piątek, 7 października 2016

Choczeńskie rody - Bryndzowie

Nazwisko Bryndza pojawia się po raz pierwszy w choczeńskich księgach metrykalnych w 1652 roku, czyli właściwie na samym początku ich prowadzenia.
Dokładnie 28 stycznia 1652 roku niejaki Marcin Brendzak zawarł w Choczni związek małżeński z Łucją Grządziel.
Jednak Bryndzowie/Brendzowie zapisywani na początkowych kartach pierwszej z ksiąg metrykalnych w Choczni byli raczej mieszkańcami Kaczyny, tworzącej z Chocznią jedną parafię.
Spisy płatników taczma, czyli podatku kościelnego, wskazują jednoznacznie, że o potwierdzonej obecności Bryndzów w Choczni można mówić dopiero od roku 1698.
Tym pierwszym Bryndzą w Choczni mógł być Jan Bryndza, mąż Agnieszki- jedyny Bryndza w tym okresie czasu, którego dzieci były chrzczone w choczeńskiej parafii.
Ówcześni Bryndzowie są wymieniani jako sąsiedzi Strzeżoniów i Dziadków, zamieszkujący górną część wsi, powyżej sołtystwa, przy granicy z Kaczyną.
W pierwszej połowie XVIII wieku na świat przychodziły w Choczni dzieci czterech synów wymienionych wyżej Jana i Agnieszki Bryndzów- to jest: Baltazara, Macieja, Kazimierza i Mateusza. 
Jako ciekawostkę można podać fakt, że matką chrzestną Katarzyny, córki Baltazara i Zofii Bryndzów była szlachetnie urodzona Katarzyna Płazianka z choczeńskiego sołtystwa.
Pod koniec XVIII wieku dwóch przedstawicieli rodu Bryndzów było przysiężnymi, czyli pomocnikami wójta choczeńskiego w rozstrzyganiu mniej poważnych spraw spornych (1790).
To Florian Bryndza i Ignacy Bryndza, który w 1783 roku został skazany na 3 dni pracy w kajdanach za bunt przeciwko nowemu właścicielowi Choczni Janowi Kantemu Biberstein Starowieyskiemu.
Sporządzona w latach 1785-1789 Metryka Józefińska, czyli austriacki kataster gruntowy wykazuje istnienie w Choczni dwóch ról Bryndzowskich, położonych w Górnej Choczni, powyżej majątku sołtysiego.
Jeden z kolejnych spisów, zapoczątkowany w 1844 roku,  przynosi informacje o 12 domach w Choczni, których właścicielami byli Bryndzowie (trzech Janów, dwóch Jakubów, Błażej, Andrzej, Franciszek, Antoni, Maciej, Mateusz i Feliks). Należące do nich grunty rolne i lasy usytuowane były już nie tylko w części wsi nad majątkiem sołtysim (od Lasu Górnica oraz w Zarębkach/Morgach), ale również poniżej sołtystwa, w Niwie Zakościelnej. Łączny areał należący wówczas do osób noszących to nazwisko wynosił nieco ponad 102 morgi, podzielone pomiędzy 14 właścicieli i traktowany jako całość był piątym majątkiem chłopskim w Choczni. Największym posiadaczem spośród Bryndzów był według tego spisu Jan Bryndza spod numeru 208, którego grunty o powierzchni prawie 16 mórg leżały w Niwie Zakościelnej, na północ od Choczenki.
O tym że nazwisko Bryndza było wtedy bardzo popularne w Choczni można wnioskować na podstawie zestawienia członków Towarzystw Wstrzemięźliwości i Trzeźwości z lat 1844-45, gdzie znajdujemy aż 46 osób o nazwisku Bryndza- tylko sześć nazwisk występuje w tym spisie częściej (LINK).
W XIX wieku dwóch braci Bryndzów: Antoni i Wojciech, synów Franciszka Bryndzy i jego żony Teresy z domu Nowak, uzyskało święcenia kapłańskie. 
Starszy Antoni, urodzony w 1829 roku, absolwent gimnazjum w Bochni, pełnił posługę proboszcza w Tyliczu i w Starej Jastrząbce (LINK)
Natomiast młodszy z braci Bryndzów- Wojciech (urodzony w 1842 roku), uczęszczał do gimnazjów w Cieszynie, Krakowie i Bochni, a po święceniach był proboszczem w Lisiej Górze, na północ od Tarnowa, gdzie zamieszkała także jego siostra z rodziną.
Innym ciekawym przedstawicielem rodu choczeńskich Bryndzów, współczesnym Antoniemu i Wojciechowi, był Jan Bryndza, syn Jakuba i Salomei z domu Kręcioch, urodzony w 1824 roku. To żołnierz armii austriackiej, członek Towarzystwa Wstrzemięźliwości (1844), pełnomocnik gminy do spraw budowy pierwszej, drewnianej szkoły, ukończonej w 1862 roku.
Kolejnym zasłużonym dla Choczni Bryndzą był Antoni, syn Antoniego i Teresy z domu Leśniak, urodzony w 1852 roku, wiceprezes straży ogniowej w Choczni, w momencie jej formalnego utworzenia (1892).
Młodszy od niego o kilkanaście lat Alojzy Bryndza (urodzony w 1869 roku, syn Jana i Reginy z domu Guzdek) był pierwszym z Bryndzów, który uczęszczał do wadowickiego gimnazjum. Po uzyskaniu średniego wykształcenia wybrał karierę urzędniczą i w 1894 roku został powołany do służby cywilnej w korpusie urzędniczym. Pracował w urzędach skarbowych, między innymi w Kalwarii i w Żywcu.
Trudne warunki ekonomiczne w Choczni i  w całej Galicji pod koniec XIX i na początku XX wieku skutkowały nie tylko krótkotrwałymi wyjazdami zarobkowymi, ale także bardziej trwałą emigracją za ocean.
Franciszek Bryndza (ur. 1890), Stanisław Bryndza (ur. 1896), Anna Bryndza (ur. 1883), Jan Bryndza (ur. 1872), Józef Bryndza (ur. 1878), Karol Bryndza (ur. 1880),  Wawrzyniec Bryndza (ur. 1871) oraz Wiktoria Bryndza (ur. 1885) wyemigrowali do USA, a murarz Jan Bryndza do Urugwaju.

W I wojnie światowej czynny udział wzięli między innymi:
  • Izydor Bryndza (ur. 1897), żołnierz I Pułku Legionów Polskich, przedwojenny członek Sokolej Drużyny Polowej w Choczni. W okresie międzywojennym i po II wojnie światowej pracował jako piekarz,
  • Jan Bryndza (ur. 1886) żołnierz 77 pp c.k., ranny w kolano przebywał w szpitalu na Węgrzech
  • Jan Bryndza (ur. 1873) żołnierz 100 pp c.k., ranny na froncie
  • Jan Bryndza (ur. 1897, syn Wawrzyńca), który zginął w 1918 roku na froncie włoskim,
  • Józef Bryndza (ur. 1891), artylerzysta w 12 pułku artylerii c.k., ranny w 1917 roku,
  • Leon Bryndza (ur. 1886) kapral 20 pułku piechoty c.k., który dostał sie do niewoli rosyjskiej,
  • Ludwik Bryndza (ur. 1885), żołnierz 56 pp, jeniec w rosyjskim Permie.
Następny po Antonim i Wojciechu ksiądz z rodu choczeńskich Bryndzów został wyświęcony w 1934 roku. To Jan Bryndza, urodzony w 1909 roku, jako syn Karola i Wiktorii z domu Balon, po II wojnie światowej proboszcz w Cięcinie na Żywiecczyźnie (LINK).
Dwóch innych Bryndzów w okresie międzywojennym było zaangażowanych w działalność społeczną w Choczni. Jan Bryndza, urodzony w 1898 roku (syn Izydora i Agaty), przewodniczył Akcji Katolickiej w Choczni, a Aleksy Bryndza (ur. 1897, syn Józefa) został wybrany zastępcą radnego Gromady Chocznia w 1939 roku.
Podobnie jak podczas pierwszej wojny światowej, tak i w czasie trwania drugiej, choczeńscy Bryndzowie nie uniknęli tragicznego losu.
W wojnie obronnej 1939 roku stracił rękę Franciszek Bryndza, syn Teodora (ur. 1914), a wymieniony już Jan Bryndza (ur. 1898) znalazł się w niewoli sowieckiej. Pięć lat później, 14 sierpnia 1944 roku, w pokazowej egzekucji w Kocierzu Moszczanickim życie stracił więzień Auschwitz Jan Bryndza, syn Wojciecha (ur. 1924). Dowodem na to, że losy wojenne Bryndzów były skomplikowane, jest postać Czesława Bryndzy (ur. 1917, syna Ignacego), który w walkach na froncie walczył po stronie niemieckiej, odnosząc poważne obrażenia.
Z bardziej interesujących postaci z grona choczeńskich Bryndzów, których lata dorosłego życia przypadały na okres powojenny, wymienić można:
  • Adama Bryndzę, syna Jana, urodzonego w 1932 roku, członka gminnych komisji: oświaty i kultury oraz do walki z analfabetyzmem,
  • Władysława Bryndzę, syna Józefa, urodzonego w 1923 roku, kapitana żeglugi wielkiej.
Nazwisko Bryndza wywodzi się od nazwy miękkiego sera w kulturze wołoskiej, który znany jest w całych Karpatach, od Rumunii (brinza), po Słowację, Polskę i wschodnie Morawy. Przybycie przodków Bryndzów do Kaczyny można łączyć z osadnictwem na prawie wołoskim (LINK) w XVI wieku.
Z 1043 Bryndzów zamieszkujących Polskę na początku XXI wieku najwięcej zameldowanych było w powiecie wadowickim (263). Co ciekawe, nazwisko Bryndza w XIX i XX wieku używane było także przez Żydów, między innymi zamieszkujących Kraków.

W tym samym cyklu:





4 komentarze:

  1. Zbigniew Czaderski jest praprawnukiem Elżbiety Biberstein Starowieyskiej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uzupełniono o dane ze spisu własności gruntowej z lat 1844-1852.

    OdpowiedzUsuń
  3. Poznałem Pochodzenie moich znajomych o nazwisku Brędza - Czy muł bym się dowiedzieć o pochodzeniu mojego nazwiska Styma .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przecenia Pan moje możliwości. To nazwisko nie występowało w Choczni i niewiele mogę na jego temat powiedzieć. Jest raczej rzadkie w Polsce, ponieważ na koniec 2017 roku nosiło go tylko 39 osób. Najwięcej w zachodniopomorskim, mniej w kujawsko-pomorskim.

      Usuń