wtorek, 31 sierpnia 2021

Przejęcie majątków poniemieckich po II wojnie światowej

 15 lipca 1949 roku Gmina Chocznia wysłała do Starostwa Powiatowego w Wadowicach wykaz przejętych majątków poniemieckich. Wykaz nie dotyczył jednak majątków pozostawionych w Choczni przez osadników niemieckich (tak zwanych bauerów), którzy opuścili Chocznię przed ofensywą wojsk radzieckich (styczeń 1945), ponieważ wróciły one do przedwojennych właścicieli po ich powrocie z np. wysiedlenia, czy robót przymusowych, lecz obejmował te parcele, które Skarb Państwa skonfiskował folksdojczom.

Podstawę prawną konfiskaty majątków osób wpisanych w czasie okupacji hitlerowskiej na Niemiecką Listę Narodowościową (Deutsche Volksliste) stanowiły dekrety PKWN z 31 sierpnia 1944 "O wymiarze kary dla faszystowsko- hitlerowskich zbrodniarzy winnych zabójstw i znęcania się nad ludnością cywilną i jeńcami wojennymi oraz dla zdrajców Narodu Polskiego" oraz z 4 listopada 1944 roku "O środkach zabezpieczających w stosunku do zdrajców Narodu". Do rozpatrywania przestępstw objętych tymi dekretami powołano specjalne sądy karne, a po 17. 10.1946 ich kompetencje przejęły sądy okręgowe.

Według wykazu z 15 lipca 1949 roku w Choczni przejęto zaledwie 13,78 ha tak rozumianych majątków poniemieckich:

  • 2,68 ha należących wcześniej do Karola Kurka, a położonych na północ od dzisiejszej ul. Kościuszki,
  • 5,87 ha od Józefa Stuglika (ur. 1892) i Józefy Stuglik z domu Grządziel (ur. 1901), rozpościerających się na północny-zachód od Choczenki, przez dzisiejszą ul. Główną i Kościuszki,
  • 4,01 ha od Franciszka Kręciocha (ur. 1880) i Rozalii Kręcioch z domu Dyczko (ur. 1888), mieszkających przy obecnej ulicy Głównej, powyżej sołtystwa,
  • 0,29 ha od Rozalii Kręcioch,
  • 0,92 ha od Franciszka Wendy (ur. 1885), położonych między Zawalem a Patrią
Majątki poniemieckie i pozostawione przez osoby osiedlające się na Ziemiach Zachodnich były przekazywane innym mieszkańcom Choczni. Z puli "poniemieckiej" do 15.07.1949 roku rozdzielono 2,43 ha.
Choczeńska gmina przejęła także na tej samej zasadzie dom nr 408, należący do Andrzeja Krystiana (ur. 1881), który dzierżawiono Adolfowi Wcisło za 350 zł miesięcznie.

czwartek, 26 sierpnia 2021

Tadeusz Nowak - kierownik szkoły w Choczni

 Tadeusz Nowak był dwukrotnie kierownikiem szkoły w Choczni Dolnej- najpierw na krótko od stycznia 1934 do marca 1935 roku, a następnie w latach 1945-1964.

Urodził się 10 lutego 1899 roku w Lachowicach, gdzie uczył jego ojciec Józef Nowak. Ale jeszcze w tym samym roku Nowakowie przeprowadzili się do Choczni i zamieszkali w domu nad Choczenką, położonym tuż przy granicy z Wadowicami. Według Józefa Turały, autora "Kroniki wsi Chocznia", młody Tadeusz zdążył wziąć udział w I wojnie światowej, jako żołnierz armii austro-węgierskiej. Po wojnie i ukończeniu seminarium nauczycielskiego podjął pracę w wyuczonym zawodzie. Do szkoły w rodzinnej Choczni trafił w 1930 roku, po przeniesieniu ze Stęgoborzyc w powiecie miechowskim. Niespodziewanie w 1933 roku nauczyciel Tadeusz Nowak objął kierownictwo Tymczasowego Zarządu Gminy w Choczni, ustanowionego przez władze sanacyjne po zawieszeniu władz gminy i wójta Józefa Putka w 1929 roku. Pełnił tę funkcję przez rok, godząc ją przez pewien czas z kierowaniem choczeńską szkołą. Gdy Chocznia przestała być samodzielną gminą, wziął udział w wyborach władz gromadzkich, został wybrany radnym i sekretarzem Gromady Chocznia, w której główną rolę ponownie odgrywał Józef Putek i jego zwolennicy. Tadeusz Nowak był wówczas jego politycznym oponentem, choć do zwolennuków Putka zaliczał się także jego ojciec Józef Nowak. Brał również udział w pracach Rady Miejscowej Szkolnej. 

W czasie II wojny światowej pracował przez pewien czas jako robotnik w Krakowie, a w latach 1942-45 kierował szkołą podstawową w Łękawicy. W 1945 roku powrócił do Choczni, objął kierownictwo szkoły i ponownie włączył się w działalność społeczno- samorządową. W 1946 roku został radnym reaktywowanej choczeńskiej gminy z ramienia Polskiej Partii Socjalistycznej i Związku Nauczycielstwa Polskiego. Udzielał się w Gminnej Komisji Kontroli Gospodarki Publicznej, Komisji Daniny Narodowej i Komitecie Elektryfikacyjnym. Radnym zostawał także w kolejnych wyborach- w 1951 roku (gminnym) oraz w 1954, 1958 i 1961 roku (gromadzkim). W 1953 roku jako członek Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego zasiadał w Prezydium GRN w Choczni, a zakres jego odpowiedzialności obejował sprawy kulturalne i oświatowe wsi. Od 1956 roku Tadeusz Nowak przewodniczył także Frontowi Narodowemu w Choczni, instytucji społeczno- politycznej podporządkowanej rządzącej partii (PZPR) i realizującej w terenie jej cele.

Ciekawe informacje na temat Tadeusza Nowaka zawarte są w zamieszczonych tu kiedyś wspomnieniach Henryka Ramędy. Autor- w latach 1949-56 uczeń choczeńskiej szkoły - tak wspomina jej kierownika i zarazem nauczyciela matematyki:

(...) Kierownik Szkoły Podstawowej w Choczni Dolnej mieszkał z rodziną w szkole i miał pod uprawę może około pół hektara ziemi, z małą stodółką i budynkiem gospodarczym połączonym z toaletami dla nauczycieli i uczniów. Z budynku gospodarczego odzywały się świnki, wokół spacerowały kurki, a Kierownik Nowak od czasu do czasu był „łapany” wzrokiem uczniów, z korytkiem w ręce. (...) Kierownik Tadeusz Nowak i jego zespół nauczycielski wiedzieli doskonale, że w tym spacyfikowanym społeczeństwie, za przeciwnika mają bezwzględnego mordercę. W tragicznej dla całej Polski sytuacji i wobec osobistych tragedii, lecz w sytuacji ponoszenia odpowiedzialności za prawidłowe rozpoznawanie dobra i zła przez nas - dzieci, nasi nauczyciele potrafili się bardzo mądrze zachować. Nie słyszałem, żeby Kierownik Tadeusz Nowak i jego nauczycielski zespół, kiedykolwiek działania nowych władz opatrywali jakimkolwiek komentarzem. Nie pochwalali publicznie narzuconego porządku politycznego, ani nie dali się sprowokować do jego krytyki. Kierownik Nowak wykonywał otrzymywane polecenia, takie jak pochody 1-majowe do Wadowic czy polityczne akademie rocznicowe w zakresie podstawowym, bez jakiegokolwiek entuzjazmu. (...) Kierownik Nowak również umiejętnie milczał w sytuacji poważnego zagrożenia, jakim były podstępne, różne formy walki z kościołem, oraz próby „uspółdzielczania” wsi czy „walki z kułakami”. Pozostał na swoim posterunku ze swoimi nauczycielami by ratować, na wszystkie możliwe sposoby, tożsamość nas, małych Polaków. Nawet śmierć Stalina została uczczona tylko apelem oraz obowiązującymi i kontrolowanymi minutami ciszy, bez okazywania jakiejkolwiek rozpaczy ani też kpin. (...)

Tadeusz Nowak zmarł 3 października 1964 roku, spoczywa na cmentarzu parafialnym w Choczni.

Był żonaty z pochodzącą z Wadowic Marią Huber (1900-1981), która wraz z nim uczyła w szkole w Choczni.

Przed szkołą w Choczni stoją od lewej: Tadeusz Nowak, katecheta ks. Stanisław Nowak i nauczyciel Władysław Gołda

 

poniedziałek, 23 sierpnia 2021

Choczeńskie rody- Pindelowie

Nazwisko Pindel obecne było w Choczni już w drugiej połowie XVII wieku. W 1673 roku w spisie płatników taczma (podatku kościelnego) odnotowano po raz pierwszy niejakiego Pindelczyka, którego można utożsamiać z Janem Pindelczykiem, mężem Katarzyny, który w latach 1674-1676 był ojcem dwojga ochrzczonych w Choczni dzieci. Jeszcze wcześniej, bo w latach 60. XVII wieku, w metrykach kościelnych wymieniani są Łukasz Pindel (chrzest dziecka w 1660) i Błażej Pindel (zgon w 1662 roku), którzy jednak prawdopodobnie nie byli stałymi mieszkańcami Choczni, lecz Kaczyny lub Rzyk. Natomiast Jan Pindelczyk, po ochrzczeniu dwojga wymienionych wyżej dzieci, z następną żoną Agnieszką spłodził kolejnych czworo i jako jedyny Pindel występuje w choczeńskich metrykach aż do 1694 roku. Ze spisów podatkowych wynika, że zamieszkiwał z rodziną przy dzisiejszej ulicy Głównej, w  sąsiedztwie Wcisłów i Świętków, a jego spadkobiercą na początku XVIII wieku został Majcher (Melchior) Pindel. Wprawdzie owego Melchiora próżno szukać wśród podanych w metrykach dzieci Jana Pindelczyka, to jednak dokładna analiza tych dokumentów wskazuje, że chodzi o Melchiora ochrzczonego w Choczni 6 stycznia 1673 roku, syna jak najbardziej Jana i Katarzyny, któremu błędnie przypisano nazwisko Grządziel- nazwisko ojca chrzestnego dwojga innych dzieci Jana Pindelczyka. Melchior Pindel, mąż Anny z Twarogów, został spadkobiercą Jana, ale nie był jedynym Pindelem (Pindlem?), który żył wówczas w Choczni. Obok niego w metrykach do połowy XVIII wieku pojawia się Marcin Pindel, później jego synowie Jan i Filip, Paweł Pindel, syn Jana Pindelczyka i Agnieszki, a także Wawrzyniec i Józef Pindel, których pochodzenie jest nieznane. Dwaj ostatni mogli być synami Melchiora, czy Marcina, ale urodzonymi w okresie 1697-1706, z którego metryki chrztów się nie zachowały. Ich pochodzenie jest o tyle istotne, że nazwisko Pindel zanikło wśród znanych potomków Melchiora, a nosili je nadal właśnie potomkowie Marcina, Wawrzyńca i Józefa . Spowodowane to było faktem, że Melchior Pindel miał tylko jednego syna Walentego (1716-1790), rolnika i kupca, który doczekał się samych córek. Mimo tego w drugiej połowie XVIII wieku liczba chocznian noszących to nazwisko bardzo wzrosła, a w latach 1750-1782 oprócz wyżej wymienionych chrzciło swoje dzieci w Choczni aż 10 kolejnych Pindelów. Poza kupcem Walentym najbardziej znanym z nich był leśniczy Kazimierz Pindel, którego w 1788 roku właściciel wsi oskarżył o bezprawne wycięcie 35 drzew z lasu pańskiego (dawniej gromadzkiego). Wycięte drewno posłużyło do odbudowy ponad 20 chałup przeważnie w górnej części wsi spalonych w wyniku dużego pożaru.

Według subrepartycji z 1775 roku samodzielne gospodarstwa posiadali w Choczni: Sebastian Pindel (syn Wawrzyńca), Walenty Pindel (syn Melchiora), Walenty Pindel (syn Wawrzyńca), Józef Pindel (wnuk Marcina) oraz Tomasz i Walenty Pindel (synowie Józefa). Najmajętniejsi byli Tomasz z Walentym, którzy posiadali 2 konie, 4 krowy i świnię, a ich roczne obciążenie podatkowe wynosiło ponad 15 złotych. Następna subrepartycja z 1789 roku wykazała, że Tomasz z Walentym osiągali ze swego gospodarstwa roczny dochód przekraczający 100 florenów, co było ósmym wynikiem w całej Choczni. Także roczny dochód Sebastiana plasował go w ścisłej choczeńskiej czołówce (na 10 miejscu). Na dawnej Roli Pindelowskiej przy dzisiejszej ulicy Głównej nadal zamieszkiwali:  Sebastian i Walenty (synowie Wawrzyńca) oraz Tomasz z Walentym (synowie Józefa), co świadczy o ich wspólnym pochodzeniu i związkach z Janem Pindelczykiem z XVII wieku. Gospodarstwa Walentego i Józefa Pindelów (synów Wojciecha Pindela zwanego Kakaczem) oraz Leona Pindela (wnuka Kakacza) znajdowały się po drugiej stronie Choczenki, przy dzisiejszej Białej Drodze. Kolejni Pindelowie zamieszkiwali powyżej sołtystwa: Fabian (potomek Marcina) i jego wspólnik Kazimierz po południowej stronie Choczenki, a drugi Kazimierz po północnej stronie rzeki.

W pierwszej połowie XVIII wieku Józef Pindel (ur. 1790) i Jan Pindel (ur. 1816) byli przez pewien czas choczeńskimi wójtami, Paweł Pindel (ur. 1791) zajmował się kowalstwem, a Jakub Pindel (ur. 1825), syn wójta Józefa, zmarł w Weronie we Włoszech, jako żołnierz austriacki podczas tłumienia włoskiej Wiosny Ludów. Michał Pindel (ur. 1801) wraz z wójtem Janem Pindelem potwierdzał w 1852 roku prawidłowość spisu własności gruntowej (Grundparzellen Protocoll), który wykazał istnienie w Choczni aż 13 gospodarstw, których właściciele nazywali się Pindel:

  • Kazimierz (dom nr 75a), Józef (nr 250), Andrzej (nr 69), Jakub (nr 62b) i Wincenty (nr 87) mieszkali pomiędzy gruntami probostwa i sołtystwa po południowej stronie Choczenki,
  • Franciszek (nr 354), Jan (231), Bartłomiej (284), Józef (236a), Jakub (138) i Walenty (355a) także między gruntami plebańskimi, a sołtysimi, tyle że po północnej stronie rzeki,
  • a Antoni (nr 123) na Zarąbkach.

Najbogatszy był Kazimierz spod nr 75a, właściciel ponad 16 morgów gruntu, a roczne dochody 7 dalszych Pindelów przekraczały choczeńską średnią.

Do utworzonych w tym samym czasie Towarzystw Wstrzemięźliwości i Trzeźwości zapisało się aż 59 osób o nazwisku Pindel, co przy powszechnym udziale świadczyło o jego znacznej liczebności- więcej członków mieli tylko Kręciochowie i Szczurowie.

Na początku drugiej połowy XIX wieku choczeńskich Pindelów dotknęły dwie tragedie- w 1854 roku utonął w Choczence 15-letni Józef Pindel, a w 1861 roku podobny los spotkał trzyletniego Wojciecha Pindela.

W 1875 roku Pindelowie mieszkali w Choczni w 14 domach, co można stwierdzić na podstawie zestawienia ofiarodawców na zakup i przeróbkę choczeńskich dzwonów. Franciszka i Szymon Pindelowie spod nr 113 ofiarowali na ten cel 3,5 zł, przy średnim datku w wysokości 1 zł. Najbardziej znanym Pindelem z Choczni w II połowie XIX wieku i na początku wieku XX był Antoni Pindel (1863-1925), z zawodu nauczyciel, który w 1889 roku założył Kółko Rolnicze w Targanicach, a od 1902 roku przez wiele lat kierował szkołą gminną w Lipniku Górnej Wsi (obecnie część Bielska-Białej). Jego rówieśnik i imiennik Antoni Pindel (syn Bartłomieja) w poszukiwaniu pracy wyemigrował do Czech. Z kolei Magdalena Stuglik z domu Pindel (ur. 1893) wyjechała na stałe do USA. W okolicach Bielska mieszkali i pracowali: mistrz szewski Jan Pindel (ur. 1888) w Lipniku i Józef Pindel (ur. 1888) w Białej.

W czasie I wojny światowej zaginął na froncie Wojciech Pindel (ur. 1886), żołnierz 77 pułku piechoty, który w 1919 roku został sądownie uznany za zmarłego. W czasie tej samej wojny rany odnieśli: Józef Pindel (ur. 1894), Józef Pindel (ur. 1893) i Ludwik Pindel (ur. 1896). Dodatkowo Józef z 1894 roku trafił do niewoli rosyjskiej. Po powrocie podjął pracę na kolei. Natomiast Ludwik Pindel został znanym mistrzem krawieckim w Wadowicach. W prężnie działającym w Choczni Katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży Żeńskiej Maria Pindel pełniła funkcję skarbniczki, bibliotekarki i kierowniczki kółka teatralnego, a Anastazja Pindel była zastępczynią skarbniczki.

Druga wojna światowa zapisała się tragicznie w historii choczeńskich Pindelów śmiercią Bronisława Pindela (ur. 1926) w obozie koncentracyjnym w Mauthausen i Władysława Pindela (ur. 1917) w KL Auschwitz. Pięć rodzin zostało wysiedlonych, a sześć wykazało różnego rodzaju straty wynikłe z powodu wojny- m.in. w budynkach, inwentarzu martwym i żywym, ziemiopłodach i drzewostanie. Wysiedlonym chocznianom niósł wsparcie wspomniany wyżej kolejarz Józef Pindel i jego rodzina.

W 1946 roku mieszkało w Choczni 18 dorosłych osób o nazwisku Pindel w 9 domach:

  • Bronisława Pindel z domu Hereda ur. 1919 (nr 157), wdowa po zmarłym w KL Auschwitz Władysławie, który wywodził się od Józefa Pindela (ur. 1762), syna Jana i Katarzyny z domu Burzej,
  • Antoni Pindel ur. 1907, brat w/w Władysława i jego żona Anna Pindel z domu Wójcik ur. 1909 (nr 186),
  • Maria Pindel ur. 1870, Anna Pindel ur. 1895, Salomea Pindel ur. 1906 i Jan Pindel ur. 1908 (nr 188),
  • Karol Pindel ur. 1897 (syn Michała) i jego żona Maria Pindel z domu Widlarz ur. 1896 (nr 194),
  • Franciszka Pindel z domu Migdałek ur. 1873, wdowa po Janie i jej córka i Stefania Pindel ur. 1910 (nr 220),
  • Karol Pindel (nr 187),
  • Jan Pindel ur. 1900 i jego żona Aniela Pindel z domu Homel ur. 1905 (nr 431), Jan był starszym bratem wymienionych wyżej Antoniego i Władysława,
  • Stanisław Pindel ur. 1909 i jego żona Rozalia Pindel z domu Węgrzyn ur. 1908 (nr 471); Stanisław pochodził od Mateusza ur. 1762, syna Józefa i Jadwigi,
  • Stanisław Pindel ur. 1915 i jego żona Aniela Pindel z Dąbrowskich ur. 1914 (nr 611); Stanisław to kolejny brat w/w Jana, Antoniego i Władysława.

Dla porównania- w 1973 roku takich osób było 20 w 8 domach, a na nagrobkach cmentarza w Choczni wymienionych jest 19 Pindelów, w tym Wojciech Pindel (ur. 1913), który po II wojnie światowej pozostał w Anglii, a następnie wyemigrował do Kanady, gdzie pracował jako policjant. Najwcześniej urodzoną z tych osób jest Jan Pindel (z 1858 roku), syn Katarzyny Pindel i potomek wspominanego wcześniej Wawrzyńca Pindela z XVIII wieku.

Co do pochodzenia nazwiska Pindel, to Teresa Kolber i Ewa Widlarz wywodzą go od słów „pinda”- dziewucha, kobieta narzucająca się lub „pindel” – tłumok, tobół.

1 lutego tego roku było zameldowanych w Polsce 2569 osób o nazwisku Pindel. Według danych z bazy PESEL najwięcej z nich mieszkało w kolejności w : powiecie żywieckim, powiecie wadowickim, powiecie suskim, w Bielsku-Białej i w powiecie myślenickim.

 

 

 

czwartek, 19 sierpnia 2021

Numeracja domów w Choczni

 

W Choczni obowiązuje obecnie czwarta z kolei numeracja domów, a zarazem pierwsza, w której obok numeru w adresie pojawia się nazwa ulicy lub osiedla.

Nie wiadomo dokładnie, kiedy wprowadzono numerację domów w Choczni, ponieważ nie zachował się żaden dokument na ten temat. Natomiast wiadomo, kiedy po raz pierwszy oficjalnie użyto numeru domu w choczeńskich księgach metrykalnych. Stało się to w dniu 7 stycznia 1783 roku przy okazji chrztu Agnieszki, córki Jana Kantego Ryczki i jego żony Małgorzaty. W kolejnych metrykach chrztów z tego roku numery domów były podawane za każdym razem. Podobne rzecz się miała z metrykami małżeństw zawieranych w Choczni od 1783 roku. Pierwsze zestawienie wszystkich domów z numerami pojawia się kilka lat później w Metryce Józefińskiej, czyli spisie własności do celów podatkowych, przygotowywanej przez austriackich urzędników od 1785 roku. Właśnie dzięki Metryce Józefińskiej możemy się zorientować, jaką kolejność przyjęto przy wprowadzeniu pierwszej numeracji choczeńskich domostw. Niespodziewanie dom z numerem pierwszym wcale nie znajdował się na którejś z granic wsi, nie był to też dom położony najbliżej kościoła, sołtystwa, czy karczmy. Dom nr 1 przy dzisiejszym Zawalu, który należał do Mateusza i Jędrzeja Szczurów, usytuowany był jednak w innym ważnym miejscu dla ówczesnej Choczni- otóż zjeżdżając ze Starego Gościńca (Drogi Sobieskiego), czyli z głównej drogi przechodzącej skrajem Choczni, jako pierwszą mijało się właśnie chałupę Szczurów. Należy pamiętać, że przed wybudowaniem Gościńca Cesarskiego (dzisiejszej Drogi Krajowej nr 52) to właśnie Stary Gościniec zapewniał chocznianom komunikację ze światem i stąd taki właśnie porządek numeracji domów przyjęto w Choczni. Kolejne numery 2-9 otrzymały domy sąsiadów Szczurów, przesuwając się w stronę Wadowic. Dom nr 10 (podobnie jak nr 9) znajdował się przy granicy z Wadowicami, ale już na południowym brzegu Choczenki. Następne numery otrzymały kolejne domy położone w górę Choczenki, ale także na jej południowym brzegu, czyli numery domów przyrastały w kierunku kościoła i dalej w stronę ziem sołtysich (dzisiejsze Osiedle Ramendowskie i Biała Droga). Pierwszy dom za kościołem posiadał numer 36, a najbliższy sołtystwu 79. Dwór na sołtystwie i inne budynki należące do sołtystwa miały numery od 80 do 87, mimo tego, że leżały po drugiej stronie rzeki. Później numery ponownie przyrastały w kierunku Kaczyny, ale dotyczyło to nadal tylko domów po południowej stronie Choczenki. Ostatni dom przed Kaczyną miał numer 104, numeru 105 nie odnotowano, a nr 106 posiadał także ostatni dom przed Kaczyną, tyle że na północnym brzegu Choczenki. Dalej numery rosły w dół Choczenki, wzdłuż jej północnych brzegów, osiągając nr 128 powyżej sołtystwa, 171 w pobliżu kościoła i wreszcie 204 w sąsiedztwie numeru 1. Wszystkie domy wybudowane po wprowadzeniu numeracji otrzymywały kolejne numery niezależnie od swego usytuowania. Takich domów o numerach powyżej 204 jest wymienionych w Metryce Józefińskiej 13, przy czym najwyższy numer domu to 224 (w pobliżu sołtystwa). Zważywszy, że od hipotetycznego wprowadzenia numeracji (1783) do ukończenia Metryki Józefińskiej (1788) minęło 5 lat, to kilkanaście nowo wybudowanych domów przez ten czas nie powinno dziwić (daje to około 3 nowe domy na rok).

Ogólnie rzecz biorąc zasada, którą kierowali się twórcy pierwszej numeracji, była bardzo podobna do kolejności, według której zapisywano przed jej przyjęciem na przykład płatników taczma (podatku kościelnego) czy sporządzano listy subrepartycyjne (obciążeń pańszczyźnianych). Różnica dotyczyła tylko punktu startu, ponieważ w tych wcześniejszych zestawieniach zaczynano od posiadaczy domów położonych najbliżej Wadowic, po południowej stronie Choczenki, ale dalsza kolejność była taka sama, czyli najpierw podawano następujących po sobie właścicieli domów w stronę kościoła, sołtystwa i Kaczyny, by po osiągnięciu jej granicy przechodzić na drugą stronę rzeki i wymieniać kolejne domy po północnej stronie Choczenki, aż do granicy z Wadowicami.

Pierwszą renumerację, czyli zmianę numerów domów w Choczni, przeprowadzono w połowie szóstej dekady XIX wieku, czyli po około 70 latach od wprowadzenia numeracji. Nastąpiło to po wykonaniu kolejnego spisu własności do celów podatkowych z lat 1844-1852 (Grundparzellen-Protocoll), w którym opierano się jeszcze po raz ostatni na starej numeracji. Nowe numery domów odnotowano po raz pierwszy w metrykach kościelnych w 1857 roku, podając przez kilka lat zarówno numer stary, jak i nowy- po renumeracji. Do renumeracji wybudowano w Choczni około 180 nowych domów, otrzymujących kolejne numery, tak że numer konkretnego domostwa był coraz mniej związany z jego usytuowaniem i numerami domów sąsiadów. Stąd pojawiła się potrzeba uporządkowania tego chaosu i wprowadzenia nowych numerów. Przy ich nadawaniu wrócono do starych zasad sprzed pierwszej numeracji- to znaczy numer jeden otrzymał pierwszy dom od strony Wadowic, położony po południowej stronie Choczenki, a kolejne domy w kierunku najpierw kościoła, a później Kaczyny otrzymywały następujące po sobie numery. Po osiągnięciu granic Kaczyny numeracja „przeskakiwała” na drugą stronę rzeki i następne domy numerowano w kolejności ich usytuowania, aż do granicy z Wadowicami na północnym brzegu Choczenki.

Ta druga numeracja utrzymała się przez nieco ponad 100 lat, powtarzając zasadę obowiązującą przy pierwszej, czyli znów nowo budowane domy otrzymywały kolejne numery, niezwiązane z ich położeniem, ani numerami domów sąsiadów.

Dopiero w 1960 roku przeprowadzono kolejną reorganizację numeracji domów w Choczni, wprowadzając jednocześnie na większą skalę dodawania oznaczeń literowych (dom w pobliżu nr XXX mógł otrzymywać numer XXXa, a następny nowo wybudowany XXXb). W metrykach chrztów w Choczni po raz pierwszy nowy numer domu (po III reformie numeracji) odnotowano 4 grudnia 1960 roku.

Ta trzecia numeracja utrzymała się najkrócej, bo tylko 29 lat. 6 listopada 1989 roku Rada Narodowa Miasta i Gminy w Wadowicach powzięła uchwałę o nadaniu nazw ulicom i osiedlom na terenie wsi Chocznia. W związku z tym ponumerowano na nowo wszystkie domy, ale już nie w skali całej Choczni, lecz osobno dla poszczególnych ulic czy osiedli. Pozostawiono przy cyfrach dodatkowe oznaczenia literowe, a dla każdej ulicy przyjęto, że po jednej jej stronie przydzielane są numery parzyste, a po drugiej nieparzyste.

 

poniedziałek, 16 sierpnia 2021

Metryka Józefińska - Niwa VIII

 Niwa VIII

Dolnia od Wadowic zwana

Graniczy na Wschód Słońca z Rzeką Choczenką przez wieś płynącą, na Południe z Gruntami Ornemi Plebańskiemi miedzą oddzielona, na Zachód graniczy z Gruntami ornemi Frydrychowskiemi i częścią Tomickiemi, na Północ z Gruntami ornemi Tomickiemi do Gruntów Mieyskich Wadowskich aż ku wspomnianey rzece

  • Role Mieszkowskie

1. Woyciech Woycik (dom nr 176)- plac pobudynkowy ze stodołą, sad, pastwisko, grunta orne, krzaki, razem 7 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, Gościniec Cesarski i Stary, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.

2.  Marcin Woycik (dom nr 177)- plac pobudynkowy ze stodołą, sad, grunta orne, krzaki, razem 6 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, Gościniec Cesarski i Stary, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.

3.  Mikołaj Szczur (dom nr 178)- plac pobudynkowy ze stodołą, sad, pastwisko, grunta orne, krzaki, razem 6 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, Gościniec Cesarski i Stary, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.

4.  Maciey Goralczyk (dom nr 179)- plac pobudynkowy ze stodołą, sad, grunta orne, krzaki, razem 6 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, Gościniec Cesarski i Stary, Wielki Potok, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.

5. Zagroda Franciszka Rokowskiego (dom nr 180)-  plac pobudynkowy ze stodołą, sad, pastwiska, grunt orny, razem 4 parcele, ograniczone przez Stary Gościniec i pola sąsiadów.

  • Role Woźniakowskie
1. Sebastyan Cap (dom nr 181)- plac pobudynkowy ze stodołą, sad, pastwiska, grunta orne, łąka, krzaki, lasek, razem 10 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, Gościniec Cesarski i Stary, Potok Granicznik, Sośninę, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.
 2. Józef i Krzysztof Woźniakowie (domy nr 182 i 209)- plac pobudynkowy ze stodołą, sad, grunta orne, łąka, pastwisko, las, razem 7 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, Gościniec Cesarski i Stary, Potok Granicznik, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.
  • Role Capowskie
1.  Franciszek Woycik (dom nr 183)- plac pobudynkowy ze stodołą, pastwiska, sad, grunta orne, razem 6 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, Gościniec Cesarski i Stary, stawki, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.
2. Mateusz i Dyzma Cap (dom nr 184)- plac pobudynkowy ze stodołą, sad, pastwiska, grunta orne, razem 6 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, Gościniec Cesarski i Stary, stawki, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.
3. Jan Cap (dom nr 185)-  plac pobudynkowy, sad, ogród, pastwisko, grunta orne, krzaki, razem 7 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, Gościniec Cesarski, austeryę pańską, Stary Gościniec, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.
4.  Wincenty Cap (dom nr 186)-  plac pobudynkowy ze stodołą, sad, pastwisko, grunta orne, krzaki, razem 6 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, Gościniec Cesarski, Stary Gościniec, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.
5. Kacper Cap (dom nr 210)-  plac pobudynkowy ze stodołą, sad, pastwisko, grunta orne, krzaki, razem 6 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, Konówkę, austeryę pańską, Stary Gościniec, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.
  • Role Sordylowskie
1.  Mateusz Woźniak (dom nr 206), Leon Woźniak (dom nr 211)-  place pobudynkowe, sad, pastwiska, grunta orne, razem 7 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, austeryę pańską, Stary Gościniec, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.
2. Tomasz Woźniak (dom nr 187)- plac pobudynkowy ze stodołą, sad, pastwiska, grunta orne, razem 7 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, Gościniec Cesarski, austeryę pańską, Stary Gościniec, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.
3. Błażej Cibor (dom nr 210)- plac pobudynkowy z podworcem, sad, grunta orne, razem 3 parcele, ograniczone przez Choczenkę, Gościniec Cesarski (błędnie zapisany jako Góralski),  Stary Gościniec, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.
4. Alexy Cibor (dom nr 189)-  plac pobudynkowy z oborą, sad, grunta orne, pastwisko, razem 4 parcele, ograniczone przez Choczenkę, Gościniec Cesarski,  Stary Gościniec, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.
5. Kanty Cibor (dom nr 189)-  plac pobudynkowy z podworcem, sad, grunta orne, pastwisko, krzaki Sośnina, razem 6 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, Gościniec Cesarski,  Stary Gościniec, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.
  • Rola Wątrobska
1.  Ignacy Kręcioch (dom nr 190)- plac pobudynkowy ze wspólną stodołą z nr 191, sad i trawniki, grunta orne, miejsce cegielne, krzaki, razem 7 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, Gościniec Cesarski,  Stary Gościniec, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.
2.  Michał Kręcioch (dom nr 191)- plac pobudynkowy z podworcem, sad, pastwisko, grunta orne, miejsce cegielne, łąka na młakach, krzaki, razem 8 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, Gościniec Cesarski,  Stary Gościniec, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.
3. Roman i Urban Ruła (dom nr 192)-  plac pobudynkowy ze stodołą, pobudynek drugi (nr 122), sad, ogródki, grunta orne, pastwiska, krzaki, razem 7 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, Gościniec Cesarski,  Stary Gościniec, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.
4. Kazimierz Kręcioch (dom nr 193)-  plac pobudynkowy z podwórzem, sad, ogródki, grunta orne, pastwisko, krzaki, łąka, razem 7 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, Gościniec Cesarski,  drogę przez wieś idącą, Stary Gościniec, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.
5. Błażej Cap (dom nr 194)-  plac pobudynkowy z podworcem, sad, ogródki, grunt orny, pastwisko, razem 3 parcele, ograniczone przez Choczenkę, Stary Gościniec i pola sąsiadów.
6. Jadwiga Piątkowa (dom nr 195)-  plac pobudynkowy ze stodołą, sad, grunta orne, pastwisko, krzaki, łąka, razem 6 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, Stary Gościniec, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.
7. Woyciech Piątek (dom nr 196)-  plac pobudynkowy z podwórzem, laski, grunta orne, pastwisko, razem 3 parcele, ograniczone przez Choczenkę, Stary Gościniec i pola sąsiadów.
  • Role Płonkowskie
1. Jan Cap (domy nr 197, 198)-  plac pobudynkowy z podwórzem, sad, grunta orne, pastwiska, razem 6 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, Stary Gościniec, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.
2. Melchior Balon (dom nr 199)-  plac pobudynkowy ze stodołą, sad, trawniki, grunta orne, pastwiska, krzaki, razem 6 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, drogę przez wieś (dzisiejsze Zawale), Stary Gościniec, Gościniec Zatorski, potok Fołtenik, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.
3.  Sebastyan Balon (dom nr 200)-  plac pobudynkowy ze stodołą, sad, grunta orne, pastwisko, lasek, razem 8 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, drogę przez wieś (dzisiejsze Zawale), Stary Gościniec, Gościniec Zatorski, potok Fołtynek, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.
  • Rola Wątrobska
1. Walenty Szczur (dom nr 201)-  plac pobudynkowy ze stodołą, grunta orne, pastwiska, lasek, razem 8 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, drogę przez wieś (dzisiejsze Zawale), Stary Gościniec, Gościniec Zatorski, potok Foltynek, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.
2. Woyciechowa Bączkowa (dom nr 202)-  plac pobudynkowy ze stodołą, grunta orne, pastwiska, krzaki, razem 8 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, drogę przez wieś, Stary Gościniec, Gościniec Zatorski, granicę frydrychowską i pola sąsiadów.
3. Franciszek i Paweł Wątroba (domy nr 203 i 204)-  plac pobudynkowy, sad, grunta orne, pastwiska, krzaki, razem 8 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, drogę pozawałem, przykopę, Stary Gościniec, Gościniec Zatorski, granicę frydrychowską, potok Padwa, stawki i pola sąsiadów.
  • Rola Kumorkowska
1.  Mateusz i Jędrzej Szczur (dom nr 1)- plac pobudynkowy ze stodołą, pastwiska, grunta orne, sady, krzaki, lasek, stawki wspólne, razem 18 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, drogę za wałem, przykopę Komorków, Stary Gościniec, Gościniec Zatorski, granicę frydrychowską, potok Padwa, potok Bagieniec, stawki i pola sąsiadów.
2. Jan Szczur (dom nr 12)- plac pobudynkowy,  sad, grunta orne, pastwisko, razem 5 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, Drogę Pozawałem, Gościeniec Stary, Gościeniec Zatorski i pola sąsiadów.
3. Kanty Kumorek (dom nr 2), Mateusz, Marcin, Wiktor i Jan Kumorkowie (dom nr 3)- place pobudynkowe z oborą, stodołą i podworzem, pastwiska, grunta orne, krzaki, lasek, stawki wspólne, razem 12 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, Drogę Po Zawałem, Gościeniec Stary i Zatorski, Szrzedni Potok, Potok Rypel, Potok Bagieniec, granicę tomicką i pola sąsiadów.
  • Role Nutowskie
1. Augustyn Żak (dom nr 4)- plac pobudynkowy z podworzem, sad, trawniki, krzaki, grunta orne, razem 8 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, drogę pozawałem, Stary Gościniec, Gościniec Zatorski, granicę tomicką, potok Padwa, potok Bagieniec i pola sąsiadów.
2.  Marcin Żak (dom nr 5)- plac pobudynkowy z podworzem i stodołą wspólną z nr 4, sad, grunta orne, razem 4 parcele, ograniczone przez Choczenkę, drogę pozawałem, Stary Gościniec, Gościniec Zatorski i pola sąsiadów.
3. Woyciech Grządziel (dom nr 6)-  plac pobudynkowy ze stodołą, sad, grunta orne, krzaki, razem 8 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, drogę pozawałem, Stary Gościniec, Gościniec Zatorski, granicę tomicką, potok Padwa, potok Bagieniec i pola sąsiadów.
4. Tomasz Graca (dom nr 212)-  plac pobudynkowy ze stodołą, sad, trawniki, grunta orne, krzaki, razem 7 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, drogę pozawałem, Stary Gościniec, Gościniec Zatorski, granicę tomicką, potok Bagieniec i pola sąsiadów.
  • Rola Śmierdzichowska
1.  Antoni Rokowski (dom nr 8)- plac pobudynkowy ze stodołą, sad, grunta orne, krzaki, lasek, razem 8 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, drogę poZawałem, Potok Głownik, Stary Gościniec, Gościniec Zatorski, granicę tomicką, potok Bagieniec i pola sąsiadów.
2. Wincenty Wawrzeńczak 1(dom nr 7)-  plac pobudynkowy ze stodołą, sad, grunta orne, krzaki, pastwisko, lasek, razem 8 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, drogę poZawałem, Potok Głownik, Stary Gościniec i pola sąsiadów.
3. Antoni Guzdek (numer domu niepodany)-  plac pobudynkowy, sad, grunta orne, krzaki, pastwisko, lasek, razem 5 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, Potok Głownik, Stary Gościniec i pola sąsiadów.
4. Sebastyan Guzdek (który nie ma pomieszkania)- grunta orne, krzaki, pastwisko, lasek, łąki, trawnik, razem 9 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, Potok Głownik, Stary Gościniec, Gościniec Zatorski, granicę tomicką i pola sąsiadów.
  • Rola Kołagowska
 1. Sebastyan Guzdek (dom nr 9)- plac pobudynkowy ze stodołą, sad, grunta orne, pastwisko, łąka, razem 8 parcel, ograniczonych przez Choczenkę, Stary Gościniec, Gościniec Zatorski, granicę tomicką i wadowską, Potok Ostatni i pola sąsiadów.


1 Wawrzeńczak to dawne nazwisko współczesnych Widlarzów

środa, 11 sierpnia 2021

Nieznani twórcy z Choczni- Ignacy Koman

 W archiwach Wadowickiego Centrum Kultury z lat 70. XX wieku znajdują się informacje o kilku nieprofesjonalnych twórcach z Choczni, którzy nie zostali uwzględnieni w wydanej w 2019 roku książce "Dotknięci iskrą Bożą", poświęconej właśnie tej tematyce. O malarce Helenie Tarasek wspomniałem już we wcześniejszej notatce (link)- tym razem zachowane archiwalne informacje o Ignacym Komanie.

Urodził się 30 czerwca 1909 roku w Choczni, jako pierwsze dziecko Franciszka Komana i jego żony Rozalii z domu Siepak. Był dwukrotnie żonaty- z Wiktorią z domu Guzdek (od 1934 roku) i Antoniną z domu Filek (od 1958 roku). Z pierwszego związku miał urodzoną w Wadowicach córkę Janinę.

Ignacy Koman z zawodu był cieślą i parkieciarzem. W okresie międzywojennym pracował między innymi w Nowym Targu, Zakopanem, we Francji (1926-29) i w Hanowerze w Niemczech (1930-33). W czasie okupacji był wywieziony do przymusowej pracy w Niemczech, a po wojnie znalazł zatrudnienie w przedsiębiorstwie budowlanym w Wadowicach. Gdy dotarli do niego ankieterzy z WCK był już emerytem i mieszkańcem przedmieść Andrychowa (ul. Kilińskiego 18), gdzie posiadał hektarowe gospodarstwo rolne.

Jego specjalnością artystyczną było wykonywanie modeli domów, kapliczek, wiatraków i kościołów, stanowiących dekoracje ogrodowe. Do ich wytworzenia używał drewnianych deszczułek, korzeni, prętów metalowych, kamieni, odpadów z tworzyw sztucznych i szkła. Przed przystąpieniem do pracy zawsze szkicował projekt na papierze. Elementy drewniane pokrywał pokostem i lakierem bezbarwnym, a pozostałe farbami olejnymi. Potrzebny materiał zbierał sam na wysypiskach andrychowskich zakładów pracy, nad brzegami strumieni i w lasach. Obok wspomnianych wyżej modeli wykonywał także cementowe ptaki, które również mogły stanowić ozdobę przydomowych ogródków.

Inspirację czerpał ze wzorów podpatrzonych w Niemczech ("u bauerów") i w Zakopanem oraz ze zdjęć zamieszczanych w czasopismach (Zwierciadło i Magazyn Polski). Modele Komana znajdowały licznych nabywców za pośrednictwem jego pasierbów. Najwięcej zamówień miał od rodziny i z terenu Górnego Śląska. Przed wizytą ankieterów z WCK nie brał udziału w żadnych konkursach dla twórców, ale obiecał wykonać na wystawę w Wadowicach model wiatraka i kilka ptaków.

poniedziałek, 9 sierpnia 2021

Kto był najdawniejszym przodkiem chocznian?

 Gdyby sporządzić drzewa genealogiczne wszystkich współczesnych mieszkańców Choczni, to linie ich choczeńskich przodków sięgałyby pierwszej połowy XVII wieku, a być może nawet końca XVI wieku. Imiona i nazwiska tych najdawniejszych przodków można próbować ustalić na podstawie zapisów w najstarszej choczeńskiej księdze metrykalnej, w której małżeństwa odnotowywane są od 1651 roku, a chrzty od 1655 roku. Można posiłkować się także wcześniejszymi wyrywkowymi danymi z wadowickich ksiąg metrykalnych, w których najdawniejszy chrzest dziecka chocznian zapisano w 1594 roku. Następnie należy ustalić dzieci osób wymienionych w najstarszych metrykach, później ich wnuki, prawnuki i tak dalej, by przy pewnej dozie szczęścia dojść do współczesnych mieszkańców Choczni. Na ogół postępuje się jednak odwrotnie- znając nazwiska dziadków, czy pradziadków, ustala się, kto był ich bezpośrednimi i wcześniejszymi przodkami. Ponieważ najstarsi żyjący chocznianie urodzili się w latach 20. XX wieku, to od początków XVII wieku dzieli ich ponad 320 lat. W tym czasie części ich przodków dzieci rodziły się już w wieku kilkunastu lat, a innym dopiero po ukończeniu 60, 70, czy nawet 80 lat. Zakładając jednak średnio 25 lat na jedno pokolenie, czyli 4 pokolenia na 100 lat, łatwo obliczyć, że od początków XVII wieku do urodzenia najstarszych żyjących chocznian mogło żyć w Choczni 13 pokoleń ich przodków. Dodając 4 pokolenia, by osiągnąć czasy najmłodszych chocznian, uzyskujemy aż 17 pokoleń przodków, którzy mogli żyć w Choczni od czasów pierwszych zapisów metrykalnych do dziś.

Oczywiście przy próbach ustalenia swoich najdawniejszych choczeńskich przodków napotykamy na szereg trudności, z powodu których cofnięcie się o kilkanaście pokoleń wstecz bywa trudne. W starszych księgach metrykalnych występują luki w zapisach - brakuje na przykład metryk chrztów z Choczni od marca 1697 roku do czerwca 1706 roku, czy metryk małżeństw z lat 1707-1719 i 1725-1742. W pozostałych okresach również można pechowo trafić na osobę, która teoretycznie powinna urodzić się w Choczni, ale albo zapomniano odnotować jej chrzest w księdze metrykalnej, albo ochrzczono ją w jakiejś innej parafii i z tego powodu ciągłość linii przodków się na niej urywa.

Po tym ogólnym wprowadzeniu postaram się odpowiedzieć na postawione w tytule pytanie- kto był najdawniejszym przodkiem chocznian?

Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna i wymaga przyjęcia dodatkowych założeń:

  1. Czy poszukujemy najdawniej urodzonej w Choczni osoby, której potomkowie mieszkają w Choczni do dziś i noszą to samo nazwisko?
  2. Czy też kwestie nazwiska pomijamy i próbujemy ustalić najdawniej urodzoną w Choczni osobę, której potomkowie żyją w Choczni do dziś?
  3. Lub czy szukamy osoby, która jest przodkiem jakiejś części współczesnych chocznian i dzieli ją od nich największa liczba pokoleń?
ad 1

Nie da się ustalić najdawniej urodzonej w Choczni osoby, której potomkowie mieszkają w Choczni do dziś i nadal noszą to samo nazwisko. Wynika to z faktu, że w najdawniejszych księgach metrykalnych zapisywano tylko datę chrztu dziecka, a nie jego datę urodzenia. 

Najdawniej ochrzczoną osobą, która spełnia wymienione wyżej kryteria, był Wincenty Wątroba, syn Tomasza i Anny, ochrzczony 13 października 1656 roku. Według  choczeńskich ksiąg metrykalnych wszyscy ochrzczeni przed nim chłopcy nie spełniali założeń, to znaczy nosili nazwiska nieużywane obecnie w Choczni lub nie doczekali się potomków lub posiadali dzieci (jak Franciszek Garżel, ochrzczony w marcu 1655 roku, czy Walenty Wątroba- brat Wincentego ochrzczony w kwietniu 1655 roku), lecz ich nazwisko rodowe zanikło w kolejnych pokoleniach ich potomków. 

Natomiast w przypadku Wincentego Wątroby jego nazwisko było przenoszone dalej przez syna Macieja (ur. 1714), wnuka Macieja (ur. 1745), prawnuka Andrzeja (1792) i dalszych potomków: Antoniego (ur. 1820), Antoniego (ur. 1863) i Jana (ur. 1892). W 1973 roku mieszkali w Choczni synowie Jana: Antoni (ur. 1924), Jan Stanisław (ur. 1934) oraz Józef (ur. 1942) i każdy z nich miał męskich potomków. 

Pod uwagę brany był również Wojciech Balon, ochrzczony 6 kwietnia 1645 roku w Wadowicach, jako syn chocznian Melchiora i Agnieszki. 24 lata później ochrzczono w Choczni Mikołaja Balona, syna Wojciecha Balona i Zofii Malaciowczonki. Nie wiadomo jednak, czy Wojciech z 1645 roku był tożsamy z ojcem Mikołaja, a ponadto Mikołaj i tak nie założył w Choczni własnej rodziny.

ad 2

Z podanych powyżej powodów takiej osoby także nie da się ustalić, można jedynie podać, kto był najdawniej ochrzczonym chocznianinem, którego potomkowie mieszkają w Choczni do dziś.

Tą osobą nie był Wincenty Wątroba, ani jego starszy brat Walenty, lecz Krzysztof Złymaciek, ochrzczony w Wadowicach 26 kwietnia 1643 roku, jako syn Macieja i Jadwigi. W 1665 roku Krzysztof Złymaciek poślubił w Choczni Agnieszkę Kumanionkę, a następnie w latach 1669-78 ochrzczono w Choczni ich czworo dzieci. Do dziś żyją w Choczni potomkowie jego córki Anastazji, która wyszła za mąż za Sebastiana Notę/Cibora. Więcej na temat jego potomków można przeczytać we wcześniejszej notatce- link.

ad 3

Od wymienionego wcześniej Tomasza Wątroby (zm. 1698), ojca Wincentego i Walentego, dzieli mnie 11 pokoleń, czyli doliczając +1 dla pokolenia dzieci moich kuzynów nadal mieszkających w Choczni otrzymujemy 12 pokoleń. Wydaje się, że właśnie 12-13 pokoleń to maksymalna ich liczba, o jaką można się cofnąć badając swoich choczeńskich przodków. Czy takimi najbardziej oddalonymi pokoleniowo przodkami pewnej części chocznian byli Tomasz i Anna Wątrobowie? To pytanie pozostaje bez odpowiedzi.

czwartek, 5 sierpnia 2021

Chocznianie w okolicach Bielska i Białej na przełomie XIX i XX wieku

 Pod koniec XIX wieku i na początku XX wieku chocznianie w poszukiwaniu pracy docierali także do nieodległej galicyjskiej Białej i śląskiego Bielska, stanowiących wtedy osobne miasta. Osiedlali się również w mniejszych okolicznych miejscowościach, należących obecnie do Bielska-Białej. Ich nazwiska, wiek, stan rodzinny, czy wykonywane zawody można poznać na podstawie ksiąg metrykalnych, meldunkowych lub spisów wyborczych, zachowanych w bielskim oddziale Archiwum Państwowego w Katowicach.

Zestawienie:

  • Izydor Bryndza, syn Jana, od 1882 roku w terminie "profesji szewskiej" w Białej,
  • Franciszek Cibor ur. 1862, mieszkaniec Białej od 1889 roku, 
  • Jan Cibor ur. 1896, mieszkaniec Lipnika od 1914 roku,
  • Maria Cibor, ur. 1870, pokojówka, w 1902 roku urodziła w Białej syna Karola Wilhelma,
  • Elżbieta Dura ur. około 1901, mieszkanka Lipnika od 1918 roku,
  • Piotr Garżel ur. 1878, szewc, mieszkaniec Bielska do 1902 roku, skąd wyemigrował do Brazylii.
  • Józef Guzdek ur. 1842, dróżnik kolejowy, zmarł w Białej w 1917 roku,
  • Karol Guzdek, ur. 1866, kotlarz, w 1895 roku poślubił w Białej Katarzynę Dudek z Czańca, zmarł około 1922 roku, jego syn Władysław Guzdek, urodzony w 1907 roku w Czańcu, był znanym w okresie międzywojennym bielskim restauratorem,
  • Balbina Haczek ur. 1876, mieszkanka Białej od 1896 roku,
  • Aleksy Kolber ur. 1867, krawiec, mieszkaniec Białej od 1896 roku,
  • Franciszka Kolber, ur. 1878, robotnica rolna, zmarła w Białej w 1915 roku,
  • Jan Nepomucen Kolber ur. 1868, stolarz, mieszkaniec Lipnika od 1894 roku, a później Białej od 1896 roku,
  • Jan Kręcioch ur. 1858, mieszkaniec Komorowic od co najmniej 1897 roku,
  • Karol Krystyan ur. 1858, murarz, zmarł w Białej w 1911 roku,
  • Franciszka Łopata ur 1844, mieszkanka Lipnika od 1912 roku,
  • Marianna Orlicka z domu Wójcik ur. 1859, mieszkanka Białej od 1896 roku,
  • Jeremiasz Marmor ur. 1895, kupiec, mieszkaniec Lipnika od 1913 roku, zginął w KL Auschwitz,
  • Zofia Pietruszka ur. 1871, mieszkanka Lipnika od 1912 roku,
  • Antoni Pindel ur. 1863, w latach 1889-1895 nauczyciel w Buczkowicach, od 1902 do 1922 roku kierował szkołą gminną w Lipniku Górnej Wsi, zmarł w 1925 roku w Lipniku,
  • Jan Pindel ur. 1888, służący, mieszkaniec Lipnika od 1912 roku,
  • Józef Pindel ur. 1888, robotnik, zmarl w Białej w 1910 roku,
  • Aleksander Ramenda ur. 1867, mieszkaniec Komorowic od co najmniej 1906 roku,
  • Anna Ramenda z domu Bryndza, ur. 1869, żona dróżnika Antoniego, mieszkanka Białej od 1896 roku, zmarła w Starym Bielsku w 1917 roku,
  • Antoni Ramenda ur. 1864, dróżnik kolejowy (custos in ferro via), mieszkaniec Białej od 1896 roku, później Starego Bielska, jego potomkowie mieszkali w Godziszowie koło Skoczowa- m.in. Józef Ramenda, żołnierz Wehrmachtu poległy w Staroszewoje na froncie wschodnim w 1942 roku,
  • Andrzej Romańczyk ur. 1888, mieszkaniec Lipnika od 1912 roku,
  • Franciszka Skut z domu Pindel ur 1860, mieszkanka Białej od 1896 roku,
  • Józef Stasik ur. 1854, mieszkaniec Lipnika od 1913 roku,
  • Ignacy Szczur ur. 1871, stolarz, brat kowala Józefa i stolarza Juliana, mieszkaniec Białej od 1898 roku, od 1946 roku spoczywa na cmentarzu św. Mikołaja w Bielsku-Białej,
  • Józef Szczur (później Szczerzyński) ur. 1877, kowal, brat stolarzy Ignacego i Juliana, mieszkaniec osiedla Bark koło Komorowic od 1903 roku, od 1951 roku spoczywa na cmentarzu w Komorowicach,
  • Julian Szczur, ur. 1873, stolarz, brat kowala Józefa i stolarza Ignacego, mieszkaniec Białej od 1902 roku, dwukrotnie żonaty, zmarł w 1917 roku w Białej,
  • Antoni Wcisło ur. 1863, żołnierz (Pferdknecht), a później handlarz, mieszkaniec Białej od 1896 roku,
  • Franciszek Widlarz ur. 1864, stolarz, mieszkaniec Białej od 1892 roku, później w Zgierzu koło Łodzi, do Białej powrócił jego syn Robert Widlarz, urodzony w 1896 roku w Zgierzu,
  • Jan Widlarz ur. 1858, nauczyciel tymczasowy w Lipniku od 1883 roku i kierownik tamtejszej szkoły w latach 1885-1896, następnie mieszkaniec Krakowa,
  • Karol Widlarz ur. 1860, w 1893 roku urodził mu się w Bielsku syn Karol Józef, później wytwórni kafli w Krośnie,
  • Jan Aureliusz Woźniak ur. 1849, zmarł w 1894 roku w Lipniku,
  • Stefan Woźniak ur. 1892, uczeń szkoły zawodowej w Białej (1906-1908), później czeladnik stolarski (1910), w 1913 roku wyemigrował do USA, gdzie zmarł w 1954 roku,
  • Ignacy Zając ur. 1882, mieszkaniec Lipnika od 1912 roku, zmarł w 1969 roku w Bielsku-Białej,
  • Józef Sebastian Żak ur. 1866, terminator szewski u mistrza Raczyńskiego w Bielsku w latach 1880-1884, później mistrz szewski w Wadowicach.

Od 1903 roku we własnej kamienicy w Bielsku mieszkał także na stałe Adolf Franz Bichterle, były właściciel majątku sołtysiego w Choczni i mieszkaniec położonego na Sołtystwie dawnego dworu Duninów. Zmarł w Bielsku w 1930 roku.

poniedziałek, 2 sierpnia 2021

Wybory samorządowe w 1973 roku

 9 grudnia 1973 roku odbyły się wybory radnych do Gminnej Rady Narodowej w Wadowicach oraz Wojewódzkiej Rady Narodowej w Krakowie. W celu zorganizowania wyborów powołano w Choczni dwie komisje wyborcze, mieszczące się w szkołach podstawowych, a całą wieś podzielono na trzy okręgi wyborcze.

W szkole w Choczni Dolnej urzędowała Komisja Wyborcza w składzie:

  • Marian Malata- przewodniczący
  • Stanisław Duda- zastępca przewodniczącego,
  • Maria Kwaśniewska- sekretarz,
  • Irena Jończyk- członek,
  • Janina Matura- członek,
  • Maria Twaróg- członek,
  • Janina Graca- członek,
  • Zofia Kręcioch- członek,
  • Jan Krawczyk- członek.

Głosowanie rozpoczęło się o 6.00 i zakończyło o 22.00

W pierwszym okręgu wyborczym do GRN uprawnionych do głosowania było 851 osób, zagłosowało 841 osób, wszystkie głosy były ważne. Do obsadzenia były 4 mandaty.

Kandydaci otrzymali następujące ilości głosów:

  • Zdzisław Kawa - 833
  • Władysław Śliwa - 833
  • Helena Stanaszek - 834
  • Jan Świerkosz - 832
  • Stefan Buliński - 8 
  • Anna Zając - 4

Jedna osoba zagłosowała przeciwko wszystkim kandydatom. 

Natomiast w drugim okręgu wyborczym do GRN uprawnionych do głosowania było 1260 osób, zagłosowało 1236 osób, wszystkie głosy były ważne. Do obsadzenia były 4 mandaty.

Kandydaci otrzymali następujące ilości głosów:

  • Barbara Bandoła -1201
  • Józef Burek - 1203
  • Stanisław Rzycki - 1211
  •  Maria Ramult - 1207
  • Kazimierz Kmieć - 30
  • Ludwik Guzdek - 14

Także jedna osoba zagłosowała przeciwko wszystkim kandydatom. 

W wyborach do Wojewódzkiej Rady Narodowej wzięło udział 2077 osób (na 2111 uprawnionych), a wyniki głosowania były następujące:

  • Zbigniew Jabłoński - 2059
  • Stefania Olga Pękala - 2056
  • Stanisława Dąbrowska z Choczni - 2054
  • Józef Fraś - 2055
  • Józef Pamuła - 2054
  • Anna Maj - 22
  • Jan Fujawa - 15.

Pięciu wyborców zagłosowało przeciwko wszystkim kandydatom. Do obsadzenia było 5 mandatów.

Z kolei w szkole w Choczni Górnej urzędowała Komisja Wyborcza w składzie:

  • Michał Twaróg - przewodniczący,
  • Stanisława Gregorczyk - zastępca przewodniczącego,
  • Anna Kiepura - sekretarz,
  • Alojzy Burzej - członek,
  • Jan Sordyl - członek,
  • Maria Wider - członek,
  • Czesław Góra - członek,
  • Stanisław Pietruszka - członek,
  • Józefa Burzyńska - członek.

W wyborach do Gminnej Rady Narodowej wzięło udział 880 wyborców na 962 uprawnionych. Do obsadzenia były 4 mandaty, a wyniki głosowania przedstawiały się następująco:

  • Karol Targosz - 823
  • Aniela Smaza - 828
  • Cecylia Wątroba - 826
  • Helena Burzyńska - 853
  • Kazimierz Targosz - 75
  • Ewa Garus - 29.

10 osób głosowało przeciwko wszystkim kandydatom.

W wyborach do Wojewódzkiej Rady Narodowej wzięło udział 913 osób na 962 uprawnionych. Do obsadzenia było 5 mandatów, wybierano tych samych kandydatów, co w Choczni Dolnej.  13 osób głosowało przeciwko wszystkim kandydatom, a rozkład pozostałych głosów przedstawiał się następująco:

  • Zbigniew Jabłoński - 869
  •  Stefania Olga Pękala - 870
  • Stanisława Dąbrowska - 860
  • Józef Fraś - 874
  • Józef Pamuła - 864
  • Anna Maj - 35
  • Jan Fujawa - 31.