czwartek, 3 sierpnia 2023

Stan posiadania bogatych chłopów z I połowy XIX wieku na podstawie testamentu Jana Ścigalskiego

 Stan posiadania choczeńskich chłopów z I połowy XIX wieku można ustalić dziś na podstawie dochodzeń spadkowych i sporządzanych na tę okoliczność spisów inwentarza. We wcześniejszej notatce (link) przedstawiono pozostawione mienie po Franciszku Bryndzy, niezamożnym mieszkańcu Choczni, natomiast tym razem opisany zostanie dobytek bogatego chłopa na przykładzie Jana Ścigalskiego, zmarłego w 1829 roku.

Gospodarujący w pobliżu kościoła parafialnego Ścigalski pozostawił po sobie:

- grunt 1/4 roli razem z lasem i stawami o wartości 1700 złotych reńskich,

- dom nr 38 składający się z dwóch izb (większej i mniejszej), komory, piekarni, sieni oraz przyległych: stajni końskiej i małej komórki "wedle stajni", stajni "bydlanej", podwójnego chlewa i stajni końskiej letniej bez powały oraz piwnicy murowanej w sieni,

- piętrową stodołę o dwóch sąsiekach, wozownię i przywozownię, sieczkarnię do robienia sieczki,

- po 4 kopy niemłóconego żyta i owsa,

- 10 cetnarów koniczyny i 6 cetnarów siana letniego,

- 60 korcy ziemniaków,

- ziarno na siew (pszenicy dwie ćwierci, żyta 5 ćwierci, owsa 7 i pół "korca dużey miary"),

- lnu "niesprawionego 8 oczepek"

- krowę cielną "gwiazdulę czerwoną z białemi łatami",

- krowę cielną płową,

- krowę cielną czerwoną,

- jałówkę "trzechletnią czerwoną",

- dwie jałóweczki roczne,

- dwie świnie,

- konia "kasztanowatego 4 lata starego",

- wóz jednokonny "parny z wagą i wszelkiemi należytościami", 

- przodek wozu "kowany stary",

- pług z kolcami "ze wszystkiemy należytościami",

- brony dwie- czwórkę i piątkę,

- radło okute i drugie nieokute,

- "rywki dwie z wozu stare",

- krzyżak stary,

- 3 sztuki łańcuchów "90 ogniwów razem ze złączkami",

- zakładnik do bron "22 sztuk ogniwów",

- orczyk kowany z witką,

- motykę "do wyrabiania żłobów",

- łazówkę (drabinę),

- kopaczki dwie,

- dwie cieślice i jedną siekierę,

- dwie babki i młotek (do klepania kosy),

- trzy sierpy,

- "świedrów dwa" (2 świdry),

- "świedrzyki trzy małe",

- dłutko średnie

- ośnik "jeden bez żadnego ogonka",

- pilnik zdezelowany,

- młotek do tłuczenia soli,

- hebel ze żelazkiem,

- "zkobel ze zielaskiem",

- "obczążki małe do drutu",

- piłę dużą "do urznięcia drzewa",

- piłkę ręczną małą,

- łopatę,

- noże do krajania kapusty,

- "dzierglec ieden" (grzebień służący do oddzielania główek z nasionami od łodyg lnu),

- "ubiór koński ze wszystkiemi należytościami", a ponadto "homonto stare" i jeden naszelnik,

- "kabzę rzezalną" (skrzynka rzezalna do cięcia np. słomy),

- "kabzę trawną",

- kocioł do grzania wody,

- cztery kłódki,

- "luśnie z drabinami" (elementy wozu drabiniastego),

- pudło "iedno kowane",

- kółka "z toków kowane" (kute kółka do taczek),

- "tragacz do wożenia drzewa",

- magiel stary,

- młynek "do chędożenia zboża" (żarna),

- dwa sąsieki duże, ale tylko jeden w dobrym stanie,

- trzy sąsieki małe,

- koryto "do parzenia świni",

- kutą szkatułkę,

- 3 winówki na kapustę,

- dwie szafy

- "szafarnię małą zdezelowaną",

- szafkę na zegar ścienny,

- stół jaworowy,

- "fasieńki dwie małe" i  jedna większa "do schowania mąki",

- "dzierzkę do chleba",

- duży kufer sosnowy kuty,

- kufereczek kuty bez zamka,

- "siekaczy dwa",

- skrzynia,

- dwa koszyki,

- dwa szafliki,

- kołowrotek do przędzenia,

- sanie "parne",

- "gnaty brzezowe",

- "moździerz zielazny",

- przetak skórzany.

Jeżeli chodzi o elementy ubioru i wyposażenia wnętrza domu, to do masy spadkowej po Ścigalskim wchodziły:

- czapka "z siwem baraneczkiem",

- dwa kożuszki i płaszcz,

- "kaftan białogłowski pikowy" i suknia,

- dwie pierzyny z 3 zagłówkami i płachtą,

- sześć sztuk "kupersztyków świętych " (obrazków świętych),

- "obraz wielki Pana Jezusa na płótnie",

- obraz Trójcy św.,

- dwa małe obrazy NMP,

- książka drukowana "Żywot św. Jana",

- zwierciadło,

- kropielniczka na święconą wodę,

- krzyż żelazny,

- talerz cynowy i łyżka cynowa "ze złomaną rączką".

Wartość masy spadkowej oceniono na 3038 złotych reńskich, czyli była ona ośmiokrotnie wyższa, niż w przypadku opisywanego wcześniej Franciszka Bryndzy.

Odliczono z niej wynagrodzenie dla parobków Kantego Gazdy, Kantego Rasiaka i służącej Agnieszki (21 złotych reńskich), zobowiązania zmarłego (48 złr), koszty wyceny masy spadkowej (10 złr) oraz chleb i wódkę, jaką dano urzędnikom i świadkom przy spisywaniu inwentarza (2 złr).

Spadkobiercami Jana Ścigalskiego byli:

- jego druga żona Katarzyna z domu Madej z Jachówki i jej dzieci: Wiktoria (7 lat), Michał (5 lat) i Marianna (2 lata),

- dzieci z pierwszego małżeństwa z Marianną z Młynarskich ze Starej Wsi: Wiktoria (18 lat), Jan (14 lat), Antoni (12 lat) i Zofia (9 lat),

- Andrzej Ścigalski lat 22, wychowanek Jana Ścigalskiego (syn jego pierwszej żony Marianny, która przy ślubie była brzemienna).

Zdecydowana większość spadku przypadła synowi Janowi, który przejął go 2 marca 1836 roku, czyli w chwili, gdy ukończył 20 lat. Przez siedem lat od śmierci Jana Ścigalskiego seniora masą spadkową zarządzała najpierw wdowa Katarzyna, a później Jakub Gąsior - jej drugi mąż, czyli ojczym Jana juniora. 

Andrzej Ścigalski, wychowanek zmarłego, który służył w wojsku austriackim, otrzymał jedynie 20 złotych reńskich w gotówce.

Prawidłowość sporządzenia inwentarza spadkowego i przekazania spadku w 1836 roku potwierdzili:

- Jan Ścigalski junior i Jakub Gąsior,

- wójt Józef Pindel,

- przysiężni: Szczepan Guzdek, Antoni Pietruszka, Franciszek Bryndza, Michał Pindel, Franciszek Szczur,

- świadkowie i opiekunowie: Sebastian Cibor, Jakub Cibor, Maciej Zając, Bartłomiej Szczur, Michał Rzycki, Kasper Rudzicki,

- notariusz Ludi Heinrich.

Zaaprobował je ponadto hrabia Wincenty Bobrowski, ówczesny właściciel Choczni.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz