W Choczni zamarzła około czterdziestoletnia żebraczka, pochodząca prawdopodobnie z Żywca.
Krakowski „Czas” z 26 sierpnia 1857 roku
informował:
W czasie burzy w okolicach Kalwaryi w dniu
15 bieżącego miesiąca zgorzały od uderzenia pioruna dwie chałupy w Barwałdzie
Średnim i dwie w Choczni, wraz z zabudowaniami i zebranem w polu zbożem.
"Polska Zbrojna" z 12 marca 1929 roku podawała:
Pociąg uwięziony w śniegu.
Pomoc wojska, strzelców i ludności.
Na przestrzeni kolejowej Inwałd - Chocznia ugrzązł w śniegu pociąg osobowy nr 2319.Pociąg uwięziony w śniegu.
Pomoc wojska, strzelców i ludności.
Przerwa w ruchu na tym odcinku trwała w ciągu 11 godzin.
W akcji ratunkowej brał udział 12 p.p. z Wadowic w ilości 120 żołnierzy, oddział Strzelca w Wadowicach oraz ludność gmin Inwałd.
Tor był zasypany na przestrzeni 3 kilometrów.
Część I kroniki wypadków- LINK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz