmowa. Dlaczegóż to? Oto, aby gość swym łakomym wzrokiem „nie urzekł" jedzących, co spowodować by mogło udławienie się ich, lub po prostu, to jadło "nie wyszłoby im na zdrowie". Troskliwość w tym względzie okazują nawet przy zwykłych powitaniach w chacie, bo pierwszem pytaniem jest: „Cós, pośniodaliście jus", lub poobiadowaliście jus" ? poczem następują dalsze pytania o zdrowie i rozmowa. 
  • Jeżeli gospodarz wprowadza kogoś do swej stajni, celem pokazania mu dobytku, co się jednak rzadko zdarza, powinien gość, nim spojrzy na bydło, splunąć trzy razy na ziemię w progu stajni, raz przed siebie, następnie w prawą i lewą stronę i powiedzieć: „Na psa urok", lub „Bez uroku". Inaczej mógłby swym wzrokiem nieszczęśliwym „urzec" bydło, a urok okazałby się w tem, że np. krowy straciłyby mleko, wyglądały chude i t. p. Nieraz słyszy się: „Jakem nieszczęśliwie wprowadziła do stajni tę kobietę, od tego czasu nie mogę niczego przychować, ani cieliczki, ani byczka, bo się nic nie darzy". 
  • Jeżeli podczas burzy wicher wyrwie drzewo z korzeniami, umrze ten na którego gruncie drzewo rosło.
  • Jak wyrwie drzewo owocowe z korzeniami, umierają dzieci.
  • Jeżeli w dzień św. Jakóba (25 lipca) pokażą się na niebie wielkie chmury, znak to nieomylny, że w zimie będą wielkie śniegi. 
  • Jeżeli w dzień św. 7 Braci śpiących (10 lipca) jest deszcz, będą ziemniaki gniły. 
  • W tłusty czwartek powinien każdy zjeść dziewięć razy po dziewięć klusek, aby się w ciągu roku niczego nie lękał. 
  • Kto idzie na sumę do kościoła, powinien wychodząc z domu chwycić się pieca, aby mu się w kościele nie „cnęło" (przykrzyło, nudziło). 
  • Kto kupi świnię, powinien wsadzać ją tyłem do chlewka, aby mu się dobrze chowała. 
  • Gdy chłop kupi świnię, obraca ją około swej nogi trzy razy, zaczynając w prawą stronę, aby mu się dobrze chowała. 
  • Chorej krowie dają pić odwar z niebospadu, t. j. jaskółczego ziela szczególnie wtedy, gdy zachoruje zaraz po ocieleniu się, ażeby nikt nie zaczarował mleka.
  • Nowonabyte bydlę pokrapiają wodą, święconą w wilję Trzech Królów. 
  • Gdy krowa jest blizką ocielenia, uważają na to, który z rogów jej jest „gorki" (ciepły) — jeżeli prawy, będzie byczek, jeżeli lewy, będzie cieliczka. 
  • Gdy pasterz przypędzi pierwszy raz bydło z pastwiska, leją go wodą, aby nie spał podczas paszenia.
  • Kto ożeniwszy się, „osadza się" na własnem gospodarstwie, powinien wpuszczać kury oknem do domu, aby mu się dobrze drób chował. 
  • Gdy baba kupi kurę, obstrzyga jej ogon, stanie z nią przy łóżku i obraca kurę, trzymając ją w ręce, koło swej nogi i nogi łóżka razem — trzy razy, w tym celu, aby kura nie odlatywała z domu, lub przewraca kurę i drapie jej nogami po piecu. 
  • Gdy kura jest bardzo dzika, nie da się schwycić, nie siedzi na grzędzie, pluje się jej trzy razy pod skrzydła, mówiąc każdym razem: „Bądź łaskawa". 

Podobnej tematyki dotyczą notatki:




poniedziałek, 26 października 2015

Choczeńscy ludowcy- współpracownicy Józefa Putka

Na różnych etapach działalności Józefa Putka w ruchu ludowym współpracowało z nim wielu choczeńskich aktywistów i działaczy społeczno-politycznych, wspierających go w jego decyzjach i wyborach.

Do grona najbardziej znanych postaci z tego grona należeli:
  • Andrzej Zając (1877-1960) działacz Kasy Stefczyka, przedwojennej spółdzielni mleczarskiej i "Sokoła", zastępca przewodniczącego "Chłopskiego Stowarzyszenia Wydawniczego" wydającego "Chłopski Sztandar", radny- członek zarządu rady gminnej w Choczni, korespondent "Przyjaciela ludu". Z zawodu rolnik, ogrodnik i dozorca więzienny w Wadowicach
  • Władysław Świętek (1886-1956) działacz Kasy Stefczyka, PSL "Wyzwolenie" i "Chłopskiego Stowarzyszenia Wydawniczego", wieloletni sołtys wsi. Z zawodu rolnik i mierniczy. Szerzej o nim w osobnym artykule (LINK)
  • Karol Ścigalski (1887-1920) wice-wójt Choczni przed I wojną światową, działacz "Sokoła", kasy zapomogowo- pożyczkowej, kółka rolniczego i PSL Lewica. Z zawodu rolnik. Współpracował z Józefem Putkiem na wczesnym etapie jego działalności społeczno-politycznej
  • Tomasz Szczur (1887-1963) działacz "Sokoła", Kasy Stefczyka, radny gminny i gromadzki, sekretarz "Chłopskiego Stowarzyszenia Wydawniczego" i gminnego koła PSL "Wyzwolenie". Po II wojnie światowej zastępca przewodniczącego Gminnej Rady Narodowej w Choczni i ławnik sądu okręgowego w Wadowicach
  • Kazimierz Szczur (1883-1957) członek zarządu gminy Chocznia w okresie międzywojennym, a potem radny gromadzki, działacz kasy zapomogowo-pożyczkowej i ruchu ludowego. Po II wojnie światowej wiceprezes powiatowego zarządu PSL, członek prezydium Gminnej Rady Narodowej w Choczni, ławnik i przewodniczący Komitetu Elektryfikacyjnego. Brat wymienionego wyżej Tomasza Szczura
  • Antoni Styła (1863-1933) polityczny mentor Józefa Putka i jego teść. Między innymi: poseł do Galicyjskiego Sejmu Krajowego we Lwowie, działacz rady naczelnej PSL Lewica, zarządu PSL Wyzwolenie i "Chłopskiego Stowarzyszenia Wydawniczego", kółek rolniczych, kasy zapomogowo- pożyczkowej. Szerzej o nim w osobnym artykule (LINK)
  • Wojciech Rokowski (1865-?) po powrocie z emigracji zarobkowej w USA sekretarz gminnego PSL, członek Rady Naczelnej Polskiego Stronnictwa Ludowego Lewica, działacz "Sokoła", kółka rolniczego i Kasy Stefczyka 
  • Antoni Romańczyk (1891-1948) wice-wójt Choczni po I wojnie światowej, działacz PSL Lewica, PSL Wyzwolenie i Kasy Stefczyka, pełnomocnik wyborczy, radny gromadzki
  • Maksymilian Malata (1871-1945) wieloletni wójt, zatrudnił na stanowisku pisarza gminy młodego Józefa Putka, będącego wówczas na początku swojej drogi politycznej. W późniejszym okresie jego doradca, współpracownik i przyjaciel. Działacz PSL Lewica, PSL Wyzwolenie, "Sokoła", kasy zapomogowo- pożyczkowej, "Chłopskiego Stowarzyszenia Wydawniczego". Szerzej o nim w osobnym artykule (LINK)
  • Kacper Legut (1878-1974) członek rad nadzorczych: PSL Wyzwolenie i Kasy Stefczyka, z zawodu szewc
  • Klemens Guzdek (1880-1950) członek zarządu: PSL Wyzwolenie i gminy Chocznia w okresie międzywojennym, rady nadzorczej Kasy Stefczyka, radny powiatowy i gromadzki, wiceprzewodniczący komitetu parafialnego
  • Leon Bąk (1898-1968) przed II wojną światową działacz Kasy Stefczyka w Choczni i radny gromadzki, a po jej zakończeniu wójt Choczni, wiceprzewodniczący Komitetu Elektryfikacyjnego, sekretarz prezydium GRN  w Choczni. Szerzej o nim w osobnym artykule (LINK)
  • Władysław Babiński (1916-1989) działacz młodszej generacji współpracujący z Józefem Putkiem po II wojnie światowej, pełnił funkcję wójta Choczni.
Część wymienionych osób znajduje się na zbiorczej fotografii, zamieszczonej tutaj (LINK) oraz na starszym, przedwojennym zdjęciu działaczy kasy zapomogowo- pożyczkowej:


Od lewej siedzą: Klemens Guzdek, Władysław Świętek, Józef Putek, Andrzej Zając, Maksymilian Malata. Pierwszy z siedzących od prawej strony to Tomasz Szczur, pierwszy z stojących od lewej strony to Kacper Legut.