piątek, 20 lipca 2018

Chocznianin korespondentem Alberta Einsteina

Źródła historyczne podają, że w latach 1898-1901 jednym z choczeńskich karczmarzy był pochodzący z Chrzanowa Żyd Emanuel Mendel Dunaj. Koncesję na wyszynk zawdzięczał poparciu Józefa Czapika, długoletniego choczeńskiego wójta i organisty.
Emanuel Dunaj w 1883 roku poślubił mieszkającą w Kaczynie Fani Goldfinger, z którą doczekał się kilkorga dzieci.
Najmłodszym z nich był urodzony 19 listopada 1897 roku syn Maurycy.
W 1903 roku rodzina Dunajów podjęła decyzję o emigracji do Stanów Zjednoczonych Ameryki. Najpierw wyjechał Emanuel, głowa rodziny, a następnie postanowił ściągnąć do Nowego Jorku żonę z dziećmi. W tym celu konieczna była podróż do niemieckiego portu w Hamburgu, skąd wypływał statek parowy Pennsylvania przewożący pasażerów za wielką wodę. 23 września 1903 roku sześcioletni wówczas Maurycy postawił po raz pierwszy stopę na amerykańskiej ziemi.
W liście przewozowym podawany jest jako mieszkaniec Choczni tamże urodzony, rasy polskiej (a nie żydowskiej).
Osiem lat później (6 marca 1911 roku) Maurycy uzyskał amerykańskie obywatelstwo.
W 1918 roku, gdy stawał do amerykańskiego poboru, był studentem matematyki – według jednych źródeł na Uniwersytecie Valparaiso w stanie Indiana, a według innych na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku. Natomiast bezspornym faktem jest, że został skierowany do studenckiego korpusu treningowego, a następnie zdemobilizowany 11 grudnia 1918 roku.

Dokument z amerykańskiego poboru
Podczas spisu powszechnego w 1920 roku Maurice Dunay podany został jako mieszkaniec dzielnicy Manhattan w Nowym Jorku. Pod tym samym adresem spisany został jego ojciec Emanuel, pracujący wówczas jako prasowacz oraz matka Fanni i siostry bliźniaczki: Regina i Róża.
Następny dokument, dzięki któremu można prześledzić jego losy, pochodzi z 1922 roku. To podanie o paszport, w którym Dunay podawał, że jest pracownikiem drogerii. Paszport był mu potrzebny, gdyż podjął nową pracę na statkach pasażerskich obsługujących ruch pomiędzy Europą a Ameryką. Zaczynał od posady chłopca pokładowego na statku „Resolute”, by później awansować na asystenta stewarda i stewarda na statkach „Mongolia” i „Aquitania”.
Z dokumentów statków, na których pływał, dowiedzieć się można że był średniego wzrostu (5 stóp i 7 cali czyli 170 cm), ważył 164 funty (74 kilogramy), miał szare oczy i brązowe włosy.
W 1924 roku wystąpił ponownie o paszport, by nawiązać kontakty ze środowiskami żydowskimi w Anglii, Francji i w Niemczech.
2 czerwca 1931 roku otrzymał tytuł naukowy bakałarza na kierunku farmacji Uniwersytetu Columbia w Nowym Jorku, a w 1933 roku podawany jest jako członek American Chemical Society i American Pharmaceutical Association.
W dalszym ciągu aktywnie uczestniczył w ruchu syjonistycznym, mającym na celu utworzenie państwa żydowskiego na terenach starożytnego Izraela. W 1933 roku odwiedził w tym celu Palestynę, pozostającą wtedy pod władzą Wielkiej Brytanii.
W 1937 roku zmarł jego ojciec Emanuel, dawny choczeński karczmarz. Został pochowany na cmentarzu Mt. Hebron w Nowym Jorku.
Do wybuchu II wojny światowej Maurycy Dunay pracował jako aptekarz i wykładowca chemii w High School of Commerce w nowojorskiej dzielnicy Bronx.
Wspomniana w tytule notatki korespondencja z Albertem Einsteinem miała miejsce już po wojnie- w styczniu 1946 roku. Jej tematem były sprawy żydowskie, Dunay protestował przeciw sceptycznemu stanowisku Einsteina dotyczącego utworzenia niepodległego państwa żydowskiego w Palestynie.
Dunaj swój list rozpoczął słowami:
„Nie może być większej szkody dla życia żadnego człowieka, niż być zdradzonym przez kogoś, kto jest podobno przyjacielem. Twoje oświadczenie w opozycji do żydowskiej ojczyzny w Palestynie w tym tragicznym momencie historii żydowskiej napełnia mnie pewnym przerażeniem i szczerą wątpliwością co do twoich procesów myślowych.”
W odpowiedzi na list Dunaja, opublikowanej w książce „Einstein on Israel and Zionism”, genialny fizyk stwierdził, że jest również zwolennikiem swobodnego osiedlania się Żydów na terenach Palestyny, ale nie statusu Izraela jako osobnego państwa,  ze względu na mieszkających tam Arabów i konieczność zagwarantowania im równych praw.
W 1954 roku Dunay odwiedził Izrael jako działacz Zionist Organization of America. Do końca długiego życia pozostał wierny idei syjonizmu. Po przeprowadzce do Buffalo był współprzewodniczącym tamtejszego komitetu United Jewish Fund Campaign.
Zmarł w styczniu 1984 roku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz