Na stronie adapter.pl od niedawna można obejrzeć film dokumentalny pod tytułem "Przepis na sukces. Historia największego magnata prasowego II RP" (link), który przedstawia sylwetkę i dokonania Mariana Dąbrowskiego. Dla potencjalnych widzów z Choczni istotnym powodem do zapoznania się z tym filmem może być fakt, że jego bohater był synem chocznianina Franciszka Dąbrowskiego (1839-1912), który po rezygnacji ze stanu duchownego skończył prawo, ożenił się z Apolonią Popiel i podjął pracę w galicyjskich urzędach skarbowych.
Marian Dąbrowski (1878–1958) był jedną z najważniejszych postaci polskiego dziennikarstwa i przedsiębiorczości w okresie międzywojennym. Zalożyciel „Ilustrowanego Kuryera Codziennego” (IKC), stworzył największy koncert medialny w II Rzeczypospolitej, wyznaczając standardy nowoczesnej prasy. Jego życie to historia spektakularnego sukcesu, ale także dramatycznego upadku spowodowanego wojną i emigracją.
![]() |
Źródło - wikipedia |
Początki kariery
Urodzony 27 września 1878 roku w Mielcu od najmłodszych lat musiał zarabiać
na swoje utrzymanie i edukację. Ukończył gimnazjum w Mielcu, a następnie
Wydział Filozoficzny Uniwersytetu Jagiellońskiego (1903–1907). Początkowo
pracował jako nauczyciel gimnazjalny, ale brak sukcesów w tej roli skierował go
w stronę dziennikarstwa. W 1901 roku współpracował z tygodnikiem „Ilustracja
Polska”, a w latach 1908–1910 był redaktorem „Głosu Narodu”. Kluczowym momentem
w jego życiu było małżeństwo z Michaliną Dobijówną, której posag umożliwił mu
inwestycje w prasę.
„Ilustrowany Kuryer Codzienny” – narodziny imperium
W 1910 roku Dąbrowski założył „Ilustrowany Kuryer Codzienny” (IKC), którego pierwszy numer ukazał się 18 grudnia 1910 roku. Gazeta, wzorowana na wiedeńskim „Kronen Zeitung”, szybko zdobyła popularność dzięki nowoczesnej szacie graficznej, bogatym ilustracjom i przystępnemu językowi. W 1912 roku IKC osiągnął nakład 40 tysięcy egzemplarzy, a przed I wojną światową – 60 tysięcy. Dąbrowski rozbudowywał swoje imperium, przejmując inne tytuły, takie jak „Nowiny” (1914) czy „Nowa Reforma” (1927), oraz tworząc oddziały terenowe w miastach takich jak Łódź, Lwów czy Warszawa. W opisie ww. filmu na stronie adapter.pl można przeczytać, że Dąbrowski nie zawsze grał czysto i wykorzystywał nawet wojskowy nasłuch do przechwytywania najświeższych informacji, by zawsze być o krok przed konkurencją. Jako pierwszy wprowadził przesyłanie zdjęć drogą radiową.
IKC nie tylko informował, ale także angażował się
politycznie. Podczas wojen bałkańskich Dąbrowski rzucił hasło utworzenia
polskiego legionu tureckiego, a w czasie I wojny światowej gazeta otwarcie
wspierała ideę niepodległości, co doprowadziło do zawieszenia jej wydawania
przez władze austriackie w marcu 1918 roku.
Rozkwit koncernu prasowego
W okresie międzywojennym IKC stał się fundamentem
największego koncernu prasowego w Polsce, zatrudniającego w szczytowym momencie
1400 osób. W 1924 roku Dąbrowski uruchomił tygodnik „Światowid”, luksusowe
pismo dla elit z wysokiej jakości zdjęciami, które drukowano początkowo w
Wiedniu. Kolejne tytuły, takie jak „Tajny Detektyw” (1931–1934), „Na Szerokim
Świecie” (1928–1939), „Raz, Dwa, Trzy…” czy „As”, przyciągały różnorodnych
czytelników – od miłośników sensacji po elity finansowe. „Tajny Detektyw” zasłynął
z reportaży kryminalnych, ale został zamknięty w 1934 roku pod naciskiem
krytyki endeckiej i kościelnej.
Koncern Dąbrowskiego wydawał także dodatki tematyczne IKC,
m.in. sportowe, kulturalne, kobiece, gospodarcze, a nawet metapsychiczne,
odpowiadające modzie na parapsychologię. W 1927 roku siedziba koncernu
przeniosła się do nowoczesnego Pałacu Prasy przy ul. Wielopole 1 w Krakowie, a
wartość przedsiębiorstwa w 1932 roku szacowano na 1,5 miliona dolarów.
Zaangażowanie polityczne i społeczne
Dąbrowski był aktywny politycznie. W latach 1921–1935 pełnił
mandat posła na Sejm, początkowo z ramienia PSL „Piast”, a później BBWR,
wspierając sanację po przewrocie majowym w 1926 roku. Jako radny Krakowa i
honorowy obywatel Zakopanego (1931), wspierał liczne inicjatywy społeczne.
Finansował renowację Wawelu, budowę Muzeum Narodowego, Teatru Bagatela oraz
badania archeologiczne na kopcu Krakusa. W Zakopanem sponsorował lodowisko, tor
wyścigów i budowę zakopianki. Był także organizatorem wydarzeń sportowych,
takich jak Bieg Okrężny o puchar IKC czy wyścigi samochodowe.
W polityce zagranicznej Dąbrowski konsekwentnie krytykował
Niemcy, Rosję i Czechosłowację (w związku z aneksją Zaolzia). W 1919 roku
sprzeciwiał się reformie walutowej Grabskiego, uważając ją za niekorzystną dla
Galicji. Po śmierci Piłsudskiego w 1935 roku IKC zmagał się z sanacyjną
cenzurą.
Życie prywatne i legenda
Marian Dąbrowski był statecznym konserwatystą i miłośnikiem
luksusu. Co roku kupował nowy samochód, a pensje dziennikarzy w IKC dorównywały
ministerialnym. Chętnie pokazywał się publicznie, fotografując się z
osobistościami, takimi jak Jan Kiepura, którego chciał wydać za swoją córkę
Jadwigę („Tutę”). Ostatecznie Jadwiga poślubiła playboya Romana Badię, a następnie
Henryka Paschalskiego, który został dyrektorem generalnym IKC.
Dąbrowski dbał o swoją legendę, promując się jako wizjoner i
mecenas kultury. W latach 1935–1939 był prezesem Towarzystwa Przyjaciół Sztuk
Pięknych, fundował nagrody dla młodych artystów i wspierał Towarzystwo Operowe.
Jego hojność i wpływy uczyniły go jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci
II RP.
Upadek i emigracja
W sierpniu 1939 roku Dąbrowski wyjechał z żoną w rejs statkiem,
nie wierząc w możliwość wybuchu wojny. Wiadomość o ataku Niemiec
na Polskę zastała go we Francji. Pozostał bez większych środków finansowych w Nicei, a w 1941 roku przeniósł się do USA. Wojna
pozbawiła go majątku, a nieudana inwestycja w fermę kur w Ameryce, prowadzona z
bratem Jana Kiepury, pogłębiła jego problemy finansowe. Resztę życia spędził w
ubóstwie na Florydzie, zmagając się z depresją. Utrzymywał go zięć, Henryk
Paschalski, pracujący jako menedżer hotelu w Miami.
Marian Dąbrowski zmarł 27 września 1958 roku w dniu swoich 80. urodzin. W 1991 roku jego prochy oraz prochy żony Michaliny sprowadzono do Polski i pochowano na cmentarzu Rakowickim w Krakowie. Jego pamięć upamiętnia tablica na Pałacu Prasy przy ul. Wielopole.
Dziedzictwo
Marian Dąbrowski pozostawił trwały ślad w polskiej kulturze i mediach. Jego nowatorskie podejście do dziennikarstwa, łączące wysoką jakość edytorską z masowym przekazem, wyprzedzało epokę. IKC i jego dodatki, takie jak „Światowid” czy „Tajny Detektyw”, nie tylko kształtowały gusta czytelników, ale także dokumentowały życie międzywojennej Polski. Mimo tragicznego końca, Dąbrowski pozostaje symbolem przedsiębiorczości i ambicji, które pozwoliły mu z pozycji skromnego nauczyciela wznieść się na szczyty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz