poniedziałek, 4 lipca 2022

Monografia Przybradza- związki Choczni i chocznian z tą miejscowością

 



Niedawne wydanie monografii Przybradza jest dobrym pretekstem do przedstawienia związków tej miejscowości z Chocznią. Na początek jednak kilkanaście zdań omówienia tej ciekawej książki. Jej autorem jest mieszkający w Przybradzu Krzysztof Saferna, który materiały do jej powstania zbierał od wielu lat. Jak pisze, bakcyla historii lokalnej złapał dzięki swojej babci Rozalii, opowiadająca mu do późnej nocy o ludziach, którzy odeszli już z tego świata, a także o swoich rówieśnikach, których autor poznał już jako osoby w podeszłym wieku. Na 480 stronach Krzysztof Saferna przedstawia kolejno: położenie geograficzne, florę, faunę i wody Przybradza, próby wyjaśnienia nazwy miejscowości (w polemice z Józefem Putkiem) i jej części, by przejść następnie do historii wsi na tle historii tutejszych ziem oraz omówienia właścicieli wsi i poszczególnych folwarków na jej terenie. W trzeciej części monografii ukazane zostało życie przybradzkich chłopów w XIX wieku, sprawy związane z pańszczyzną, powstaniami, uwłaszczeniem i stosunkami we wsi. Część czwarta zawiera historię i opis instytucji wiejskich- między innymi: parafii i kaplicy, szkoły, straży pożarnej i kółka rolniczego. Rolnictwu została poświęcona część piąta, w której znalazły się też wzmianki o różnych anomaliach pogodowych- powodziach, suszach, wichurach, burzach, katastrofalnych śniegach i rekordowych mrozach. W szóstej części, zatytułowanej „Mieszkańcy wsi” Krzysztof Saferna wymienia między innymi przybradzkich rzemieślników, młynarzy, karczmarzy, służbę dworską, a nawet żebraków. Znalazł się tam również spis emigrantów z Przybradza do USA, w którego stworzeniu miałem okazję uczestniczyć. Dalej przeczytać możemy ciekawe informacje o przybradzkich Żydach i przybradzanach w wojsku i na wojnach. Autor zamieszcza tu wspomnienia mieszkańców z okresu II wojny światowej, listę ofiar tej wojny, więźniów obozów koncentracyjnych i robotników przymusowych. Zaprezentowane zostały trzy szczególnie rozrośnięte przybradzkie rody: Chwałków, Matusiaków i Frączków, a ich założycieli autor określa jako „ojców i matki przybradzan”. W przeciwieństwie jednak do Choczni w Przybradzu zachowały się do dziś tylko dwa nazwiska występujące w tej wsi w połowie XVII wieku (Łubik/Ubik i Nogala). Na koniec tego rozdziału przedstawiono najciekawszych mieszkańców w historii wsi, zarówno pochodzenia szlacheckiego, jak i chłopskiego, w tym wszystkich przybradzkich księży i inne osoby duchowne, a także kontrowersyjną postać znachora Wowko. Część siódma dotyczy budownictwa wiejskiego w Przybradzu, a ósma życia i obyczajów mieszkańców z ciekawym słowniczkiem gwary używanej w Przybradzu. W dziewiątej części monografii umieszczone zostały wszelkie archiwalne dokumenty dotyczące Przybradza, począwszy od  rejestrów poborowych, przez akt podziału wsi w 1662 roku, Metryki Józefińską i Franciszkańską, sprawy spadkowe mieszkańców i wykaz posiadłości gruntowej z 1880 roku, po opis majątku Smolarskich z 1921 roku i … ewidencję koni do celów wojskowych z 1927 roku. Ostatnie niemal 100 stron to czarno-białe i kolorowe fotografie z archiwów rodzinnych aktualnych i byłych mieszkańców oraz stare dokumenty i mapy. Z pewnością warto polecić lekturę monografii Krzysztofa Saferny nie tylko osobą związanym z Przybradzem, ale każdemu zainteresowanemu tematyką regionalną. 

Przechodząc do związków Przybradza z Chocznią- razem z Krzysztofem Saferną ustaliliśmy, że w Choczni mieszkały następujące osoby urodzone w Przybradzu:

- pocztowiec Jan Latocha, urodzony w 1898 roku (na Komanim Pagórku), którego kolejom życia będzie poświęcony niebawem osobny artykuł na blogu „Chocznia-kiedyś” (pierwsza część wspomnień jego syna  Jana Adama Latochy już się ukazała – link),

- Joanna Wandor z domu Latocha, żona Klemensa i siostra wyżej wymienionego Jana, mieszkanka Patrii,

 - Józef Grupka (ur. 1899), kolega Jana Latochy i mieszkaniec Pagórka Malatowskiego, po ślubie z Marią Skoczylas (co ciekawe to nazwisko w Przybradzu występuje w formie Grubka),

- Józef Żak (ur. 1902), mąż Franciszki z domu Burzej, mieszkaniec górnej części Choczni,

- Stanisław Pasierb, mąż Janiny z Hałacińskich z Wadowic, który stawał do poboru z Choczni w 1876 roku,

- Katarzyna, która w 1783 roku wyszła w Choczni za Franciszka Dąbrowskiego recte Balon i miała z nim w Choczni dziewięcioro dzieci. W metrykach chrztów dzieci jest określana jako Ciżyk/Korus/Matuszyk/Przybradzka.

Po II wojnie światowej małżeństwa w Choczni zawierali:

- Mieczysław Chwałek z Przybradza i Maria Guzdek z Choczni,

- Władysław Wiktor z Przybradza z Marią Janiną Żak z Choczni,

- Wiesław Chmiel z Przybradza z Zofią Kiszczak z Choczni,

- Andrzej Byrski z Przybradza z Józefą Zając z Choczni,

- Piotr Zając z Przybradza z Małgorzatą Bizoń z Choczni,

- Ryszard Zając z Przybradza (urodzony w Wadowicach) z Aleksandrą Drożdż z Choczni.

Natomiast poza Chocznią Anna Piela z Przybradza poślubiła Wladysława Balona z Choczni, a Zenon Cibor z Choczni ożenił się z Józefą Rąpel z Przybradza.

Wcześniej rzadko zdarzały się małżeństwa chocznian/chocznianek z mieszkańcami Przybradza, choć już na początku XIX wieku Gertruda Cibor z Choczni (ur. 1794) została żoną Kazimierza Meusa z Przybradza, z którym pierwszą córkę miała jeszcze w Choczni w 1813 roku. W 1851 roku urodził się w Przybradzu Józef Meus, wnuk Gertrudy i Kazimierza. 

Ponadto w 1960 roku pod nr 53 zameldowany w Przybradzu był Andrzej Fajfer z Choczni, który nadal posiadał swą nieruchomość w Choczni.

I Chocznię i Przybradz łączy również osoba księdza Józefa Żeliwskiego, który urodził się w Przybradzu w 1867 roku jako Józef Żyła, a bezpośrednio po święceniach kapłańskich sprawował posługę wikariusza w parafii choczeńskiej (1891-92). Później pracował w Zwierzyńcu i Kościele Mariackim w Krakowie oraz jako katecheta szkolny, by w 1899 roku objąć parafię w Trzebuni, gdzie urzędował do 1921 roku. Następnie przez cztery lata pracował w diecezji siedleckiej (Dołha, Dołhobrody). Od 1927 roku administrował parafią w Podstolicach, a po pięciu latach został przeniesiony do Białego Kościoła. W tych dwóch parafiach jego gospodynią była chocznianka Jadwiga Kumala (1901-1960). W 1938 roku ksiądz Żyła został proboszczem w Barwałdzie Dolnym, gdzie zapisał się w pamięci parafian jako dobry gospodarz. Po wojnie przeprowadzono nieudany zamach na jego życie (1945), a w 1948 roku został aresztowany przez Powiatowy Urząd Bezpieczeństwa. Zmarł w Barwałdzie w 1953 roku.

Źródło- monografia

Wyjaśnienie kolejnych potencjalnych choczeńsko-przybradzkich związków osobowych wymaga dalszych badań. Na przykład na granicy Choczni i Wadowic mieszkała począwszy od 1860 roku rodzina Franciszka Ubika i Franciszki z domu Szczur i nie wiadomo dokładnie, czy tenże Franciszek pochodził z samych Frydrychowic, czy z Przybradza w parafii Frydrychowice. W monografii Przybradza pojawiają się też typowo choczeńskie nazwiska, jak Guzdek, Styła, Szymonek, czy Balon. Nie jest wykluczone, że przodkowie tych osób wywodzili się z Choczni, choć one same mogły urodzić się już gdzieś indziej (np. Styła w Gierałtowicach).  Jeden z przybradzkich młynarzy nazywał się z kolei  Maciej Komański (w 1819 roku), co nasuwa skojarzenia z częstym w Choczni nazwiskiem Koman (z podnoszącą prestiż końcówką nazwiska –ski, co było częstą manierą u wiejskich rzemieślników i innych osób o podwyższonym statusie materialnym w stosunku do „zwykłych” kmieci).

Związki niedaleko od siebie położonych Przybradza i Choczni nie ograniczają się oczywiście do spraw osobowych. To także po części wspólna historia, zwyczaje, czy gwara, sposób życia mieszkańców oparty dawniej na rolnictwie, podobne wiejskie instytucje, itp.

3 komentarze:

  1. Nasza rodzina z Przybradza pisała się zawsze Łubik, inne wersje były wynikiem omyłek pisarskich w księgach parafialnych:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Do przybradzko- choczeńskich związków małżeńskich dodano Ryszarda Zająca i Aleksandrę Drożdż. Informacja pochodzi od ich córki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dodano także choczeńsko- przybradzkie małżeństwo Zenona Cibora i Józefy Rąpel.

    OdpowiedzUsuń